Aktualnie na stronie przebywa 18 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Ostatnio pojawiły się spekulacje jakoby taktyk Barcelony, Pep Guardiola miał po zakończeniu obecnego sezonu opuścić Barcelonę, a jego miejsce miałby zająć trener Romy, Luis Enrique.
Tymczasem sam zainteresowany twierdzi, że zamierza pozostać na stanowisku szkoleniowca Giallorossich na kolejne cztery, pięć lat mając nadzieję, iż fani ekipy z Wiecznego Miasta będą go wspierać mimo ostatnich porażek z Atalantą i Lazio.
Czy zostanę na kolejny sezon? Nie obchodzi mnie to. Interesuje mnie tylko i wyłącznie jutrzejszy mecz z Palermo i dobre wyniki. Chcę sprawiać radość kibicom, którzy zawsze w nas wierzą. Musicie ze mną wytrzymać przez minimum kolejne cztery czy pięć lat. W piłce nigdy nic nie wiadomo. Wszystko zależy od wyników. To normalne, iż czasem napotykamy trudności, jednak zachowam moje stanowisko - powiedział dziennikarzom Luis Enrique.
Komentarze (47)
Jak mozna w ogóle poważnie traktowac barana, który zupełnie powaznie odpowiada, że nie obchodzi go czy zostanie na najblizszy sezon, bo widzi wyłacznie jutrzejszy mecz?????
Kurrrrrwwwaaaa nie.
Co do Enrique w dalszym ciagu nie oceniam, czekam na zakonczenie sezonu
Trener, który nie jest rozliczany z niczego, piłkarze, którzy nie mają celu głównego - przecież to jest dobre w przedszkolu.
Dla Enrique liczy się posiadanie piłki, więc posłuszni piłkarze posłusznie grają w poprzek, bo do przodu nie potrafią skoro wszyscy znają już jak gramy i nie są głupcami. W piłce liczy się praca, ale też element zaskoczenia, pluralizm taktyczny i twardy charakter. U nas jest ponoć tylko to pierwsze.
Tak wiem, jestem złym kibicem że życzę porażek Romie;]
Nie jesteśmy jakimś dziadowskim podrzędnym klubikiem, tylko ROMĄ, którą barceloński chłystek zatapia.