Aktualnie na stronie przebywa 23 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Sprawa statusu Boriniego to od kilku dni jeden z najgorętszych tematów w mediach. Jak wiadomo gracz należy w połowie do Parmy i w połowie do Romy i to Giallorossi będą chcieli pozyskać w przyszłości pozostałe 50 procent karty. W ostatnich dniach w mediach pojawiły się jednak doniesienia przede wszystkim o Interze Mediolan, który zdaniem mediów jest już po słowie z Parmą.
Dziś wywiadów dla mediów udzielił dyrektor Parmy, Pietro Leonardi. Człowiek, który posiada informacje z pierwszej ręki, gdyż odpowiada za transfery w klubie, kategorycznie zaprzeczył, iż jest coś na rzeczy jeśli chodzi o zespół Nerazzurrich. W wywiadzie dla Radio Radio powiedział:
- Inter? W tej chwili są to plotki. Borini jest współwłasnością z Romą i będziemy musieli przedyskutować z nimi wspólne porozumienie. To o czym rozmawiałem tutaj z Interem to coś bardzo prywatnego. Jedynym pewnikiem jest to, że graczem interesuje się Roma, jego sytuacja jest dosyć określona. Żeby rozmawiać o Borinim z innym zespołem potrzeba trójki, gdyż jesteśmy współwłaścicielami. Z Interem posiadamy razem 4-5 graczy: dla przykładu Marigę, który od niedawna był w Parmie i odzyskał pewność siebie. Niestety, pojawiła się ciężka i poważna kontuzja i razem z Interem ocenimy proces leczenia.
Podobnie wypowiedział się Leonardi dla gazzettagiallorossa.it:
Inter negocjuje zakup Boriniego?
- Nic nie negocjuje. Mamy współwłasność z Romą i to z nimi musimy rozmawiać.
Stąd nie było żadnego kontaktu z Interem?
- Nie rozmawialiśmy ani z Brancą ani ogólnie z Interem. Z całym szacunkiem, nie ma tu o czym mówić, bez względu na to co piszą w gazetach.
A z Romą?
- Będziemy rozmawiać. Mamy wiele czasu, nie ma pośpiechu. Wtedy ustalimy również cenę.
Komentarze (18)
-"Stąd nie było żadnego kontaktu z Interem?"
"- Nie rozmawialiśmy ani z Brancą ani ogólnie z Interem. Z całym szacunkiem, nie ma tu o czym mówić, bez względu na to co piszą w gazetach."
;]
Abruzzi, pytanie, kiedy odnawia się/sprzedaje/kupuje/ te współwłasności ? Na pamięć nie narzekam, ale chyba jest tak, że jak kluby się nie dogadają, wtedy 1 lipca przystępują do licytacji (koperty) ? Powiedzmy, że do 1 lipca, Parma i Roma mogą odnowić współwłasność, albo wykupić drugą połowę karty, jeżeli oczywiście się dogadają. Jednak jak tego nie zrobią, muszą przystąpić do licytacji, tak ?
Jak się nie dogadają, to tak, będzie licytacja, choć przy takim graczu jak Borini wątpię, żeby do tego doszło, nikt nie będzie ryzykował.
Te licytacje są w ostatnim tygodniu czerwca. Przed godziną 19:00, 22 czerwca muszą się między sobą dogadać. Potem składają oferty w ciemno. Jakoś 23-25 składają oferty jedni, a 26-28 drudzy, coś takiego. Dokładnych dat nie znam, ale akurat dziś czytałem, że do 22 czerwca muszą się ewentualnie dogadać. W każdym razie wszystko jest w pełni wiadome zaraz przez 1 lipca,
Czyli w zasadzie pozostał miesiąc na dogadanie się w sprawie wykupu, bądź odnowienia. Oczywiście dla przykładu po drodze może taki Inter kupić połowę od Parmy i wtedy będziemy negocjować już z nimi
Czy do 1 lipca, wszystkie operacje z zewnątrz nie są zamrożone ? W sensie, że Parma i Roma mają wyłączność na gracza do tego czasu i nikt nie może go podkupić od jednej czy drugiej strony ?
Zdaje się, że w tamtym sezonie były już przypadki podkupowania wcześniej graczy (zdaje się, że sami chcieliśmy wyciągnąć wcześniej połowę karty Viviano z Bologni). Nie wiem, trzeba by było dokładnie sprawdzić.
Skoro jednak włoskie media plotkują o odkupie przez Inter czy Juve połowy Parmy to chyba można. Choć ręki nie dam sobie uciąć. Bo z drugiej strony, przez kilka miesięcy włoskie portale żyły przeświadczeniem, że Caniniemu kończy się kontrakt, a tymczasem on ma umowę do 2013 roku, także...
Licytacja jest koniecznoscia dopiero za rok. W tym roku kazda ze stron moze oglosic przedluzenie wspolwlanosci.
Tak mnie sie wydaje.
Lepiej go kupic jednak teraz, bo z nowym renerem moze grac znakomicie i bedzie drozszy do wykupienia.
abruzzi jestes pewne ze Inter moze tak sobie wykupic polowe karty ?
Mnie sie wydaje ze w przypadku gdy grajek jest wspolwlasnoscia dwoch klubow to trzeba ma tylko mozliwosc wykupienia obu kart (czyi negocjeje oddzienie z wspolwlascicielami).
Mnie się wydaje, że bez zgody Romy Parma nie ma prawa sprzedać swojej połowy udziałów w jego własności. Albo inaczej - nie powinna mieć prawa - tak samo jak i Roma.