Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Leggo - F.Balzani) Słowa Sabatiniego poza tworzeniem nowej polemiki w jednym z najspokojniejszych tygodni 2015 roku Giallorossich, otworzyły debatę na temat okazji na interweniowanie w styczniowym mercato w celu uzupełnienia kadry zaangażowanej (jest nadzieja, że również w 2016 roku) na trzech frontach.
"Nie wrócimy do mercato", rozpoczął dyrektor sportowy, aby potem nakreślić serię pojedynczych sytuacji: od uwielbienia pod adresem bocznych obrońców (włączając Nurę z Primavery) to tzw. "wykluczonych" przez Garcię, którzy mogą pójść śladami Jedvaja, Paredesa, Sanabrii i Dodo. Od Gyombera do Ucana, przechodząc do Iturbe i Palmieriego. W czwórkę rozegrali zaledwie 319 minut, ponad połowę z nich (228) zagrał Iturbe, który żąda większej przestrzeni. "Jeśli nie doczekamy się jego gry, sprzedamy go, ale potem będziemy musieli interweniować na rynku", powiedział Sabatini. Są zespoły gotowe, aby go pozyskać: we Włoszech (Torino) i w Hiszpanii. W przyszłym miesiącu, bez Salaha, wyciągnięcie Argentyńczyka z rezerw będzie decydujące.
Tym, który nie potrzebuje czasu na ocenę czy dokonać zmiany otoczenia czy nie jest Ucan. Turek jest ostatnim wyborem Sabatiniego w środku pola (292 minuty rozegrane od sierpnia 2014) i odejdzie niemal na pewno na wypożyczenie. Również z tego powodu niewielu wierzy w brak ruchów Romy w mercato, biorąc pod uwagę niedawną przeszłość, gdy w styczniu do zespołu Giallorossich sprowadzono Marquinho, Nainggolana, Ibarbo i Doumbię.
Ten ostatni może przynieść do kasy Trigorii 15 mln euro z CSKA lub West Hamu. Pieniądze, które mogą posłużyć wzmocnieniu obrony. Tak jak prawdą jest bowiem, że Ruediger zaliczył znaczące postępy, dostając się do reprezentacji narodowej, tak samo oczywistym jest opóźnienie kondycyjne Castana i wątpliwości Garcii co do Gyombera.
Komentarze (9)
12 miesięcy po transferze do nas modliłem się o jego sprzedaż i odzyskanie przynajmniej części kasy. Niestety, nie udało się, a Iturbe, zamiast ochłonąć, wygląda jakby coraz gorzej (choć czy może być jeszcze gorzej?). Przyjmuje piłkę, pochyla się i pędzi przed siebie, jak kojot ze strusia pędziwiatra...jebs w obrońcę...
Kolejne życzenie to prawy obrońca, który od razu wskoczyłby do pierwszej 11. Przydałaby się też jakaś alternatywa na lewą stronę, ale po co, mamy Emersona.
Wykopać gdzieś Iturbe, oddałbym go nawet już teraz do Genoy za Perina, który przyszedłby latem. W jego miejsce przesunięty zostałby Florenzi, który wróciłby na skrzydło by od czasu do czasu grywać na prawej obronie.
Co do Il Materaci, ktoś puścił plote, że WHU daje 22 mln. Już padają propozycje by właściciel Młotów otrzymał wzamian honorowe obywatelstwo Rzymu.
Edit: Pamiętam @abruzzi jak się cieszyłeś. Ja jak przeczytałem w nocy na fb, informację od Di Marzio, że Iturbe wybrał Rome, a nie Juve, to nie mogłem spać, bo już wyobrażałem sobie jak razem z czarnym synem rozwalają obronę rywali. A tu zonk
Każdy się cieszył na ten transfer, myślałem że w Romie jeszcze się rozwinie, będzie u nas szalał na skrzydle a tutaj taki wielki klops... Wierzyłem że się ogarnie, ale to chyba nie nastąpi, nie w Romie.
Jestem za jego odejściem, bo na grę tego chłopaka patrzeć się nie da.