Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Leggo - F.Balzani) Nie tylko Spalletti czy El Shaarawy. Za dziewięcioma meczami bez porażki z rzędu stoi też Alex Zecca, człowiek cień umieszczony w Trigorii przez Pallottę. Cień tak uciążliwy, że przekonał Sabatiniego do spakowania walizek, ale który też przywrócił światło w zespole, który potrzebował normalności.
Nie on będzie przyszłym dyrektorem sportowym, ani tym bardziej Balzaretti, który będzie odpowiadał za sektor młodzieżowy w miejsce Contiego (na prowadzeniu pozostaje Carli), ale jego waga w kubie jest obecnie mniejsza jedynie właśnie od Pallotty, którego Zecca jest przyjacielem z dzieciństwa. Kim jest jednak 46-latek z Bostonu? Do tej pory wiedziano o nim mało lub nic. Wiadomo, dla przykładu, że nie lubi wywiadów. W USA jednak znają go wszyscy. Jest właścicielem ponad 50 lokali rozsianych po całym kraju i przyjacielem wielu gwiazd. W jego restauracjach można znaleźć Micka Jaggera czy Roberta De Niro. Gościł wiele reprezentacji piłkarskich i mówi się, że Mourinho ukłonił się mu, aby potem uściskać w czasach tourne Chelsea w USA. Również Ferguson doznał jego uroku. Mówi dobrze po włosku, kocha rzymską kuchnię i Plac Nanova i jest wielkim fanem Celtics.
Teraz jednak mieszka więcej w Rzymie niż w Bostonie i w ostatnich dniach sprowadził do Trigorii swojego syna, Petera. Nie jest żółtodziobem w piłce nożnej, gdyż zajmował wiele stanowisk kierowniczych w młodzieżowych federacjach i sam był piłkarzem na poziomie amatorskim. Ma również znaną żonę, Laurę, która zajmuje się filantropią i jest jedną z najbardziej wpływowych kobiet w Bostonie. Ci, którzy ją znają, określają ją osobą "pragmatyczną. genialną, ale skromną". Dlatego też, również przy wyborze Spallettiego, Zecca wysłuchał wskazówek wielu rzymskich przyjaciół, z kolei jeśli chodzi o piłkarzy (jak El Shaarawy), zaufał mocno technologii. Również w tym przypadku inaczej niż to robi Sabatini. "Używam tylko kilku statystyk. Wielu wybiera inny kierunek od mojego, idą swoją drogą", powiedział dyrektor sportowy. Ich drogi wkrótce się rozejdą.
Komentarze (7)
Boje się że to będzie taki mr. Tralalala albo inny Nikodem Dyzma bez wiedzy futbolowej.
Ooooo, swego czasu w ramach Polonii Warszawa, Józefowi Wojciechowskiemu doradzał chyba Józek Oleksy!:D
Mnie przypomina trochę tego typa co ma wąsy jak mors z "Pogromców Mitów"
I swoją drogą, w szklanej pułapce nie grał czasem głównej roli? Deczko podobny...
kma. Mnie on przypomina tego łysego szrociarza z "Gwiazd Lombardu". Nie wiem czy kojarzysz ?