Aktualnie na stronie przebywa 20 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Leggo – F.Balzani) Prawie 40 mln za Florenziego, ponad 30 za Manolasa. Barcelona i Chelsea zaczynają liczyć miliony i przygotowywać atak na dwa klejnoty Giallorossich na najbliższe lato.
Najbardziej niesamowita pogłoska dotyczy właśnie Florenziego i pochodzi z dziennika AS, który wyjawił kilka podejrzanych wyjazdów Ariedo Braidy. Dyrektor sportowy Blaugrany podąża śladami skrzydłowego Romy od kilku miesięcy i również Luis Enrique ceni bardzo elastyczność taktyczną i walory techniczne, które pokazał w meczu drużyn na Olimpico. Biorąc pod uwagę wiek Dani Alvesa i wątpliwości dotyczące Alexa Vidala, Barca wskazała właśnie na Florenziego jako przyszłość prawej strony. Do Trigorii oferty jednak nie wpłynęły i nawet jeśli tak by się stało, nie będą brane pod uwagę, biorąc pod uwagę wagę (również wizerunkową) gracza, który zawsze mówił, że chce podążać ścieżką Tottiego i De Rossiego.
Inaczej wygląda sytuacja Manolasa, za którego Sabatini odrzucił już latem dwie oferty, jedną, która wpłynęła w ostatnim dniu mercato z Chelsea, której nie udało się przekonać Evertonu do sprzedaży Stonesa. Blues, którzy mają świetne relacje z Romą po transakcji z Salahem, wyłożyli na stół 30 mln euro i są gotowi powtórzyć ofertę, dodając co najmniej 5 mln, aby zapewnić sobie gracza, którego uważają za idealnego następcę Terryego. Manolas, jeden z najlepszych obrońców w lidze w tym sezonie, zostanie w styczniu w Romie, jednak w czerwcu sytuacja może się zmienić (również dlatego, że Chelsea może zaoferować kontrakt za co najmniej 5 mln euro za sezon, co jest bardzo drogim argumentem dla jego agenta, Raioli) również wobec możliwego powrotu Benatii do zespołu Giallorossich. Teraz jednak liczy się teraźniejszość, gdzie Roma musi wrócić do mercato sprzedażowego (Iturbe może skończyć w Genoi, Ucan w Bologni) i zakupowego, z wieloma wykupami do rozwiązania (przede wszystkim Digne) i kilkoma niespodziewanymi nabytkami.
Komentarze (16)
2. **** im w dupę.
moim zdaniem na pewno nie jest tyle wart.
no cóż a w przyszłym sezonie kolejna rewolucja w obronie :(
Florek nie odejdzie na pewno- dla mnie to jest piłkarz, który gra na poziomie jakim gra dlatego, że gra w Romie. Tak jak każdy z Romanistów dałby się pokroić za klub- tak on wklada w grę wszystko co może.
W innym klubie by na pewno nie grał tak jak u nas- nie mówię, że by odpuszczał, ale nie byłoby takiej motywacji. A Barca to nie jego progi- z całą sympatią dla Florenziego.
Co do Manolasa jest to jak najbardziej realny niestety transfer, grek jest młody, jeden z najlepszych środkowych obrońców w Serie A ...
Czuję że pójdzie do BPL.