Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Mistrzostwa Europy dla Simona Kjaera dobiegły właśnie końca. Duńczycy odpadli w rundzie grupowej, a obrońca Romy z zeszłego sezonu udaje się właśnie na wakacje. Roma nie skorzystała do tej pory z opcji wykupu, a w ostatnich dniach mówi się sporo o zainteresowaniu Lille.
Według najnowszych doniesień Duńczyk odrzucił, przynajmniej na tą chwilę, ofertę francuskiego klubu. Według plotek transferowych piłkarz czeka wciąż na wiadomości z Romy. Lille nie jest ponadto satysfakcjonującym dla niego kierunkiem. Zdaniem mediów, Kjaer weźmie pod uwagę przenosiny do Francji tylko wtedy, gdy nie pojawią się inne propozycje z lepszych lig.
Piłkarz dokonał tymczasem wpisu na swoim oficjalnym profilu na Twitterze:
"Smutnym było opuszczanie Euro tak wcześnie, teraz jednak jest już czas na wakacje. Dziękuję wam wszystkim za wasze wsparcie i kibicom duńskim, którzy śledzili nas na Ukrainie. Wielu z was pyta jaka będzie moja przyszłość. Wciąż nie wiem. Chcę zostać w Romie, jednak jestem zadowolony słysząc, że inne kluby z innych krajów są zainteresowane".
Komentarze (11)
Panuje u niego jakiś brak koncentracji. Nieźle gra na wyprzedzenie, dobrze czyta jakieś prostopadłe podania po ziemi, natomiast kryje właśnie jak w gimnazjum. Chwila nieuwagi i napastnik jest bliżej od niego do bramki z piłką.
Szkoda kasy na wykup, a tym bardziej na kontrakt.
Mam nadzieję, że jakiś inny klub już negocjuje z Wolfsburgiem i nawet jeśli Sabatini zechce go wykupić to dostanie figę z makiem ;)
Generalnie mamy kupe, bo przy nowym stylu gry przydaliby sie obroncy szybcy i mobilni, zadnego takiego nie ma...
Kjaer ma pewne zadatki na dobrego obrońcę, ale czy nim kiedykolwiek będzie to trudno powiedzieć. Pamiętam na przykład jak kilka razy ładnie wybijał czy blokował piłkę z praktycznie linii bramkowej, ratując wynik. Jak pisze abruzzi krycie to jego najsłabszy punkt, przeciwnicy łatwo mu odjeżdżają.
Steven Gerrard jak narazie gracz Mistrzostw. Takiego gracza nam potrzeba gryzącego trawę i umiejącego coś zrobić z przodu.
Lewandowski to też koks. Bramkę strzelił jedną, ale nie tracił piłek, rozrzucał do kolegów niczym rozgrywający, cofał się i odbierał piłkę rywalowi. Tak trochę nie miał u nas z kim grać. Na pewno o klasę lub dwie lepszy i od Osvaldo i od Boriniego. Wręcz w szoku jestem na widok tego co ten człowiek robi na boisku. Od roku zastawia się jak Zlatan. Czym zaskoczy niebawem?
Reszta to poziom dzisiejszej Romy (Kuba, Polański, Piszczek, Perquis, Wasyl, Dudka, Obraniak) lub niżej, a nawet zdecydowanie niżej (Murawski, Benisz, Brożek, itp), generalnie wśród Biało-Czerwonych kilku bez większych kompleksów mogłoby reprezentować nasze barwy, czemu nie. Ale ten kierunek jest raczej mało prawdopodobny. Sabatini prędzej przywiezie kogoś z brazylijskiej dżungli, niż poleci rozmawiać z agentami Polaków.