Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Poprzedni, ponownie fatalny sezon, zakończony porażką w Pucharze Włoch z Lazio, dał kibicom powody do protestów. Tym razem tifosi wyrazili swoje niezadowolenie w Riscone, gdzie zespół przeszedł przed południem pierwszy trening. Najwięcej dostało się Osvaldo.
Napastnik odpowiedział kibicom środkowym palcem. Mówił też, że mógłby spotkać się z każdym z kibiców jeden na jednego, jeśli ci mają problem. Od kibiców dostało się też Rudiemu Garcii, który na konferencji prasowej powiedział, iż ci, którzy protestują nie są kibicami Romy, a Lazio. W przyśpiewkach dostało się niemal wszystkim.
Pojawił się też transparent: "W wakacje bez powiedzenia przepraszam. Dla was szacunek to rzecz dziwna. Niegodni."
Przy kibicach, którzy prosili o autografy zatrzymali się tylko Rudi Garcia i Federico Balzaretti. Ten drugi odpowiedział: "To plama, która pozostaje po poprzednim sezonie, nawet tysiąc zwycięstw tego nie usunie".
Komentarze (14)
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=E7fFYwlds1g
Wszyscy wiemy że zj***li. Z Coppa Italia. Z kolejnym sezonem. Ale coś takiego nie pomoże raczej zespołowi w przygotowaniach do nowego sezonu. Tak jak powiedział Balzac, nie da się zmyć tej plamy, ale trzeba grać dalej. Czy tak teraz będzie wyglądać wsparcie dla zespołu? Tylko czekać na hasła "Jeśli nie będziecie wygrywać, zgwałcimy i potniemy wam córki"...
Daniel pokazuje całego siebie, jaja większe od mózgu, chociaż sam nie wiem jakbym zareagował na jego miejscu.
Spieprzyli i teraz będziemy ich wieszać na latarniach? Każdy klub musi kiedyś ponieść dotkliwą porażkę, padł na nas. Merdy nigdy nie wygrywały, więc dla nich nawet przegrana w finale Coppa Italia byłaby zwycięstwem. Dla Nas nie.
I niech się niektórzy tifosi zdecydują do cholery, najpierw "Daniel, kochamy Cię, wróć do domku" a teraz to? I jak tu nie czuć się zdezorientowanym.
Oczywiście nie mamy ich głaskać po główkach, mówić że nic się nie stało, ale oni wiedzą że się stało. Teraz są tego pewni, wystarczy. Ani metoda kija, ani marchewki nie jest idealna, potrzeba coś pomiędzy.
Oby kibice się chociaż trochę uspokoili. Rzym to zawsze gorące miejsce, widać to nawet po komentarzach na tej stronie, tyle kilometrów od centrum wydarzeń.
La tua forza, la nostra fede!
Co do atmosfery -> kibice, w tym pewnie wielu z nas, popadało przed ostatnimi 2 sezonami w dużą euforię, co szybko kończyło się nieudanym początkiem sezonu. Teraz idzie to w drugą stronę, ale za dużo jest negatywnych emocji. Moim zdaniem dobrze, że kibice nie jarają się Romą tak jak na kolejkę przed wygraniem mistrzostwa, ale niektóre formy protestów i szykan są nie na miejscu.
To co dzieje się teraz to tylko 5, góra 10% procent tego, co mogłoby się dziać parę ładnych lat wstecz, więc nie wydziwiaj. Te protesty są liche. A Osvaldo ten palec to niech sobie wsadzi do dupy. Taki z niego chojrak, chce wyjść z kimś na solo? Niech ten bezmózg jak najszybciej odchodzi, bo nie jest godny noszenia koszulki Romy. A tą szmatę, któą ktoś wywiesił przed Trigorią o rzekomej miłości do niego mógł powiesić ktoś równie głupi jak on. Garcia też dodał oliwy do ognia. Widać nie zna mentalności Rzymian i nie zdaje sobie sprawy z tego, że protesty kibiców, nie dość, że uzasadnione, to jeszcze są prognozą, tego, że może być jeszcze gorzej. Szacunek za to, że podszedł do kibiców i porozmawiał. Charakteru odmówić mu nie można. Na razie jest gorąco. Moim zdaniem taka atmosfera powinna mobilizować. Niech panienki wiedzą, że jak dalej będą dawać ciała, to ich na taczkach wywiozą. Wcześniej było głaskanie po główce, spokojne przygotowania do sezonu, niech teraz poczują co to Rzym i jak wielkie zobowiązanie niesie się za grą dla tych barw!
Nie zdziwiłbym się gdyby odszedł do laziuchów.
Dobrze nie jest, nie ma co się oszukiwać. Ale krzyczenie nic nie pomoże. Jesteśmy z Romą na dobre i na złe, częściej niewątpliwie na to drugie, ale nie kibicuje się dla zwycięstw, tylko dla czegoś więcej.
Nie chce mi się tu wdawać u jakąś uniesioną dyskusje, ja po prostu uważam że nie tędy droga.
Jesteśmy kibicami Romy, no nie ma co się oszukiwać - łatwo nie mamy.
majkel.asr, ciekaw jestem jak Ty byś pracował z pistoletem przyłożonym do skroni, ja na pewno nie najlepiej ;)
@Barteq,
Ciężko jest pracować pod presją, ale to też mobilizacja do działań by nie popełniać błędów i iść do przodu. Przynajmniej ja tak to odbieram.
Osobiście mam wątpliwości co do takiej negatywnej motywacji - mnie by coś takiego napewno nie zdopingowało do lepszej gry.
Przy czym zawsze podziwiałem kibiców którzy są za zespołem przez cały czas niezależnie od wyników.Tutaj mały przykład- ogronie kiedyś zaimponowali mi kibice Liverpoolu którzy po okropnej szmacie wpuszczonej przez Dudka w meczu z MUN śpiewali w nastepnym meczu do Dudka swoje slynne "You'll Never Walk Alone".
Jak myślicie co bardziej by zdopingowało Dudka - wyzwiska rzucane pod jego adresem czy własnie to You'll Never Walk Alone???
"A częścią kibicowania jest mocne krytykowanie zespołu. To właśnie w innych klubach, typu Barca czy inny Real, jak coś pójdzie nie tak, to kibice mają w du... i zmieniają sobie zespół... "
co do tych kibiców, to są po prostu sezonowcy, którzy kibicują klubowi w latach sukcesów, po czym gdy przychodzą lata posuchy swoje serce kierują do innej drużyny, tej, która jest obecnie na topie. Prawdziwi kibice czegoś takiego nie robią.
A teraz odnośnie newsa, dla mnie powinni już przestać, pokazali zawodnikom co chcieli, może i tamci przyjęli tę falę krytyki, a powinni dać im spokój, by Ci dobrze i w spokoju przygotowali się do sezonu