Karsdorp: To sygnał, że Roma już mnie nie chce

Aktualnie na stronie przebywa 74 gości oraz 0 użytkowników!

Ostatnie trzy lata, a więc czas, w którym jest graczem Romy, nie są najlepszymi w karierze dla Ricka Karsdorpa. Operacje, kontuzje, słabe występy i przerwany sezon na wypożyczeniu w Feyenoordzie to podsumowanie trzech sezonów w wykonaniu Holendra. Teraz wróci z wypożyczenia z Feyenoordu, ale z pewnością Giallorossi poszukają dla niego kolejnego klubu.

W wywiadzie dla holenderskiego radia NOS nie krył rozczarowania tym co dzieje się, a raczej nie dzieje się wokół jego osoby:

- Moja przyszłość nie będzie na pewno tutaj, w Feyenoordzie. Jeśli w Romie jeszcze mnie chcą, poszedłbym tam: chcę zagrać ponownie o swoją szansę, byłem często kontuzjowany, ale mecze, w których wychodziłem na boisko, nie były złe. Od momentu mojego odejścia nikt z Romy nie kontaktował się ani ze mną, ani z Feyenoordem. To może być sygnałem, że już mnie więcej nie chcą. Dokonałem wielkiego wysiłku, aby wrócić do Holandii. Chciałem ponownie bawić się grą i ten wybór na pewno zagrał. Jednak robienie tego po raz kolejny, kolejny sezon, byłoby czym innym. Pierwsze miesiące nie były przyjemne. W grudniu przeszedłem operację z powodu problemu z pachwiną, który miałem od lat. Od tego momentu nie czuję się źle. Powinienem był bardziej się starać, aby po treningu wrócić silniejszym, ponieważ zawsze istnieje sposób na poprawę. Teraz zrobiłbym to inaczej. Zostałem ojcem, nieco się wyciszyłem.

Karma: +0

Komentarze (2)

abruzzi Dodano: 4 lata temu | Karma: 2

Monchi z naszymi lekarzami zrobił jeden z transferów ćwierćwiecza za jedyne 16 mln euro plus prowizja dla agenta i płacenie typowi kontraktu za brak gry, albo uchylanie się przed piłką, gdy leci dośrodkowanie do napastnika rywala. Miodzio.

Nie dość, że przyszedł z chorym kolanem i od razu poszedł pod nóż (wiemy jak się to zakończyło), to jeszcze teraz gada, że od lat miał problem z pachwiną i teraz w grudniu go sobie wyleczył operacją

A potem człowiek się dziwi i słyszy z różnych stron, po zerwaniu więzadeł, że to po prostu "pech". Ta, jasne.

Werewolf Dodano: 4 lata temu | Karma: 4

Jak słucham jego wypowiedzi, to odnoszę wrażenie, że gość jest jakąś totalną życiową niedojdą, albo zwyczajną piz*ą...Jak można tak biadolić i szukać wymówek, przecież ma świadomość jak wyglądały poprzednie lata, jego postawa w nowym klubie, na treningach i wkład w drużynę...I on się dziwi, że Roma go nie chce? To jest zdecydowanie czwarty kasztan Moncziego po wielkiej trójce Flak-Zombi-Szikenator. Mam nadzieję, że nawiedza go po nocach we śnie. Ukazuje mu się co czwartek jako mara senna i pierd*li takie smuty jak w tym wywiadzie i się Hiszpan budzi z zażenowania...

Klub	M	P
1. AC Milan	38	86
2. FC Internazionale	38	84
3. SSC Napoli	38	79
4. Juventus FC	38	70
5. SS Lazio	38	64
6. AS Roma	38	63

Karsdorp: To sygnał, że Roma już mnie nie chce

Podobne newsy

Inne wersje

Komentarze (2)