Aktualnie na stronie przebywa 17 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Do grona graczy niepewnych swojej przyszłości w Romie należy Juan. Brazylijczyk posiada jeszcze rok kontraktu z klubem i najpewniej w przypadku pozostania, opuści Rzym za dwanaście miesięcy za darmo. Sam chce jednak zostać do końca umowy, o czym przekonywał w wypowiedzi dla "O Globo".
- Chciałbym sprecyzować, że żaden z dyrektorów Romy nie wzywał mnie, aby rozmawiać o jakiegokolwiek rodzaju transferze, tak jak i Flamengo i inne kluby i że nie przedstawiono mi żadnej propozycji. Moim zamiarem z powodu zawodowej etyki za którą zawsze podążam i z szacunku dla kibiców, którzy zawsze mnie szanowali, jest pozostanie w Romie. Flamengo jest nadal moim pierwszym wyborem przy przyszłym powrocie do Brazylii. Moim pragnieniem jest powrót tam i gra zanim zakończę karierę.
Komentarze (11)
Gorzej ze zmiennikami, bo taki Kjaer nadaje się góra, na 4 stopera.
'3' powinien być ktoś pokroju Astoriego, który bez problemu zastąpiłby Burdisso/Juana.
Pamiętacie może jak Ranieri miał Mexesa, Andreolliego, Burdisso i Juana ? Jak Francuz niedomagał, grali z powodzeniem Burdisso i Juan, jak Brazylijczyk popełniał gafy, wracał Mexes.
I tak to powinno wyglądać. 3 stoperów o podobnych umiejętnościach i 1 na wszelki wypadek. Amen.
Już wolałbym 1 stopera + 2 bocznych obrońców.
Juan, Burdisso, Heinze (o ile zostanie, jak nie ktoś na zastępstwo), Antei. Gramy na jednym froncie tylko więc nie ma potrzeby niewadomo ilu gości mieć do dyspozycji, a w razie najgorszego jest De Rossi, więc spokojnie :)
Juan zostać powinien również ze względu na swój profesjonalizm, który może przekazać młodszym.
Tak czy siak Juan to dobry i pewny obrońca, tylko że trzeba mieć w kadrze trzeciego, równego jemu, bo często nie domaga.
Ale sprawa z Heinze jest taka, że on chyba nie chce przedłużyć kontraktu. Bo umowę ma zagwarantowaną, tyle, że waha się nad jej podpisaniem.
Juan natomiast mówi, że chce wypełnić rok kontraktu, a za 12 miesięcy ma zamiar odejść do Flamengo, gra w otwarte karty.
Podczas derbów był jednym z naszych najlepszych zawodników, mimo, że grał z urazem i był niemiłosiernie wygwizdywany przez merdasów. A jeśli ktoś gra dobrze w derbach to ma prawo na szacunek, powinien zostać.
Poza tym jeśli on zostanie to Sabatini nie będzie musiał sprowadzać jednego środkowego obrońcy. I tak ma wiele pozycji do obsadzenia...
On ma jeszcze jedna dobra ceche- jest wysoki, a nasze rzuty rożne kuleja.