Aktualnie na stronie przebywa 10 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Juan Manuel Iturbe wraca do Romy po połowie sezonu spędzonej na wypożyczeniu. Wydaje się, że argentyński piłkarz zostanie w zespole i będzie walczył o kolejną szansę. Gracz udzielił tymczasem wywiadu dla Roma TV.
Witamy z powrotem! Wydajesz się być w świetnym humorze.
Tak1 Już powiedziałem, cieszę się, że tutaj wróciłem. Brakowało mi bardzo przebywania z zespołem Romy. Zależało mi na poznaniu Spallettiego, wiedząc kim jest i jak pracuje.
Co ci powiedział Spalletti?
- Rozmawiałem z nim, aby dowiedzieć się więcej i tego co o mnie myśli. Chcę być spokojniejszy. Chcę tutaj zostać, ciężko trenować i pokazać, że mogę grać dobrze w tym zespole.
To był piękny, choć męczący tydzień.
- Tak, piękny tydzień. Po raz drugi jestem na zgrupowaniu Romy, choć jest inaczej niż za pierwszym razem. Dużo biegamy, deszcz nie pomaga. Wszyscy chcą się pokazać Spallettiemu. Ten sezon będzie jeszcze trudniejszy.
Jak wpłynęło na ciebie odnalezienie entuzjazmu, który miałeś w pierwszym dniu, gdy przychodziłeś do Romy?
- Mój pierwszy sezon w Romie nie był taki jak chciałem. Z kontuzjami, które miałem i przygotowaniami, które mi nie pomogły. Potem poszedłem do Anglii i tam naprawdę dużo trenowałem. Gdy tu wróciłem czułem się i czuję dobrze. Ludzie wiedzą, co mogę dać drużynie.
Nie miałeś też szczęścia z powodu kontuzji. Jak myślisz, jaki błąd popełniłeś?
- Nie wiem co mogłem zmienić, kontuzji nigdy się nie spodziewa. Doznałem kontuzji po 20 minutach, po tym jak zdobyłem gola z CSKA. Nigdy się jej nie spodziewałem. Potem pojechaliśmy do Turynu, strzeliłem gola i również tam poczułem się źle. Myślę, że każdy gracz musi ciągle pracować, słychać zawsze kolegów, aby wiedzieć czego oczekują.
Myślałeś kiedyś o grze na środku ataku?
- Znam tą pozycję i mi się podoba, tam gra się również bardziej swobodnie. Często mówią mi, aby próbował, ale nie ja dokonuję wyborów. Czuję się dobrze również na lewej i prawej stronie.
Na ile może ci pomóc maniakalność Spallettiego jeśli chodzi o taktykę?
- Bardzo. Spalletti nie chce pomyłem nawet w jednym podaniu, zatem lepiej jest robić swoją pracę dobrze i go nie złościć.
Jak czujesz się w zespole?
- Atmosfera zawsze była dobra. Jako gracz mogę powiedzieć, że praca w tak mocnym zespole pełnym świetnym chłopaków jest piękną rzeczą. Żarty i śmianie się jest dobrą rzeczą dla grupy. Wszyscy są świetni, zaczynając od kapitana po chłopaków, którzy przybyli.
A Gyomber?
- Lalala Gyomber! Pewnego dnia się wkurzy i będzie bolało.
Jak narodziła się piosenka?
- Pewnego dnia Torosidis usłyszał jak kibiuce śpiewają tą piosenkę. Potem zaczął sam śpiewać, gdy poszliśmy jeść... Gdy Norbert usłyszał, nie wiedział co robić.
Roma jest już gotowa? Widzieliśmy duży poziom i intensywność treningów, co jest ważną rzeczą w porównaniu do przeszłości.
- Tak, świetnie jest mieć takiego trenera i graczy jak Perotti. Z nim i jego inteligencją możemy zajść daleko. Jedynym, który odszedł jest Pjanic, poza tym są wszyscy. Roma, wraz z małymi działaniami w mercato, może spisać się jeszcze lepiej.
Komentarze (1)
There’s no need to feel down.
I said, Gyomber, pick yourself off the ground.
I said, Gyomber ......"
No to teraz Gyomber ma przesrane, gdziekolwiek by się nie ruszył. Hymn gejowski z Gyomberem w tekście :P