Aktualnie na stronie przebywa 8 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Il Tempo - A.Austini) Pięć nowych twarzy, wszystkie do odkrycia. Od Niemca Ruedigera z włoskim imieniem (Antonio), przez Francuza Vainquera, Słowaka Gyombera, Brazylijczyka Emersona Palmieri po młodego argentyńskiego napastnika, Ponce, który wylądował w Trigorii wcześniej niż przewidywano. Garcia będzie oceniał w szczególności ich (z wyjątkiem Gyombera, powołanego do reprezentacji) w trakcie długiej przerwy w rozgrywkach ligowych.
Podczas wczorajszej podwójnej sesji treningowej najlepsze sygnały dał Ruediger. Były środkowy obrońca Stuttgartu zaliczył pierwsze treningi z kolegami, dotykając wreszcie piłki. Oglądanie jego na boisku było od razu przyjemnością: 190 cm wzrostu, mocno zbudowany, brak bojaźni również w fazie rozegrania piłki, który potwierdza wielką osobowość pomimo jego 22 lat, niemal naukowe podejście do zawodu (widziano go jak uczy się rywali w komputerze i na filmach). W Trigorii wszyscy są przekonani, że pozyskano potencjalnego gracza pierwszego składu. Mówi o tym cena (13 mln euro między wypożyczeniem i wykupem) i potwierdzenie zaufania, którym obdarzył go niemiecki trener Loew przed Euro. Miał nadzieję, że będzie już go miał u siebie, jednak musi poczekać do październikowych meczów reprezentacji Niemiec, gdyż Ruediger potrzebuje nadal treningów po podwójnej operacji kolana, ostatniej "czyszczenia" w lipcu. "Muszę teraz nadrobić opóźnienie", napisał 22-letni obrońca na portalu społecznościowym po wczorajszym treningu. Jeśli wszystko pójdzie idealnie, może znaleźć się w kadrze podczas wyjazdu do Frosinone, potem będzie zależało od Garcii czy zdecyduje rzucić go od razu w wir walki. Będzie zależało też od postępów Castana, kolejnego, który będzie szczególnie obserwowany w trakcie przerwy i chęci zatwierdzenia De Rossiego w czwórce obrońców.
Na papierze mniejszą potrzebę przełamania się ma Vainqueur. Sabatini zablokował go miesiąc temu (dlatego nie grał w Dynamo Moskwa) i czekał na decyzję lekarzy w sprawie Strootmana, aby zamknąć transakcję. Roma wyrwała go Rosjanom płacąc mniej niż milion, w międzyczasie włączyło się Napoli, które oferowało Dynamo prawie 3 mln. Vainqueur jednak dokonał wyboru, również po tym jak rozmawiał z Garcią. Jest dobry w odbiorach piłki, w wymianie podań, jest obdarzony dobrym uderzeniem i może grać w trójce i dwójce w środku pola. Roma jest jego pierwszą wielką szansą w karierze, niebawem przyjdzie jego kolej.
Czekają na nią również Gyomber i Emerson Palmieri. Po tym jak został pozyskany z Catanii na wypożyczenie z prawem do wykupu, za środkowego obrońcę Sabatini odrzucił cztery oferty (Frosinone, Bologna i obydwa kluby z Genui) w ostatnim dniu mercato, przekonany, że Słowak ma jakość, aby pozostać w Romie. Na starcie jest numerem cztery, ale w sezonie z tyloma występami również on może być przydatny. To samo dotyczy Emersona Palmieri, który na lewej obronie startuje jako trzeci wybór po Digne i Torosidisie. Jako młodzieniec w Santosie dobrze się zapowiadał, do Włoch sprowadziło go Palermo, ale dało mu mało przestrzeni, gdyż na tej pozycji mieli świetnego Lazaara. Jest dobry szczególnie w ofensywie, obdarzony techniką, jego specjalnością są dośrodkowania (z Dzeko w środku pola karnego potrzeba ich więcej). Według kierownictwa Emersonowi brakuje jedynie doświadczenia.
Zaliczył już go dosyć w Newell's Ponce, mimo że ma dopiero 18 lat. Roma nie chce z nim popełnić tego samego błędu co dla przykładu z Sanabrią, naładowanego wielkimi oczekiwaniami, który skończył potem w Primaverze. Dlatego musi trenować i się uczyć. Tak jak Urugwajczyk Mendez, który wrócił z wypożyczenia z Perugii i został przyłączony do pierwszej drużyny. Przynajmniej do stycznia.
Komentarze (7)
Jak na swój wiek zagrał sporo meczy w dobrej lidze. Zdążył też wystąpić kilka razy w reprezentacji. Osobiście wiąże duże nadzieje z tym transferem. Ciekawe jak będzie wyglądał nasz środek w większości spotkań, kto będzie pierwszym wyborem trenera. Trochę czasu jeszcze minie zanim do normalnej dyspozycji wróci Castan. Jedynym pewniakiem, póki co, jest Manolas. Ale kto będzie grał obok niego? De Rossi jest opcją zastępczą, miewał świetne mecze na środku obrony, ale jego miejsce jest w pomocy. Ciężki wybór będzie miał Garcia, ale lepsze takie "problemy" niż te na bokach obrony. Rüdiger dość sporo będzie kosztował i myślę, że przyszedł też po to, by zastąpić za rok Manolasa. Grek ma kilku zwolenników, szczególnie na wyspach, po kolejnym dobrym sezonie będzie można na nim nieźle zarobić, co idealnie wpisze się w politykę klubu, a zastępstwo będzie już gotowe. Nie trzeba będzie ryzykować ze wprowadzeniem kolejnego nowego do środka obrony. Chyba, że w miejsce Castana...
Fajnie by wyglądała para Manolas - Rüdiger. Dwóch młodych, silnych, szybkich obrońców. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja i kogo wybierze Garcia.
Co do Wankera. Jest chwalony na treningach, podobnie, jak Rüdiger, imponuje przygotowaniem fizycznym. Wygląda na niezłego walczaka. Może okazać się niezłą alternatywą dla Ninjy, albo Keity, który niezbyt dobrze wszedł w sezon. Z Juventusem miał sporo głupich strat, mało brakowało, a przez niego De Rossi dostałby czerwoną kartkę, bo podał zbyt niedokładnie. Takich piłek było więcej, tyko bez konsekwencji, bo zawsze w porę ktoś zdążył dojść do podania. Z Veroną zagrał podobnie. Dlatego dobrze by było, gdyby Wanker wypalił. Wydaje mi się, że okazji do gry powinien trochę mieć. Dałbym nawet mu szansę już z Frosinone. Wiadomo, nie od pierwszej minuty, ale mógłby wejść z ławki.
Miło by było, gdyby ten Emerson był lepszy przynajmniej od Torosidisa. Wysoko zawieszonej poprzeczki to on nie ma. Najważniejsze by Digne był zdrowy. Wtedy nie powinniśmy się martwić o lewą obronę. Chociaż odpocząć też kiedyś trzeba, dlatego mógłby ten Emerson jakiś poziom prezentować. Brak alternatywy niepokoi...
A oprócz wymienionych ściągną też innych, nie koniecznie takich asów, że Astoriego i Spolli wspomnę.
Pelle znów strzela dla Włoch. Kiedyś (gdy jeszcze grał w Feyenoordzie) mówiłem, że Roma powinna się nim zainteresowa. Jednak większość forumowiczów stwierdziła, że Destro jest lepszy i bardziej perspektywiczny...
Napisałem ten komentarz tylko po to, by powiedzieć "a nie mówiłem?" ;)