Aktualnie na stronie przebywa 28 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Il Romanista - F.Pastore) W niedzielę kończy się pewna era, od poniedziałku otworzy się nowa. Pożegnanie De Rossiego, wraz z pożegnaniem sezonu pozbawionego satysfakcji, potem myśli skierowane ku kolejnemu sezonowi, gdzie pierwszym poważnym nazwiskiem w mercato zakupowym może być Nicolo Barella.
Pomocnik Cagliari, rocznik 1997 jest jednym z cennych elementów na przyszłe lato. Był już w przeszłości, w poprzednim sezonie potwierdził walory techniczne i sportowe gracza, który jest uznawany za jednego z największych talentów włoskich ostatniej generacji. W ostatnim sezonie Sardyńczycy utrzymali się mimo zakusów największych klubów - również zagranicznych - świadomych, że kilka miesięcy później mogliby nawet zwiększyć żądania. Nigdy nie było tajemnicą, że wśród pretendentów znajduje się też Roma, że w Trigorii zrobiono kroki naprzód w porównaniu do zwykłego zainteresowania, pokonując też zaciekłą konkurencję.
Kadra zostanie szeroko odnowiona i przede wszystkim odmłodzona, zaczynając od młodych, którzy są już w zespole, którym dana zostanie kolejna szansa po rozczarowującym sezonie. Dodając do tego graczy o pewnej przyszłości, jak właśnie Barella, który ze względu na temperament i walory techniczne może stać się naturalnym następcą De Rossiego. Wcześniej oczywiście trzeba będzie celebrować ostatni akt kariery Kapitana w zespole Giallorossich. Przed Olimpico, które zapowiada się wypełnione po brzegi. Będzie pewna niespodzianka dla numeru 16, co do którego wszyscy zachowują szczególną rezerwę i haft dedykowany na koszulce (tej na przyszły sezon). Potem pozostaną tylko emocje.
Komentarze (9)
"(...) wśród pretendentów znajduje się też Roma, że w Trigorii zrobiono kroki naprzód w porównaniu do zwykłego zainteresowania, pokonując też zaciekłą konkurencję. "
Ciekawe czym pokonano zaciekłą konkurencję? Bo chyba nie pieniędzmi?
Co do samego zawodnika - wielkie TAK. Gdyby nie on Cagliari spadłoby z hukiem z ligi, wszędzie go pełno na boisku, łączy cechy dobrego destruktora w środku pola z rozgrywającym.
Chętnie zobaczyłbym go w naszych barwach. Z tym, że jak dla mnie transfer zupełnie nierealny.
A co do Barelli to fakt, bardziej jako mezzala i następca Ninjy, aczkolwiek wątpię, że będziemy mieli na niego fundusze