Il Romanista: Bruno Conti odnawia. Całe życie w klubie

(Il Romanista - F.Oddi) Bruno Conti przybył do Romy jako chłopczyk i nie odejdzie nawet teraz, gdy ma skończone 64 lata: mistrz Włoch, trener zespołów młodzieżowych, odpowiedzialny za szkółkę, dyrektor techniczny i również trener pierwszej drużyny (w skomplikowanym sezonie 2004/2005, w którym do dymisji podali się Prandelli, Voeller i Delneri i nikt nie chciał wziąć do rąk gorącego rondla) odnowił umowę na kolejne trzy lata, w swojej nowej roli odpowiedzialnego za szkółki piłkarskie zrzeszone z Romą.

W 2005 roku wybrano jego następcę na ławce (był to wybór bardziej niż szczęśliwy: Luciano Spalletti), zaraz potem przejął kontrolę nas sektorem młodzieżowym, z którym tak naprawdę nigdy nie zerwał powiązań: nie zrobił tego nawet w 2016 roku, gdy Roma wolała Massimo Tarantino, a on, w mniej widocznej roli, kontynuował wykorzystywanie swoich relacji zbudowanych przez ponad 20 lat w przeczesywaniu szkółek piłkarskich Romy w poszukiwaniu talentów, odkąd w 1994 roku, trzy lata po jego pożegnaniu z grą, Franco Sensi poprosił go by zajął się szkółką. Francesco Totti dopiero co zadebiutował w Serie A, wszyscy pozostali zostali sprowadzeniu do Romy przez niego, zaczynając od De Rossiego, wyłowionego w Ostiamare, aż do Aquilaniego (który ogłosił kilka dni temu zakończenie kariery i chciałby zacząć trenować, nie jest wykluczone, że będzie to robił właśnie w Romie) i Stefano Okaki, który przybył z Cittadelli za wskazówką Bońka, kończąc na Florenzim i Lorenzo Pellegrinim, znalezionym w Almas, tym samym amatorskim klubie, z którego przyszedł Giuseppe Gianini.

Panorama zmieniła się odkąd Roma otworzyła swoją szkołę piłkarską, w Acqua Acetosa, przyciągając uwagę wszystkich rodziców, z dziećmi w butach piłkarskich - w tym roku zapisy dla chłopców urodzonych między 2008 i 2012 roku oraz dziewczynek między 2006 i 2010 wystartowały 11 czerwca i zakończyły się 26 czerwca, gdyż od razu osiągnięto maksymalną liczbę zapisów. Relacje się zmieniły, ale niektóre kluby - wśród nich Cinecitta Bettini, Certosa, Fortitudo, Tor Sapienza, Spez Artiglio i Polisporiva Carso, która dopiero co dała Romie obiecującego środkowego obrońcę Ienco, rocznik 2005 - wybrały Romę. Która kontroluje też siedem szkółek piłkarskich w całych Włoszech: Atletico Gubbio i San Sisto w prowincji Perugia, Fasano i Fabrizio Miccoli (z którego trzy lata temu przybył napastnik Milanese, rocznik 2002) z Apulii, MaterDei z Neapolu, Montalto z prowincji Cosenza i Montale 90 z Basilicata.

Z Contim, praktycznie od piętnastu lat - poza dwoma spędzonymi w Fiorentinie - jest Stefano Desidei, jego kolega z zespołu w latach 1985-1991: również on otrzymał odnowienie kontraktu. Dwójka cały czas przeczesuje zrzeszone szkółki piłkarskie, kontrolując czy wdrażane są protokoły pracy, które wprowadziła Roma, organizując testy młodych talentów i turnieje między klubami, które łączą się z projektem Romy. Finały w regionie Lacjum wygrała Acqua Acetota, najlepsi wylądują w Trigorii, aby zmierzyć się z tymi spoza regionu: w poprzednim miesiącu w finale zagrały Polisportiva Carso i Mater Dei, zakończyło się na karnych, z finałowym świętem dla ponad 500 dzieci. Najlepsi wylądują w Trigorii, gwarantuje to Bruno Conti.