Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
"Wielka Roma i blackout Milanu" to doskonałe podsumowanie pojedynku Romy z Milanem podczas transmisji Rai Sport. O klasę lepsi Giallorossi nie dali szans rywalowi, który nie zdołał zagrozić bramce strzeżonej przez De Sanctisa. Ozdobą meczu była, otwierająca spotkanie, bramka Pjanica, jedna z najpiękniejszych w całym sezonie. Giallorossi przedłużyli tym samym, do dziewięciu, serię zwycięstw oraz pobili klubowy rekord punktów, który wyrównali przed tygodniem.
ROMA - MILAN 2-0 (1-0)
1-0 Pjanic 43'
2-0 Gervinho 65'
ROMA (4-3-3): De Sanctis - Maicon (Torosidis 83'), Toloi, Castan, Dodò - Nainggolan, De Rossi, Pjanic (Taddei 85') - Gervinho, Totti (Florenzi 76'), Ljajic
Ławka: Lobont, Skorupski, Jedvaj, Romagnoli, Mazzitelli, Ricci, Bastos, Berisha
MILAN (4-2-3-1): Abbiati - Bonera, Rami, Mexes, Constant - Muntari (Essien 58'), Montolivo - Honda (Robinho 80'), Kakà, Taarabt - Balotelli (Pazzini 69')
Ławka: Amelia, Gabriel, Abate, De Sciglio, Silvestre, Zaccardo, Zapata, Emanuelson, Poli.
Żółte kartki: Muntari, Honda, Rami (Milan), Totti, Nainggolan, Pjanic (Roma)
Komentarze (42)
Piękny mecz! Grazie Roma!
Miki miał dziś dzień, a ta no look piętka mistrzostwo.
Pjanic używa mocnych argumentów aby dostać nową umowę.
Świetna, dojrzała drużyna.
Ciekaw jestem ile meczów zawieszenia czeka na Robinho! Paskudne zachowanie niegodne gracza Milanu!
Ogólnie Milan przyjechał po 0-0, zagrał gorszą wersję Chelsea z meczu z Atletico. Dopiero po golu trochę wyszli bardziej na nas. Jakiekolwiek ich akcje zaczepne były wynikiem głupich naszych błędów, głównie Dodo. Zero ładu i składu. Z takim Milanem było wiadomo po golu na 1-0, że nic już się złego nie wydarzy, no chyba że sami im wyłożymy piłkę pod bramką.
Pjanic akcja marzenie, do tego świetni w destrukcji De Rossi i Nainggolan. Brakowało dziś bardzo gry bocznych obrońców, choć ich niebyt wymusił autobus ustawiony przez Milan. Ljajic wziął sobie do serca mecz z Napoli i pretensje Rudiego i bywa równie często widywany w grze obronnej, jak w ataku.
Cóż, rekord goni rekord, Juventus poza zasięgiem, ale można by jeszcze powalczyć o 12 wygranych z rzędu :)
masz ich 630 xD
Toloi chyba kontuzja na 2 tyg. Może zobaczymy Romagnoli'ego w obronie : )
Radja jak zawsze niezmordowany bieganiem w obie strony, procent udanych odbiorów pewnie już u niego w tej chwili sięga 90% (ostatnio jak patrzyłem na stronie Romy to było 85) :)
Nigdy nie bylem jakims wielkim fanem talentu Pjanica, ale dzis zamknal mi usta na dobre. Nie wiem czy teraz te 4 kawalki bez bonusow wystarcza, bo podbil cene zdecydowanie, co do tego nie mam watpliwosci. Takie bramki ida w swiat. FORZA ROMA!
Teraz wygrywamy z Catanią i będzie 10 zwycięstwo z rzędu, no i może pobijemy rekord z początku sezonu wygrywając z juve po raz jedenasty z rzędu.
Forza Roma! Milan merda :D
Co mozna powiedziec o Pjanicu? Nic sensacyjnego sie nie wymysli. Mozliwosci ma ogromne, zmysl, latwosc prowadzenia pilki i wychodzenia z trudnych sytuacji polaczona z nienaganna technika i kreatywnoscia. Dawno 'nie zdziwila' mnie i ucieszyla za razem bramka zdobyta przez zawodnika Romy jak ta Pjanica z 43 minuty, to bylo mistrzostwo swiata. Jezeli Roma mialaby sie Go pozbyc (co nie jest do konca dobrym sformuowaniem) to Pjanic zrobil sobie doskonala reklame, a klubowi jakies dodatnie miliony, ktore ewentualnie Roma mialaby za Niego dostac bo Jego wartosc z pewnoscia jeszcze bardziej wzrosla. Jednak zeby byla jasnosc: mam ogromna nadzieje, ze zarzad zrobi wszystko zeby go zatrzymac albo inaczej...po prostu go zatrzyma bo nie wyobrazam sobie Romy w lidze mistrzow bez Niego...
Jeszcze jedna kwestia...Dodo. Kurde, dawno zaden zawodnik Romy nie irytowal mnie tak mocno jak Brazylijczyk. Momentami przestaje wierzyc w jego rozwoj, niestety. W kazdym razie na chwile obecna jestem przekonany, ze jezeli mamy w przyszlym sezonie toczyc boje na arenie miedzynarodowej na boiskach ligi mistrzow to na lewej obronie niestety musi biegac ktos inny...
Mecz z juventusem 9 maja w piątek o 20:45