Aktualnie na stronie przebywa 13 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jak donosi calciomercato.com, Roma poważnie podchodzi do sprawy zatrudnienia Antonio Conte. Giallorossi zaoferowali byłemu trenerowi Chelsea, 3-letni kontrakt o wartości 9,5 mln euro na sezon.
Aby poprzeć te koszty, niezbędne będą jednak kwalifikacje do następnej edycji Ligi Mistrzów, cel, który trzeba osiągnąć w najbliższych pięciu meczach, a Roma jest obecnie punkt na debecie, do okupujących czwarte miejsce Milanu i Atalanty. Dni mijają, emocje rosną. Marzenie Romy, o sprowadzeniu Conte na ławkę Giallorossich w przyszłym sezonie, jest konkretne. Co na to Conte? Po dyskretnym spotkaniu w Sienie z Massarą, domniemaną kolacją z Baldinim w Londynie i niezobowiązującymi rozmowami z Tottim, kolejne interesujące wieści przedstawia Angelo Di Livio, były kolega Conte z boiska, jeszcze z czasów gry w Lecce i Juventusie. Obecnie jego przyjaciel.
Di Livio, obecnie komentator w Teleradiostereo, mówi o Conte - "Nie mogę być bezpośredni i mówić rzeczy takimi, jakie są, bo byłbym zdrajcą. Powiem tylko, że Roma ma rację, próbując zakontraktować Conte. On szuka poważnego projektu, zespołu, w którym mógłby zacząć od początku i podnieść go do poziomu, aby mógł wygrywać trofea. Roma to miejsce, które Conte zawsze lubił. Mówię to, bo to wiem. Tutaj jest tak wiele przeciwności, które powodują, że nie możesz wygrać, że może to być dla Conte wielkie wyzwanie. Nie ma potrzeby robienia w Romie ogromnego mercato. Zespół ma dobrą kadrę, trzeba tylko pracować nad graczami i szkolić ich w określony sposób”.
Trener jednak, potrzebuje trochę czasu, aby naprawdę wszystko przemyśleć i przeanalizować alternatywy, czyli ... Inter, głośny powrót do Juventusu, czy też Bayern.
Komentarze (9)
Nawet jezeli Roma sie z Nim faktycznie kontaktuje to bedzie to dla Niego opcja nawet nie B ale D albo E :}
Zacząłem się zastanawiać która formacja jest u nas kompletna i wyszło mi na to, że żadna. Pozdrawiam Conte. Jak przyjdzie i zrobi wynik bez wielkich transferów to to byłby mokry sen każdego Romanisty chyba. Ale z takimi deklaracjami trzeba uważać, bo ponoć przed sezonem mieliśmy najmocniejszą kadrę w historii...
Co by nie było, wielkie dla tak dla tego pana.
Tylko, że przy ofertach z kilku bogatszych klubów, to tak jak Totnik pisze, Roma by pewnie była opcją numer ileś tam. Także można sobie pomarzyć.