Aktualnie na stronie przebywa 34 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Roma opublikowała dziś pełne, ponad dwustustronicowe sprawozdanie finansowe za cały rok finansowy od 1 lipca 2015 do 30 czerwca 2016. Z niego dowiedzieliśmy się m.in. jaki był koszt operacji transferowych, których liczby nie zostały do tej pory podane.
Na pierwszy plan wychodzą rzecz jasna Brazylijczycy, Gerson i Alisson. Ze sprawozdania możemy wyczytać, że pomocnik został sprowadzony za 18,9 mln euro. Jego kolega kosztował Romę o 10 mln mniej, a dokładnie 8,3 mln euro.
Wzrosły koszty transferowe kilku piłkarzy, którzy zostali przetransferowani do Romy z kwotami ukrytymi w bonusach. Najciekawsze nazwiska, co do których nie można było mieć do tej pory pewności ile kosztowali, obciążyły kasę Romy przy transferach na:
- Digne - 2,398 mln euro (wypożyczenie)
- Perotti - 10,5 mln euro
- Ljajic - 14,45 mln euro
- Iago Falque - 7,86 mln euro
- Manolas - 15 mln euro
- Nainggolan - 13,3 mln euro (Roma wypożyczyła też za 5 mln euro Ibarbo, aby oddać go na rok, za 2 mln euro do Watford)
- Paredes - 7,517 mln euro
- Ponce - 7,029 mln euro
- Sanabria - 6,226 mln euro
- Strootman - 19,45 mln euro
- Salah - 21,656 mln euro
- Doumbia - 16,713 mln euro
- Dzeko - 17,895 mln euro
- Vainqueur - 0,579 mln euro.
Na niektórych sprzedażach, które zawierały również bonusy bądź ich liczby nie były podane, Roma zarobiła do tej pory:
- Benatia - 24,7 mln euro,
- Gervinho - 17,55 mln euro,
- Politano - 2 mln euro,
- Yanga-Mbiwa - 7,6 mln euro,
- Holebas - 2,375 mln euro,
- Dodo - 8,849 mln euro,
- Iturbe - 1,152 mln euro (wypożyczenie Bournemouth),
- Doumbia - 0,624 mln euro (wypożyczenie CSKA)
- Paredes - 0,500 mln euro (wypożyczenie Empoli).
Komentarze (9)
Transferu Gersona bym nie bojkotował gdyby nie fakt że te pieniądze mogły by być zainwestowane we wzmocnienie na już. A tak mamy kota w worku, który jeżeli wgl wystrzeli to nie wiadomo kiedy. No nic, staram się wierzyć. Co do Alissona to jestem ogólnie przekonany.
Tak czy siak. Na papierze mamy trzeci skład w lidze i tyle. Napoli i Juve są przed nami. Inter też wygląda dobrze i jedyna nadzieja że De Boer tam niewiele zdziała, bo w przyszłym roku będziemy znowu latać w LE jeżeli nie wygramy tegorocznej edycji...
kreatos a Milikowi już wybaczyłeś te wszystkie setki w reprezentacji ?
Wnerwienie kibiców jest uzasadnione. Głód sukcesów jest coraz większy i frustracja narasta. Potrzebujemy zawodników do wygrywania już.
Jeszcze do nich trzebaby dopisać Berishe i Vestenickiego...kolejnych gigantów.