Aktualnie na stronie przebywa 22 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Gazzetta dello Sport - D.Stoppini) Pamiętacie Coso [włoski przydomek Szczęsnego - wyj. red.]? Boże, co za nazwisko. Dziś mówi się Boże, co za bramkarz. Strzelili mu gola na Instragramie, - udało się trzy dni temu hakerowi, który umieścił na profilu Wojciecha Szczęsnego gorące zdjęcia - ale na boisku stal się komplikacją dla wszystkich. Ten chłopak, tak przywiązany do swoich włosów, - jeśli chcesz zrobić mu złośliwość, dotknij je i zobaczysz co się stanie - ten chłopak z "wielką przyszłością za plecami" w Arsenalu - czy jesteśmy pewni, że wróci kiedykolwiek do Kanonierów?
Jest również chłopakiem, który dostał się dziś na podium europejskich bramkarzy z "czystymi kontami" ligowymi. Tylko Thibaut Courtois z Chelsea i Yohann Pele z Marsylii zamykali drogę do bramki w większej ilości meczów ligowych niż on, w pięciu najmocniejszych ligach kontynentu - z zerowym kontem straconych goli. Belg ma ich 13, Francuz 11, Szczęsny 10. We Włoszech zostawił za sobą wszystkich (Buffon z 9 czystymi kontami), poza jednym, Skorupskim z Empoli. Pragnienie wyjścia na samodzielne prowadzenie jest wielkie, jutrzejszy mecz z Crotone jest szansą na 11 czyste konto i przedłużenie okresu, który nie mógł być bardziej szczęśliwy. Nawet UEFA złożyła w środę gratulacje za CV, które w 2017 roku pokazuje cztery z pięciu ligowych meczów bez utraty gola.
Spalletti nazwał go bramkarzem-trequartistą, ze względu na łatwość gry nogami i intuicję w wyborach w każdym momencie meczu. Szczęsny ma duży udział w Romie, która znalazła w obronie rozwiązanie - defensywę z trójką - i która nie zamierza nawet dokonywać zmiany po powrocie Salaha. Wielki udział w definitywnym dojrzeniu chłopaka, co do którego Arsenal ma ciągłe wątpliwości, mają Spalletti i Marco Savorani, trener bramkarzy Giallorossich. Szczęsny nie ma pewności co będzie jutro, wiele będzie zależeć też od przyszłości Arsene Wengera w Londynie lub idei sprowadzenia nowego trenera. Jasnym jest, że jest silna więź ze Spallettim, - o którym powiedział pewnego dnia "nauczyłem się więcej od niego niż przez 10 lat w Anglii" - ale tez element, którego nie można zignorować odnośnie przyszłości: kontrakt Polaka w Arsenalu wygasa w 2018 roku, a to oznacza, że latem musi zostać podjęta jakaś decyzja, z pełną gamą barw, od odnowienia umowy z Kanonierami po sprzedaż. Jeśli Roma będzie miała moc, aby rozpocząć negocjacje, problem z kontraktem będzie tym, którego Giallorossi będą się trzymać. W przeciwnym razie będzie dobrze tym, którzy położą rękę na Szczęsnym: wielbicieli (również włoskich) nie brakuje. W przeszłości mówiło się kilka razy o sondażach nawet ze strony Napoli.
Dziś Napoli jest jedynie rywalem na szczycie tabeli, przeciwnikiem, który poszukuje "obsesji zwycięstw", którą Spalletti umieścił idealnie w głowie Szczęsnego. We wtorek, podczas gdy koledzy cieszyli się z gola na 4-0, on wzywał ich, aby utrzymali koncentrację. Do obrony było "czyste konto", komunikat UEFY był jeszcze w fazie roboczej.
Komentarze (3)
Tak. Dziś Alisson wygląda przy Wojtku bladziutko, ale to nie znaczy, że jest słaby. Tego powiedzieć też nie można.