GdS: Nura awansuje do przyszłej Romy

(Gazzetta dello Sport – C.Zucchelli) Podobał się Barcelonie i Atletico Madrytm ale Roma, wiosną, odpowiedziała dżentelmeństwo „nie”. Gdyż choć prawdą jest, że wielu młodych pożegna się z Trigorią w przyszłym sezonie, prawdą jest też, że za plecami Florenziego, przynajmniej na zgrupowaniu, Luciano Spalletti chce ocenić prawego obrońcę Burę, teraz znajdującego się pod ręką Alberto De Rossiego, ale często dołączanego do pierwszej drużyny.

Mógł zadebiutować już w trakcie zakończonego właśnie sezonu, zwłaszcza u Rudiego Garcii, potem problem z sercem go zastopował i gdy wrócił Roma miała inne potrzeby, dlatego Primavera stała się jego nowym domem i o pierwszym zespole będzie mowa dopiero tego lata. Prawdopodobnie pożegna swojego nigeryjskiego bliźniaka, Sadiqa, którego Sabatini chce umieścić za granicą, aby zdobyć niezbędne środki. Być może na drugiej stronie boiska, lewej, znalazł chłopaka takiego jak on, który musi jednak utorować sobie drogę.

Bliski jest transfer Secka, skrzydłowego, który podobał się bardzo Simone Inzaghiemu. Przyjedzie za darmo z Lazio. 20-latek powinien otrzymać trzyletni kontrakt, Spalletti oceni go od pierwszych dni lipca, gdy chłopak pożegna oficjalnie Lazio, które w 2013 roku ściągnęło go z młodzików Barcelony, powtarzając operacje przeprowadzone z Keitą i Tounkarą. Wydawało się, że ma przed sobą świetlistą przyszłość (podobał się bardzo również Pioliemu). Potem, kilka miesięcy temu, poprosił o pozwolenie na wyjazd do Hiszpanii, w związku z poważnymi problemami rodzinnymi. Lazio go puściło i kontrakt, wygasający 30 czerwca, nie został odnowiony. Nie jest jasne czy z woli klubu czy gracza i jego otoczenia. Dla Romy ma to małe znaczenie, gdyż jest przekonana, że jego walory mogą podobać się trenerowi, który czeka nadal czy Sabatiniemu uda się zatrzymać Digne. To jednak inna historia, tak jak historia Emersona Palmieriego: 22-latek, wypożyczony, zdobył ostatniego gola sezonu, w Mediolanie. Niebawem klub spotka się z jego agentem, aby zobaczyć czy są podstawy do definitywnego transferu.