Aktualnie na stronie przebywa 66 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Gazzetta dello Sport - D.Stoppini) Salah sprowadzi Adriano. Mercato Romy składa się z naczyń połączonych. I tak jeden kierunek, wyklucza drugi, z powodu regulaminu i inwestycji. Salah i Dzeko zamkną drzwi przez innym bez paszportu, Babą, Ghańczykiem z Augsburga, którego Sabatini zaczął obserwować gdy ten kosztował jeszcze akceptowalną kwotę.
W ostatnich godzinach jest blisko Chelsea. Wszystko składa się w jedną układankę: z Londynu odchodzi Filipe Luis - kolejny, o którym myślała Roma - aby wrócić do Atletico Madryt. A Rudi Garcia? Będzie miał podstawowego lewego obrońcę. Jeśli jednak prawdą jest, ze Roma myśli o zainwestowaniu 40 mln w Salaha i Dzeko, pozostaje trudnym do wyobrażenia sobie, że może wydać ogromne pieniądze również na lewą obronę. W tej chwili nie bierze się nawet pod uwagę hipotezy, że Fiorentina może ponownie zarejestrować Salaha, aby potem wysłać go do Romy i w ten sposób zaoszczędzić Sabatiniemu dodatkowe miejsce dla gracza spoza UE, Babę.
Ghańczyk jest blisko Chelsea za około 20 mln euro. I w ten sposób na czoło wychodzi Adriano, Brazylijczyk, z hiszpańskim paszportem, na wylocie z Barcelony, pomimo publicznych zahamowań Luisa Enrique. Gracz dał już zgodę na transfer, jego agenci omawiają jednak sprawę wynagrodzenia z Romą. Transfer może przyjść po skompletowaniu podwójnej transakcji Dzeko-Salah. Również dlatego, że na tej pozycji Sabatini nie chce się więcej pomylić. Adriano reprezentuje niezawodność. Alternatywy? Zwą się Digne, Mendy, Masuaku: mniej pewni gracze, ale do pozyskania, łatwiejsi do kupienia niż Kurzawa, za którym w Trigorii szaleją wszyscy, jednak kosztuje majątek. Na pewno mniej pewny jest Joseph Perfection, kameruński pomocnik, rocznik 1998, którego Roma zarejestruje w Primaverze. Garcia jednak czeka na Adriano.
Komentarze (15)
Mi się też ogólnie ciężko wypowiedzieć bo wcale nie oglądam Barcelony,ale jak widać wśród kibiców Romy są ultrasi z Barcelony :p
Mitrović sobie odjechał do Newcastle więc coraz mniej opcji z dnia na dzień.
Tyle nazwisk na lewą obronę, wystarczy sypnąć groszem (nawet nie jakimś ogromnym).
Ale z drugiej strony Keita to był strzał w "10", a facet przyszedł do nas już po lidze chińskiej.
Kto wie. Nie koniecznie musi to być zły pomysł.
Adriano miał dobry sezon w Barcelonie, powiedziałbym wręcz, że nawet bardzo dobry, było to chyba 2 lata temu. Poza tym ja trochę zmieniłem swój pogląd, przychodzi do nas 30letni (nie 35letni) gracz z Barcelony za nieduże pieniądze, z niewysokim kontraktem (Gervinho i spółka mają wyższe) i to prawdopodobnie na 2 lata, myślę że jeżeli zgodzi się na transfer na 2 lata to znaczy, że nie planuje jeszcze kończyć kariery tylko dograć te 2 lata na poziomie.
Całkowicie się zgadzam :)