Aktualnie na stronie przebywa 10 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Gazzetta dello Sport - A.Pugliese) Być może myślał już o zmienieniu czegoś. Być może chciał zrobić inne zmiany po tym jak ocenił mecz Roma-Atletico. Eusebio Di Francesco kieruje się po raz pierwszy w sezonie ku głębokim rotacjom, z czterema możliwymi zmianami w Romie, która w sobotę wieczorem podejmie Veronę.
Na starcie znajdują się Florenzi (oficjalny powrót po ponad 10 miesiącach absencji na boisku), El Shaarawy, Gonalons i Pellegrini, na wylocie są z kolei Bruno Peres, Perotti, De Rossi i Nainggolan (w Lidze Mistrzów jedynie naciągnął mięśnie, wczoraj pracował ponownie z grupą). To dlatego, że Di Francesco chce spróbować nowych ludzi i nowych rozwiązań, dlatego, że mając do dyspozycji 22 podstawowych graczy (lub za takich uznawanych), musimy nimi rotować, aby utrzymać wszystkich przy życiu w swoim projekcie.
W ten sposób, dla przykładu, dwie zmiany, które wydawały się pewne w Genui, przeciwko Sampdorii, zostaną zrobione w sobotę: Florenzi na prawej stronie i Gonalons na pozycji reżysera gry. Trener Giallorossich chce zobaczyć jak może zagrać Alessandro po tak długim czasie i czy Francuz potrafi wykonywać więcej krzyżowych podań niż De Rossi. To dwa eksperymenty, które mogą też zostać zaproponowane w środę, w Benevento. W środku pola przestrzeń otrzyma Pellegrini, który ma pragnienie pokazania się i otrzymania prawdziwej szansy. Tak samo jak El Shaarawy w ataku, który jednak w tej chwili ma przed sobą gracza z prawdopodobnie najlepszą formą w Romie, Diego Perottiego.
Komentarze (7)
Pellegrini - chłopak którego "musieliśmy mieć". Wychodzi na ogony nic nie wnosząc.
Florenzi - OK, może słusznie na niego uważają i czekają.
Szary? - z Perottim nie wygra, ale na tle Defrela błyszczy. Nie wiem czy nie dał by więcej od Dzeko - raczej, bo przynajmniej szybciej biega.
Ale co tam. Mamy za sobą 3 mecze o stawkę rozegrane tym samym składem, bo nawet zmiany są przewidywalne.
Problemem też, jest brak rozgrywającego. Powinniśmy grać w pomocy w układzie: De Rossi + Nainggolan/ Strootman + właśnie rozgrywający. I tutaj oczywiście pojawia się jedynie Pellegrini, tylko pytanie czy Di Francesco widzi go w takiej roli, oraz czy sam piłkarza podoła takiej roli, Sassuolo to nie Roma..No i od czasu do czasu Nainggolan mógłby grać wyżej, jak za Spalla np. w innym ustawieniu.
A tak powaznie albo trener juz ma sraczke co zrobic bo nie idze albo ma jakies przemyslenia i pomysly co dalej aby bylo lepiej
Di Francesco wyraził nadzieję, że forma fizyczna innych będzie wzrastać w najbliższych tygodniach. Stąd trzeba robić rotację, bo nasz środek pola wygląda jakby grał już 15 mecz z kolei co 3 dni. Defrela wymęcza ciągłe bieganie do obrony, Dzeko też wygląda zajechany, Manolas też już w końcówce nie wiedział o co chodzi i miał mało sił. Konieczność rotacji wynika ze źle przeprowadzonych przygotowań. Oby tylko załapali tą formę, bo będzie bieda.