GdS: Godziny prawdy

(Gazzetta dello Sport - M.Cecchini) Gra przeciwko Juventusowi, mimo wszystko, pozwoliła spróbować smaku krwi. Piękna Ameryka, romantyczna Hiszpania - mini tourne rozpocznie się 9 sierpnia - ale liga się zbliża i Roma chce być gotowa. Dlatego kierunek z Mahrezem staje się coraz bardziej gorący, gdyż oczekiwanie na algierskiego skrzydłowego ciągle rośnie. 

Przeciąganie liny - Dyrektor sportowy Monchi nie ma żadnego zamiaru  zostać zepchniętym do narożnika przez Leicester i dlatego oferta to na ten moment 32 mln euro (nie funtów) ewentualnie wzmocnionych bonusami. Prawdziwą siłą Giallorossich jest w szczególności jeden punkt: zgoda gracza, który chce przejść do Serie A. Jasnym jest, że klub angielski wie dobrze, że nie może już więcej celować w około 50 mln euro z zeszłego lata, gdy został wybrany najlepszym piłkarzem Premier League, ale nie chce zejść poniżej 40 mln, choć na ten moment nie stworzyła się żadna aukcja za Algierczyka, który przyjął z zadowoleniem, że formacja ofensywna Lisów zostanie wzmocniona Iheanacho. 

Berardi i Ziyech - W każdym razie Monchi nie chce być nieprzygotowany i dlatego monitorowane są też inne kierunki, pierwsze prowadzą do Ziyecha z Ajaxu i Berardiego z Sassuolo, który nie stracił szacunku ze strony swojego mentora, Di Francesco. Obydwaj przyszliby za bardziej przystępne ceny, ale wyobraźnia kibiców Giallorossich wypełniłaby się na pewno wraz z przybyciem Mahreza. 

Suso i Cuadrado - To nie wystarczy, gdyż rozmawiano też o sugestii z Cuadrado, choć wydaje się ona trudna z dwóch powodów: Juve chciałoby go zatrzymać i Di Francesco wolałby lewonożnego gracza na prawą stronę. Jak wiadomo Romie zaoferowano Suso z Milanu. Skrzydłowy nie jest zły i problemem nie byłyby nawet kłótnie między prezydentem Pallottą i CEO Fassone, ale na ten moment dyrektor sportowy Monchi woli skoncentrować się na innych frontach.

Przypadek Manolasa - Obrony nie można stracić z widoku, szczególnie jeśli wpłynie oferta za Manolasa, której nie można odrzucić. Z tego powodu, biorąc pod uwagę, że grecki obrońca musi przedłużyć umowę do 2019 roku, wciąż krążą pogłoski, że Giallorossi są zainteresowani wieloma defensorami. W Anglii pojawia się plotka o Sakho z Liverpoolu, z kolei gorące pozostają kierunki, które prowadzą do Engelsa z Bruges i Caio z Sao Paulo.