Garść plotek transferowych

W ostatnich dniach, w związku z dopinaniem transferów Manciniego i Veretout oraz sparingami zespołu, karuzela plotkarska nieco wyhamowała. Stąd też dziennikarze zajmują się nazwiskami, które krążą od pewnego czasu, nie podając jednak żadnych konkretów.

Według Il Messaggero przesunięcie Florenziego na lewy atak może być jedną z nowych wskazówek transferowych. Po dopięciu transferu Veretout Petrachi posiada preferencyjny kanał z agentem Giuffridą i interesuje się Hysajem (na wylocie z Romy znajduje się Karsdorp). Albańczyk, którego kontrakt wygasa już a rok, nie ma już miejsca w Napoli, gdzie ma zamkniętą drogą do składu przez Malcuita i Di Lorenzo, do tego stopnia, że w sparingu z Feralpi Salo wystąpił jako zmiennik Mario Ruiego na lewej obronie. Sam Hysaj jest entuzjastą transferu do stolicy Włoch, ale negocjowanie z prezydentem De Laurentiisem nie jest łatwe. Mimo roku do końca kontraktu Napoli żąda 20 mln euro, a Roma próbuje poprzez agenta obniżyć ową kwotę. Cena odepchnęła Atletico Madryt, które sięgnęło potem po Trippiera.

Również Gazzetta dello Sport podnosi temat Albańczyka, dodając też, że z uwagi na problemy z dostaniem się do Alderweirelda (Tottenham żąda całej klauzuli, ok. 28 mln euro) do aktualności wraca temat Brazylijczyka Verissimo z Santosu, którego Petrachi chciał ściągnąć już rok temu do Torino. Dziennik podaje też, że Milan odrzucił z miejsca ofertę wymiany (na równi) Schicka na Suso, ale Petrachi nie składa broni. Mediolańska Corriere della Sera wraca z kolei z nazwiskiem Ruganiego, jeśli chodzi o mercato Giallorossich. Najbardziej "egzotyczne" pogłoski serwuje oczywiście Tuttosport, podając, że Maldini chciałby ściągnąć do Milanu Zaniolo, który mógłby zostać wymieniony na Suso. Milanowi mają się też podobać Schick i Under. W każdym razie w takiej wymianie cena Hiszpana z Milanu zostałaby ustalona na 40 mln euro.