Aktualnie na stronie przebywa 36 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Choć zimowe okno transferowe otwiera się za kilka dni, w mediach panuje wyjątkowa cisza jeśli chodzi o ruchy w mercato. Wiąże się to być może z trwającymi wciąż rozgrywkami ligowymi i napływu pogłosek możemy spodziewać się od startu przyszłego tygodnia, gdy nastąpi pauza w Serie A.
Dlatego też prasa odgrzewa dziś nazwiska, które krążą od kilku tygodni. Gazzetta dello Sport donosi o możliwym wypożyczeniu Batshuayi lub Muriela w przypadku pożegnania Schicka. Jeśli chodzi o środek pola, przewija się ciągle nazwisko Weigla z Borussii Dortmund, którym interesuje się też, według mediów, Paris Saint Germain.
Jeśli chodzi o odejścia, tu cały czas wymienia się nazwiska Karsdorpa, Marcano, Corica i Biandy. Dziś pojawiła się też w hiszpańskich mediach plotka o zainteresowaniu Sevilli Javierem Pastore, ale trudno oczekiwać, że hiszpański klub sprostałby wymaganiom finansowym Argentyńczyka. W Hiszpanii gra już za to od lata Daniele Verde. Jak podaje Gianluca Di Marzio, wychowanek Romy zostanie wykupiony przez Real Valladoid i zgodnie z umową na konto Giallorossich trafi 2 mln euro.
W poprzednich dniach w plotkach łączone były z Romą również nowe nazwiska, choć niektóre doniesienia medialne kłócą się same ze sobą. Don Balon donosi np. że Roma wzięła na celownik środkowego obrońcę Porto Militao. Zawodnikiem interesuje się jednak również Real Madryt i kluby z Anglii, a Porto nie puści go za mniej niż 50 mln euro. Brazylijski Globoesporte pisze o zainteresowaniu Romy Rodrigo, trequartistą Flamengo. 16-latka widziałyby u siebie także Real Madryt i Juventus, a klauzula w jego kontrakcie wynosi 70 mln euro. Futbolarena.com łączy z kolei z Romą 19-letniego trequartistę Trabzonsporu, Abdulkadira Omura. Gracz, łączony też z Manchesterem City i Liverpoolem, jest wyceniany na 30 mln euro.
Komentarze (5)
Dla przykładu zarobili 27,8 mln euro ze sprzedaży Andre Silvy do Milanu, a 10,2 mln euro dostały "strony trzecie".
Rzecz jasna nie zmienia to faktu, że jak Portugalczycy, którzy mają dwa razy mniejsze obrony od Romy żądają za jakichś piłkarzy kopiących w Europie od pół sezonu 50 mln, to i Roma powinna większe stawki stawiać, a nie opychać Rudigera do Anglii za 35 mln.