Garcia: Są jeszcze dni, aby coś zrobić w mercato

Po Francesco Tottim, wywiadu dla Roma Radio udzielił trener Giallorossich, Rudi Garcia. Francuz odpowiadał m.in na pytania dotyczące nowego sezonu. Sam poruszył też temat mercato.

Zdarzyło ci się kiedykolwiek mówić w radio?

- We Francji, tak. W Lille nie ma tak specyficznego radia jak w Rzymie, ale są różne audycje. Ciesze się z oficjalnego radia Romy.

W jaki sposób przybliża się Roma do tak ważnego sezonu?

- Musimy myśleć o wszystkim, musimy przewidywać pewne rzeczy. To właśnie jest trudność: musimy odgadnąć to, co nieprzewidywalne, dla mnie ważny jest każdy szczegół. Każdy detal może zmienić sezon. Sezon "zdobywamy" już teraz, pomiędzy dwoma sezonami, nie gdy już się rozpocznie. Bardzo ważne jest mercato, są jeszcze dni, aby coś zrobić. Ważna jest praca na boisku, wszyscy jesteśmy bardzo zmotywowani. Z doświadczenia wiem, że trzeba zamykać się na piłkę, choć jedynie na kilka godzin. Trzeba być świeżym mentalnie. Trzeba poświęcić kilka godzin, być może na dobrą książkę lub na robienie innych rzeczy. Trenerowi, aby być skutecznym w pracy, potrzebna jest świeżość.

Od pierwszych przygotowań minął rok...

- Wydaje mi się jakbym był tutaj od dawna, w zeszłym roku było pięknie. Jak powiedziałem po moim przybyciu, pracujemy dla szczęścia kibiców Romy i aby przeżywać wspólnie emocje, które może dać tylko piłka nożna.

Początek poprzedniego sezonu był rekordowy, a ten?

- Nie liczy się tylko początek sezonu, ale całe rozgrywki. To co mogę powiedzieć, to że kibice mogą być w euforii albo w depresji, jednak my nie możemy sobie pozwolić, aby to na nas wpływało. Nie możemy być tacy, musimy być pewni swojej siły, musimy grać dobrze, również dlatego, że będziemy mieli mecze co trzy dni. Nie będziemy mieli nawet czasu, aby się cieszyć lub być zmartwionymi. W sobotę mamy najważniejszy mecz w sezonie, potem będzie nim spotkanie z Empoli.

Kaplica Sykstyńska jest ulubionym miejscem w Rzymie, które odwiedzasz?

- I być może jednym z najpiękniejszych, widziałem ją wiele razy. Michelangelo było fenomenem, był geniuszem. Często tam chodzę. Gdy przyjeżdżają moi przyjaciele z Francji często zabieram ich na zwiedzanie. Miałem szczęście poznać ludzi, którzy pokazali mi niesamowite rzeczy. W Rzymie jest tyle pięknych miejsc, że nie mogę wybrać jednego szczególnego.

Co sądzisz o oficjalnym radio Giallorossich?

- Gdy powiedziano mi o tym projekcie, oficjalnego radia Giallorossich, powiedziałem, że jest to niesamowite szczęście dla kibiców, gdyż będą mieli prawdziwe informacje. Roma Radio będzie dowiadywać się o rzeczach jako pierwsze i szybko informować kibiców. To jest właśnie bogactwo tego radia. Kibicom mówię Forza Roma.