Fonseca: Perez nie zagra. Teraz potrzebujemy doświadczenia

Paulo Fonesca pojawił się po południu na tradycyjnej konferencji prasowej. Oto co miał do powiedzenia trener, jeśli chodzi o poszczególne wybory i kondycję piłkarzy.

Jutro nie będziesz miał ani Diawary, ani Cristante. Mancini może wrócić do środka pola?

- Zobaczymy jutro. Jest taka możliwość, rozegraliśmy dobre mecze, z dużą równowagą, z nim w środku pola. Jest jedną z możliwości.

Zobaczyliśmy dobre rzeczy, jeśli chodzi o Carlesa Perza. Uważasz, że jest gotowy do wyjścia w pierwszym składzie?

- Muszę być szczery. Carles wszedł bardzo dobrze przeciwko Bologni. Zaczyna rozumieć jak wygląda tu futbol. Jest naprawdę inaczej niż w Hiszpanii. Myślę, że mecz z Atalantą będzie bardzo szczególny i nie jest to najlepszy moment, aby grał. To wielka odpowiedzialność, jutro nie będzie łatwo zagrać od pierwszej minuty.

Bruno Peres wraca do siebie. Powiedziałeś, że brakuje mu nieco, jeśli chodzi o fazę defensywną. Nie przekonuje ciebie wystawienie go 15 metrów wyżej w roli ofensywnego skrzydłowego?

- Ciężko, aby w tej chwili mogło do tego dojść. To oznaczałoby potrzebę zmiany wielu rzeczy w zespole i nie potrzebujemy by grał wysoko. W tej chwili potrzebujemy Bruno Peresa w roli bocznego obrońcy.

Under i Kluivert przechodzą szczególne chwile. Kluivert nie zagrał w ostatni meczu, z kolei Under rozczarował. Co o nich myślisz?

- Rozegrali dobre mecze. To prawda, że po kontuzji Kluivert nie był graczem z pierwszej części sezonu. Under, po kontuzji Zaniolo, zagrał kilka dobrych meczów, ale po dwóch porażkach nie mówi się o jednym czy dwóch graczach, ale o wszystkich. W tej chwili potrzebujemy w zespole doświadczenia. Dla młodych ten szczególny moment jest trudniejszy, zobaczymy jutro czy zagrają czy nie.

Kto jest wyżej w hierarchii, Fazio czy Cetin, przy ewentualnym przesunięciu Manciniego do środka pola? Bruno Peres zagra?

- Zobaczymy jutro. Jest szansa, że mogą zagać wszyscy trzej. Mam wciąż wątpliwości co do jednej sytuacji, ale jest taka możliwość.

Mkhitaryan potrafi zdobywać gole i grać z kolegami. Na jakiej pozycji może wyrazić się najlepiej?

- Po tym pytaniu będziecie znać cały jutrzejszy skład [śmiech - dod.red.] Jest bardzo dobrym graczem. Może grać jako skrzydłowy, schodzący do środka, jako trequartista, jako jeden z dwójki w ataku. Miki może grać też jako bramkarz, bowiem jest jednym z najbardziej inteligentnych graczy jakich znam. Najlepsze pozycje to trequartista i schodzący do środka boiska skrzydłowy.

Aktualizacja na temat kondycji Diawary?

- Poprawia się dzień po dniu. Przyszły tydzień może być decydujący. Dobrze pracuje, rozmawiam każdego dnia z nim i lekarzem. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie mógł rozpocząć ćwiczenia z nami, aby sprawdzić jak się czuje. W tej chwili sygnały są bardzo pozytywne.