Aktualnie na stronie przebywa 20 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Dziś doszło w Trigorii do prezentacji i konferencji prasowej nowego nabytku Giallorossich, Brazylijczyka Marquinhosa. W konferencji wziął tym razem udział Claudio Fenucci, który przedstawił piłkarza oraz odpowiedział na kilka pytań.
- Witam wszystkich, znajdujemy się tutaj, aby zaprezentować ostatni nabytek Romy. To gracz, który przybył tutaj po długich i skomplikowanych negocjacjach, przybył na zasadzie szczególnego formuły transferowej, wypożyczenia z obowiązkowym wykupem po rozegraniu ustalonej liczby meczów. To kolejna inwestycja w naszym klubie, kontynuująca proces rozpoczęty w poprzednim sezonie z nabywaniem młodych i perspektywicznych graczy, którzy wniosą od razu swój wkład. Także w tym roku mamy ujemne saldo transferowe w celu, aby umożliwić drużynie konkurowanie szybko o ważne cele. Gracz jest bardzo młody, z rocznika '94, rozegrał kilka spotkań w lidze brazylijskiej. Był następcą Castana i to skomplikowało negocjacje. Siła woli chłopaka i jego rodziny ułatwiła zamknięcie transakcji. Wybór został podzielony przez trenera, który zna cechy gracza.
Roma musi teraz zwrócić kilka wydanych milionów?
- Gdy omawialiśmy z akcjonariuszami budżet transferowy, budżet, który uwzględniał również wynagrodzenia, braliśmy pod uwagę, że będzie ujemny. Musimy dokonać jakiejś operacji, być może związanej z zawodnikami, którzy nie znajdują miejsca w kadrze.
Transfery do zespołu zakończone?
- Mercato zamyka się 31, najważniejsze cele zostały jednak osiągnięte.
Obrona powinna zostać dalej wzmacniana?
- Nie wgłębiam się w kwestie techniczne. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego jak poszły sprawy do tej pory.
Bramkarz Goicoechea? Będzie najbliższym nabytkiem?
- Kadra Romy na dziś jest tą, którą widzicie trenującą. Nie ma żadnej bliskie operacji transferowej. Taką kadrę ustaliliśmy już na początku mercato. Na dzisiaj nie ma żadnych innych operacji do wewnątrz zespołu.
Komentarze (14)
Mam tylko nadzieję że celowniki Romy ustawione będą na środkowych i bocznych obrońców.
Na 31 sierpnia (piątek) kupuję sobie dobry trunek, siadam w fotelu i śledzę dostępną relację live.
Potrzebny jest środkowy obrońca na przysłowiowy gwałt. Burdisso jest chodź nie wiadomo jak jego forma po takiej długiej kontuzji i do tego ten nie obliczalny Castan - tzn. ciężko obliczyć na co go stać.
O bocznym nie wspomnę, bo tam jakoś załatamy dziurę, ale środkowych potrzebujemy najlepiej dwóch !!!
Teraz trzon zespołu już jest, więc nie trzeba robić koniecznie transferów. Oprócz tego nieszczęsnego środkowego obrońcy, który by się przydał.
Nawet ten Torosidis nie jest taki potrzebny, bo jest Tadek który może być zastępcą Pirisa w razie czego.
Ja bym chciał dobrego środkowego obrońcę z tych bardziej realnych wzmocnień i ewentualnie Kuzmanovica do pomocy- z tych mniej realnych:]
Ale to raczej będzie zależeć od tego czy się uda sprzedać Steka, pozbyć Boriello i od tego nieszczęsnego Bojana.
Jeżeli przynajmniej ze Stekiem i Macro wyjdzie, ktoś powinien jeszcze przyjść.
Bardziej mnie martwią słowa że brali pod uwagę że bilans będzie ujemny. To może oznaczać że w przyszłych sezonach będą zakładali bilans transferowy dodatni, czyli sprzedawanie kogoś kto się wybije.
Zobaczymy jak będzie.
Oby ten scenariusz się nie potwierdził.
To tylko domysły i tak raczej nie będzie :).
Chodzi o to, że nie mamy nawet żadnych pucharów, z których do budżetu wpadałoby trochę pieniędzy. Druga sprawa to stadion. On również ma nam podreperować finanse. No i trzecia sprawa to masowa reklama - a ona pojawi się gdy przyjdą sukcesy. Jeżeli wszystkie te aspekty wypalą nie trzeba będzie do Romy dopłacać. Nie trzeba będzie też robić wyprzedaży jak w Udinese. Po prostu Roma ma być mocna, ma mieć mocne zaplecze i ma być takim swoistym perpetum mobile :)
Drogą: Arsenalu, Dortmundu, Udinese, Porto - które osiągają niezłe wyniki, ale wiadomo lepszych piłkarzy sprzedają za krocie.
Czy drogą: Barcy, Realu, Chelsea, MU i City - gdzie chodzą potężne pieniądze, grają gwiazdy najwyższego formatu, ale w których inwestycje nie zawsze pokrywane są przez zyski. Zarabiają jedni kosztem innych - bo nie ma dwóch mistrzów Anglii, czy dwóch zdobywców LM.
Priorytetem jest środkowy i ewentualni boczny obrońca, ja też czekam na 31 sierpnia:d