Dzień dobry jestem Felix Afena Gyan

No no, dawno nie było u nas juniora, który wszedł z takim impetem do pierwszej drużyny!
(No chyba że liczyć Zaniolo.) W każdym razie życzę Felixowi i nam, żeby to nie był jednorazowy wystrzał, a początek pięknej kariery. Ogólnie obecna primavera prezentuje się najlepiej od lat (kiedy ostatnio 4-5 chłopaków regularnie posiłkowało pierwszy skład?), niech chociaż dwóch z nich zrobi w Romie niezłe kariery, a będę zadowolony

Jednak Junior!

"Huragan Felix" zasiał spustoszenie !!!

Afena Gyan, Darboe, Zalewski, Bove. Mourinho też dobrze się wypowiada o Trippim, a same dzieciaki chyba są nastawione na to żeby jak najwięcej pracować z Mou zamiast uciekać na wypożyczenia. No jest światełko nadziei.

Druga bramka pięknej urody ale najbardziej na mnie zrobiło wrażenie z jaką zimną krwią wykończył pierwszą akcję.

Warto było obejrzeć ten mecz dla popisów Afeny. Może kierunek młodych jest po prostu lepszy? Nie wiem? Ten transferowy kierunek w drogich graczy, okazuje się po prostu zły. Graliśmy jak zwykle i skończyło by się pewnie kolejnym rozczarowaniem, gdyby nie zaświeciło to światełko w postaci młodego Nigeryjczyka. Brawo za walkę do końca i za finisz. Dużo jednak pracy przed tą drużyną. Forza Roma!

Fajna zmiana formacji. Ożywiła Mikiego, daje też miejsce na placu Kumbulli, drugiemu napastnikowi (o nich zaraz) i wracającemu Spinazzoli na wahadle oraz idealnie wpisuje się w potrzebę ściągnięcia Dalota i mocno defensywnego pomocnika. Martwi brak przestrzeni dla Zaniolo, aczkolwiek w miejscu Mikiego na pewno by sobie poradził. Nie wiem tylko jak to odnieść do lamentu Mou odnośnie Cristante - czy zmienił formację lekko, czy grajków? Zobaczymy, w każdym razie dobra reakcja, wyglądało to lepiej. Do pola karnego. Naszego wiadomo, zawsze może pojawić się jakiś wylew z takim zestawem defensorów, ale przeciwnika... no naszym wyrastają dodatkowe chromosomy. Bezsensowne strzały w trybuny, flaki do Sirigu, brak ostatniej dobrej decyzji, podania do lepiej ustawionego kolegi, no zęby wypadają. Ja na Eldora patrzeć nie mogę, chłop robi dokładnie to czego spodziewałem się przed jego przyjściem - biega i nic więcej. Na razie fatalny transfer. Abraham zaciął się potężnie, ale on chociaż nie jest aż tak drewniany i nie ma tylu sytuacji, głównie z winy kolegów. Ciężkie ma wejście do Serie A, ale porównania z Schickiem są na razie niesmaczne. Jeśli teraz, grając dwójką z przodu z szukając klinicznego wykończenia Mayoral nie dostanie szansy to trzeba go w styczniu odesłać bo zwyczajnie szkoda grajka.

I nagle w tym całym burdelu pojawia się 18-latek który wchodzi i w 22 minuty rzuca pajacem z Genoi w kamery, leci za kontrą którą klinicznie kończy i ładuje z 30 metra w okno. Aha.

No chłopaku, Rzym się właśnie ostro zesrał na bordowo Podziękował po meczu Bogu za te szansę, a ja uważam że nie powinno się tak bezczelnie podlizywać Jose Kolejny mit o Portugalczyku można wsadzić między bajki, Primavera ma się lepiej niż sam podejrzewałem. Teraz w kontekście Felixa najważniejsze jest jedno słowo: calma. Spokojny dalszy rozwój i ochrona przed popieprzonym rzymskim towarzystwem.

Genoa praktycznie nie istniała nie licząc magicznego drewna Sturaro. Coś się musi tylko zmienić z przodu i dotrwamy jakoś do stycznia.

Forza!

Jak zazwyczaj się z Tobą zgadzam Barteq tak tym razem nie mogę. Abraham jest niesamowicie drewniany, a ma mniej sytuacji niż Eldor, nie z winy kolegów tylko dlatego, że jest aktywny do 30 metra. Jak już jest w polu karnym to się albo chowa albo traci piłkę przy przyjęciu.

W tym meczu Abraham nie był w stanie przyjąć prostej piłki. Grał jak ostatnia pokraka. Przykro mi, ale dziś tak wyglądał i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Może miał gorszy dzień, a może coś innego, zobaczymy później.
Co do Felixa to zwrócę uwagę na ambicje chłopaka. W wywiadach pokreślał, że nie pojechał na reprezentację bo chciał pracować z Mou, chciał się uczyć. No, powiem wam, że taka postawa robi wrażenie, chociaż nie spodziewałem się, że za tymi słowami stoją tak silne fakty - wiadomo, słowa słowa. I druga rzecz: po meczu dziękował kibicom i ucałował koszulkę. Też można powiedzieć, taki tam pusty gest. Ale nie każdy zawodnik to robi. Chłopak wygląda na dość zrównoważonego. Dobrze go poprowadzić to teraz podstawa, żeby się nikt tu nie zagotował - ani on, ani sztab, ani kibice.
P.S.
A to jak szukał gry, jak pracował bez piłki to proszę sobie jeszcze raz obejrzeć (jednego gola strzelił z prawej strony, drugiego z lewej). I technika złożenia do strzału. Cholera, no wielki talent mamy w rękach. Żeby tylko nie zapeszyć.

Nie mam zamiaru się kłócić bo przyznaję bez bicia że do Eldorado i Viñy jestem zrażony od samego początku. Nie rozumiem, nie pochwalam, nie akceptuję, nie podobają mi się te transfery i tyle. Masa pieniędzy dla mnie spuszczona w kiblu na zwykłych szarych ligowców którzy do naszej kadry nie wnoszą nic. Stąd też przyglądam im się naprawdę dogłębnie i ja po prostu nie widzę ich żadnych zalet na boisku, ale jak wspomniałem - mogę być zrażony. Kwintesencją Uzbeka jest ta dwusetka od Szarego - fajny chłop, pobiegł kawał boiska, w dodatku bez buta, ekstra, tempo, poświęcenie, ale na co to komu było jak władował to w trybuny. Sorry, ale piłkarz nazywający się napastnikiem powinien to wpakować do bramki bez gaci lewym jajem. Ale to nie jego wina że Pinto tyle za niego zapłacił, on robi co może - biega. Szkoda że nic więcej nie umie. Jego drugą zaletą miała być podobno obunożność, ale pozostawmy to bez komentarza - ja nawet nie wiem którą tę nogę on ma mocniejszą.

I z Abrahamem sprawa tak naprawdę przedstawia się podobnie, ale dostrzegam kilka niuansów łagodzących
Tammy jest młodszy i to jego pierwsza przygoda poza Anglią. Adaptacja jest sprawą indywidualną - niektórzy z miejsca mogą wskoczyć do nowej rzeczywistości, inni nie. Europejski wyjadacz Dzeko prezentował się gorzej w pierwszym sezonie. Anglik miał sezony w których strzelał po kilkadziesiąt goli, raz 15-ście w PL. Warto czekać na taką dyspozycję. I po prostu też lepiej wygląda na boisku. Też potrafi biegać, ale ma jakiekolwiek pokłady techniki, umie minąć zawodnika, uderzyć z dystansu, zagrać tyłem do bramki.

Żeby nie było, też kręciłem nosem na wieści o tym transferze, ale głównie ze względu na cenę. Eldor prócz tego był postacią anonimową, i na taką wygląda. Tammy jeszcze może być lepszy. Obaj zresztą na szansę zasługują i ją dostaną. Dla nas najlepiej byłoby jakby obaj z niej skorzystali, ale wydaje mi się że Anglik ma na to większe szanse. Nie wiem w sumie czemu obrywa mu się mocniej od Uzbeka, bo poziom prezentują podobny. Cena? Nie ich wina że Pinto udał się na razie tylko jeden zakup.

Może będą umieli obaj sobie pomóc nawzajem w nowej formacji.

Edit: posiadanie antypatii akurat tej stronie nie powinno nikogo dziwić

Ogólnie dziś zagraliśmy dobry mecz. Fakt że z ogórkami, ale dobry. Cieszy odbudowa Mhitaryana. Smuci niemoc Abrahama.

Jeden stołeczny klub gra na aferę, a inny stołeczny na Afene.

Kupują jakiś Eldorow czy Abramów a tu wchodzi młodzian i ich wyjaśnia. Ma już 50% goli co Abrams.

Co do meczu cenna wygrana bo niektórzy w tabeli potracili. Trzeba wykorzystywać takie sytuacje.
Mila odmiana, że chcoiaz Genie bez trenera i połowy składu jesteśmy wstanie ograć.
Tzn. wyglądało to fatalne i bez Felixa to nie wiadomo co by było no ale ...
Grazie Roma.

Cieszy dobra gra w obronie, praktycznie jedna groźna sytuacja pod bramką rywala, jest w końcu czyste konto. Mecz nudny jak flaki z olejem ale może taki był potrzebnym po tym co ostatnio prezentowali?

P. S Afera Gyan dostał obietnice od Jose że jak dobrze zagra to dostanie buty za 800 euro

Co to za buty ze złota ?

Nie chciał podać marki. Dzisiaj jadą razem do sklepu po te buty Fajna historia. I mam nadzieję że Felix nam nie przepadnie, trzymam kciuki za chłopaka.

Nic dziwnego, że przy fajnie prezentującym się chłopaku z Primavery pojawiają się pytania o zasadność letnich transferów.
Wczorajszy mecz był ciężki do oglądania, ale najważniejsze że wracamy z trzema punktami.
Eldora po części w mojej ocenie tłumaczy fakt, że jednak strzelał bez buta. Z drugiej strony wcześniejsze jego "dokonania" nie pozwalają stwierdzić, że jakby buta miał to byłby gol na 100%.
Tammy wczoraj zagrał dwa dośrodkowania z prawego skrzydła. Tyle.
Nie dostrzegam w nim póki co instynktu killera. Chłop jak już dostanie piłę na 16 metrze to w 90% przypadków jakieś klepki z pierwszej próbuje uskuteczniać... zazwyczaj nie wiadomo do kogo. Wczoraj miał ze 2-3 takie sytuacje, że próbował odegrywać zamiast się zabrać z obrońcą na plecach i ładować na bramę. Kolejny mecz gra to samo i nic z tego nie wynika. To już dziadek Dżeko w takich sytuacjach przejawiał więcej agresji...

Felix... Brawo!

SerieA jest bardzo ciężka dla napastników i myślę, że Abraham potrzebuje roku żeby ogarnąć ligę i zostać "bestią".

Świetna historia z tymi butami dla Felixa
Lubię takich skromnych ludków, którzy jak potrzeba to robią wejście smoka. Młodemu życzę na razie więcej minut, bo na to zasługuje i spokojnej głowy w rzymskim piekle, talent ma gigantyczny co przy obu bramkach było widać, nie powstydziłby się Ronaldo

Może Eldorowi powinni kupić buty, wczoraj był z tym problem.

A Abrahamowi nowe nogi, bo te obecne protezy to dramat. No i krótsze ręce. I powinno być dobrze.

Niech się Pan Felix szybko rozwija, żeby dobrze go spieniężyć, zanim mudzinowi szajba w dekiel wpadnie.

Brawo młodziku.

https://youtube.com/shorts/EVRFnt56wYA?feature=share