Aktualnie na stronie przebywa 35 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Emerson Palmieri, który wrócił do zespołu na kolejne wypożyczenie udzielił przed porannym treningiem wywiadu dla Roma TV.
Mario Rui?
- Nie znałem go wcześniej, poznałem go teraz, jest świetną osobą i wielkim graczem.
Co powiedziałeś dziś rano Juanowi Jesusowi?
- Poznaliśmy się w szatni, pożyczyłem mu szczęścia.
Gerson, z którym dzielisz pokój w Pinzolo?
- W zeszłym sezonie pomogli mi Maicon i Castan, teraz to ja muszę zrobić swoje i mu pomóc.
Spalletti wystawił ciebie na prawej stronie.
- Tak, dobrze się odnalazłem, chcę tam grać [śmiech dod.red.]. Będę robił swoje i grał tam gdzie zechce trener.
W kadrze jest coraz więcej Brazylijczyków. Jak czujesz się ze Spallettim, który chce bardzo szybkiej gry?
- Lubię taką grę, zawsze grałem w ten sposób. Włoska piłka zmusza do bycia szybszym, inaczej, wraz z kryciem przeciwnika, robi się ciężko. Dla mnie ważnym jest pomoc drużynie i robienie tego, co mówi trener.
Ze Spallettim bardzo dużo pracujecie.
- To prawda, ale to normalne, potrzebujemy ciężkiej pracy, aby dojść jak najszybciej do stu procent formy.
W jakim obszarze musisz więcej pracować, aby się poprawić?
- Muszę pracować nad wszystkim, jak szybkość, krycie. Musimy pracować każdego dnia na sto procent.
Boczni obrońcy w Brazylii uczą się krycia?
- Tak, ale wszyscy chcą grać w ataku i tracą coś w obronie, jednak nauczyłem się grać w obydwu fazach gry.
Młodzi dołączeni do pierwszej drużyny?
- Widać ich jakość na treningach i to dobra rzecz dla trenera i dla naszego zespołu.
W którym miejscu możesz się poprawić pod względem taktycznym?
- W poprzednim sezonie bywałem zbyt wysunięty z linii obrony, teraz robię wszystko lepiej.
Komentarze (4)