Dzeko i Fonseca, rozejm dla Romy: ale Bośniak odejdzie w czerwcu

Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!

Wydaje się, że doszło do rozejmu na zaproszenie Tiago Pinto. Wczoraj dyrektor generalny zwołał pierwsze spotkanie pomiędzy Paulo Fonsecą i Edinem Dzeko, potwierdzając trenerowi pełną autonomię w dokonywaniu wyborów technicznych i przekazując graczowi stanowisku klubu: maksymalna kara.

Bośniak, który wrócił do treningu z grupą, może zostać powołany na mecz z Juventusem, ale opaska kapitana nie będzie już należeć do niego: pod nieobecność Pellegriniego (pauzuje za kartki) liderem zespołu będzie Gianluca Mancini.

Ani Fonseca, ani Dzeko nie uważają, że popełnili błąd: obaj pozostają na swoich stanowiskach, ale istnieje chęć pójścia naprzód ze zdrowym rozsądkiem.

Tymczasem portugalski trener wydaje się znacznie mniej kwestionowany niż kilka tygodni temu. Zespół wydaje się za nim podążać. Podczas gdy Dzeko ma opuścić Romę w czerwcu.

Karma: +0

Komentarze (23)

Gregu Dodano: 4 lata temu | Karma: -4

Zakładając, ze Dzeko wystąpi w pierwszym składzie to Mancini wyjdzie z opaską? Śmieszna sprawa, rozumiem, że stracił opaskę pierwszego kapitana ale dawanie opaski vice kapitana Gianluce to jakaś kpina.

Adamus Dodano: 4 lata temu | Karma: 1

Jeszcze jest Brajanek Capitano Futuro

adrian Dodano: 4 lata temu | Karma: 5

Dawanie opaski czlapiacemu Dzeko, który już wyraźnie znudził się gra w Romie to jest kpina. Mancini jak dla mnie jest ok, z tych co wyjdą na boisko, zdecydowanie najlepszy kandydat. Ważne że nie Brajanek, nie wiem jak ktoś mógł wpaść na pomysł żeby dawać opaskę takiemu pozorantowi.

As11 Dodano: 4 lata temu | Karma: -2

Mancini to niewątpliwie nasz najlepszy obrońca w tym sezonie, w końcu zaczął grać na miarę oczekiwań. Nie wiem kto jaką ma pozycję w szatni, ale pod nieobecność Pellegriniego to on lub Veretout najbardziej zasługują na opaskę. Podpinam się pod to co pisze Adrian, ważne że nie ten ciemniak Cristante.

Il Capitano 10 Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

A może ten ciemniak Cristatne jest liderem w szatni i przez to ma opaskę po Lorenzo.
Kapitanem chyba nie jest ten, który jest najlepszy na boisku tylko ten co drużyna wybrała czy trener bo widzi że jakaś pozycję w szatni ma.

scythese Dodano: 4 lata temu | Karma: 3

Dla mnie kapitanem musi być ktoś kto widać ze ma jaja na boisku, jeździ na dupie, zasuwa za dwóch, ktoś kto daje przykład.

As11 Dodano: 4 lata temu | Karma: 1

Na boisku nie widać, żeby Brajan był jednym z liderów zespołu, raczej sprawia wrażenie cichej myszki.

BraveWolf Dodano: 4 lata temu | Karma: 2

Jak dla mnie Cristante jako vice to żart bo jak to możliwe że vice jest gosc który wchodzi z ławki ? No jeśli to byłby ktoś z zasługami dla klubu jak np ... no właśnie. Nie mamy żadnej mocnej persony w klubie oprócz Pellegriniego i Dżeko. Chciałem podać przykład Fazio ,który grał parę sezonów w tym klubie ale zakładam, że jeśli akurat byłby na boisku to miałby tą opaskę. Rozumiem, że nie może być to Dżeko bo nie mogę to być ktoś kto ma ewidentną spine z trenerem. Większość naszych grajków z pierwszego składu gra tu od niedawna. Miki, Jordan i Mancini zostają do wyboru i to żaden za wysługę lat. Ciężki temat ale jedno jest pewne trener wie lepiej od nas kto ma posłuch w szatni i jest najbardziej odpowiedni.

Il Capitano 10 Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

Gdyby nic nie znaczył nie miałby opaski chyba że robi dobrze trenerowi innego wytłumaczenia nie ma.
Dla mnie też nie wygląda żeby był liderem ale jak jest w szatni nie wiem.
Ma opaskę więc chyba coś znaczy i trzeba to szanować i tyle.

adrian Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

Spróbujcie sobie wyobrazić Brajanka motywującego kolegów w szatni. Jak komuś się uda to niech się podzieli bo moja wyobraźnia jest zbyt ograniczona.

Barteq Dodano: 4 lata temu | Karma: 3

Pytanie teraz, kto wygląda jak "prawdziwy kapitan". Dla mnie takim uosobieniem był De Rossi. Wiadomo że Bryan nie ma do niego startu, ale sam Daniele go bardzo chwalił. France, co sam w swojej biografii opowiadał, był kapitanem cichym, i darcie mordy pozostawiał De Rossiemu. Żeby nikt tutaj mnie nie zaatakował - nie porównuje ich, nie ta klasa, bla bla bla, ale to że my na boisku widzimy De Rossiego który za Romę by wybił zęby to jedno, a co się dzieje w szatni to drugie, zresztą nierzadko to drużyna sama wybiera kapitanów. Można się czepiać Cristante na boisku (chociaż ostatnio gra chyba dobrze?) ale skoro drużyna i trener tak wybrali, skoro De Rossi go delikatnie namaścił - dla mnie nie ma tu za bardzo pola do polemiki. Rozumiem że do Florenziego byliśmy bardzo rozpieszczani jeśli chodzi o wybór kapitanów, ale te czasy minęły. Módlmy się by Pelle nawiązał do tego, chociaż on ma tak fatalny PR że chyba 30+ goli i asyst w sezonie może go uratować.

Omen Dodano: 4 lata temu | Karma: 3

Coś w tym jest że jak człowiek pomyśli sobie jaki powinien być kapitan to od razu widzi De Rossiego

adrian Dodano: 4 lata temu | Karma: 1

Ja uważam że kapitan musi być liderem mentalnym jak DDR lub sportowym jak Totti. Najlepiej jak łączy obie cechy. Nie musi od razu wybijać zębów (choć szanuje postawę) ważne żeby ciągnął drużynę czy to zaangażowaniem czy zagraniami które pozwolą wygrać. Co do Brajanka to w szatni może być nawet i rozjuszonym pit bullem ale co z tego skoro na boisku jest jamnikiem.

mark oni Dodano: 4 lata temu | Karma: -6

To zdjęcie-mem. Podpis: "Kapitan musi być prawdziwym twardzielem. Ten stanik trochę mnie niepokoi, ale jeszcze sprawdzę, jak podajesz rękę".

FVE Dodano: 4 lata temu | Karma: 2

Ah te dowcipne komentarze. Niektórzy z nas mają zacięcie prawdziwych, polsatowskich kabareciarzy...

completny Dodano: 4 lata temu | Karma: 1

Jak dla mnie Pellegrini zrobił ostatnio duży skok w sferze mentalnej i zasługuje na kapitana, ale jeszcze bardziej na kapitana nadaje się Dzeko. Trener chyba jednak uznał, że nawet jeśli się nadaje, to już mu się nie chce. Jednak Mancini, Cristante, ciepłe kluchy, przy nich to nawet Burdisso jest mega liderem. Ważne że się pogodzil, a może i Dzeko na wkoorvie postrzela teraz trochę bramek. Forza Roma!

BraveWolf Dodano: 4 lata temu | Karma: 1

Nie nazywałbym Manciniego ciepłą kluchą bo momentami widać jakby był jednym z nielicznych którym zależy mimo że popełnia błędy. Dżeko ostatnio nawet jak popełnia błędy to nie pokazuje sportowej złości oprócz machania rękoma.

abruzzi Dodano: 4 lata temu | Karma: 4

Mancini to ponoć niezła mameja poza boiskiem, stąd trochę z niego taka ciepłą klucha. Do tej pory hierarchia była: Dzeko-Pellegrini-Cristante i raczej tak zostanie, z tym, że bez Edina. Jest też Mkhitaryan. Pamiętamy, że Totti wypowiadał się w samych superlatywach o Pellegrinim, a pytany o Florenziego ucinał temat. Z kolei zawodnikiem, którego przede wszystkim chwalił De Rossi był właśnie Cristante. Może niektórym nie podoba się, że nie zalicza stu asyst i pięćdziesięciu goli jak w Atalancie, ale lubi porozkazywać kolegom, lubi pokopać rywali i może właśnie o to chodzi. Trzeba pamiętać, że Fra był i pozostanie największym kapitanem w historii Romy, ale raczej sprawa "charyzmy" leżała zawsze po stronie De Rossiego. Totti był wielki ze względu na swoją historię, zagrania i jakość, a nie to, że wydzierał się na kolegów na boisku, a mam wrażenie, że ta dyskusja i argumenty sprowadzają się tu tylko do tego, że kapitan, to przede wszystkim musi "drzeć gębę" jak Daniele, więc Cristante jest skreślony z miejsca. Słyszeliście go na boisku? Albo w szatni, że tak łatwo się ocenia?

volt17 Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

Poza boiskiem może i mameja ale jak gra to kości rywali zawsze trzeszczą no i gdy nie idzie to Mancini lubi wziąć sprawy w swoje ręce.

Barteq Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

Duet kapitanów Francesco i De Rossi mógł być najlepszym w historii, nie tylko Romy. Wielki piłkarz, człowiek, postać: cesarz, i jego przyboczny, generał, który po prostu za niego krzyczał, walczył i motywował żołnierzy.

delvecchio Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

Kapitan to osoba charyzmatyczna, jak magnes spajająca cały team. Takimi magnesami byli Giannini, Totti i De Rossi. Obecnie takiej postaci w zespole brak toteż każdy z przytoczonych wyżej graczy nie będzie kapitanem z prawdziwego zdarzenia

CanisLupus Dodano: 4 lata temu | Karma: -1

Czyli jest wojna Fonseca-Džeko ale do końca sezonu rozejm. No i dobrze. Po sezonie, jeden i drugi, wypad z Romy i przy doborze ich następców, kierować się koorwa "parametrem radości"

adrian Dodano: 4 lata temu | Karma: 0

No ja właśnie Cristante nie słyszałem na boisku i w tym problem. Nie widziałem też nigdy emocji na jego twarzy, zawsze wygląda na chłopca co to pierwszy raz gra że starszymi kolegami. Piłkarsko też nie błyszczy, z tym kopaniem rywala to u niego raczej też tak sobie chyba że chodziło o kopanie do rywala, tu wygląda znacznie lepiej. Agresję to on ma na poziomie niemowlaka. Walczy też jakos tak nie do końca tylko do 30 metra no chyba że gra w obronie jak ostatnio to do 20 metra tylko z drugiej strony mierząc. Idealnie wpasował się w miejsce Florenziego, przejął opaskę II vice i funkcje zapchajdziury. Wystarczy zagrać prostopadłą piłkę do biegnącego kolegi i Brajanek otwiera wrota do naszego pola karnego. Raz wszedł dobrze z ławki z leszczami i strzelił zacnego samobója, tyle dało się zapamietać.

Klub	M	P
1. AC Milan	38	86
2. FC Internazionale	38	84
3. SSC Napoli	38	79
4. Juventus FC	38	70
5. SS Lazio	38	64
6. AS Roma	38	63

Dzeko i Fonseca, rozejm dla Romy: ale Bośniak odejdzie w czerwcu

Podobne newsy

Inne wersje

Komentarze (23)