DS Pescary: Roma zbliża się do Zemana od dziesięciu dni

W ostatnim tygodniu, faworytem mediów na trenera Romy wydawał się być Zdenek Zeman. Czech, któremu kończy się umowa z Pescarą na pewno by Giallorossim nie odmówił. Kontakty trenera z Romą potwierdził w wywiadzie dla Radio Radio, dyrektor sportowy klubu z Abruzji, Daniele Delli Carri.

Masz jakieś wieści na temat przyszłości Zemana?

- Nie, żadnych. Dziś musimy jeszcze dokończyć świętowanie. Następnie, jutro rano, dokonamy podsumowania sytuacji z trenerem. Zawsze istnieje możliwość, że trener zostanie z nami.

Zaczęliście myśleć o jakimś innym rozwiązaniu?

- To część mojej pracy i jest naturalnym, że w momencie gdy ewentualnie dowiem się, że trener chce odejść, będę gotowy.

Zaproponowaliście Zemanowi podwojenie zarobków?

- To nigdy nie było problemem: rozmawiamy z trenerem o przedłużeniu kontaktu od miesięcy i nie ma żadnego problemu, ani z punktu widzenia ekonomicznego, ani planów kierownictwa klubu. Zna i znał plany.

Jaki jest procent szans na pozostanie Zemana w Pescarze?

- Powiedziałbym 50 procent, dopóki nie będzie czegoś prawdziwego i konkretnego ze strony Romy. Chociaż sygnały pozwalają myśleć o małżeństwie. Jednak do tego potrzeba dwóch stron.

Owe sygnały o powrocie zainteresowania Zemanem są nowe?

- Z tego co wyczuwam ja, wszystko zaczęło się około 10 dni temu, jednak to moje odczucie. Uważam, że klub zbliża się do trenera od dziesięciu dni, ale wiem na sto procent, że nie przysiadł do stołu z nikim, tym bardziej z innymi klubami, które po podglądają. Wiedziałem i powiedziałem miesiąc temu, że jedynym ryzykiem jest strata Zemana na rzecz Romy, gdyż on posiada dwie miłości: Pescarę i Romę. To kwestia sentymentalna.

Ile jest zasługi Zemana w awansie Pescary a ile całej organizacji?

- Mówimy o mistrzu, który dał tym głodnym graczom wartości dodanej. Mieliśmy zespół wielkich i młodych graczy, którzy nic nie wygrali, a on dał im wartość dodaną, nawet jeśli końcowa zasługa należy zawsze do graczy, którzy interpretowali jak najlepiej myślenie trenera. Myślę, ze przejdziemy do historii, gdyż były lata, gdy nie widziano tak pięknej piłki we Włoszech, co również z pewnością jest zasługą Zemana. Oczywiście na miejscu jest też kierownictwo, które ma z pewnością swoje zasługi.

Jeśli Zeman powie "tak" Romie, może przenieść do Trigorii graczy Pescary? Są gracze gotowi do tak ważnego miejsca?

- Wspomnę w szczególności jednego, gdyż moim zdaniem jest gotowy: Verratti. Rocznik '92, który skosztował reprezentacji narodowej, ale nie wiem czy Roma jest gotowa coś zaproponować.

Jednakże mówiono, że zamknięty jest transfer do Juve...

- Absolutnie nie, nie zamknęliśmy niczego z nikim. Chcemy go zatrzymać: w zeszłym roku rozpoczęliśmy projekt i chcemy zbudować coś poważnego.

Z pewnością nam słowo "projekt" nie przyniosło szczęścia...

- Niestety w piłce nie zawsze dają zadowalających wyników, jednak Roma próbowała zrobić projekt. W piłce nożnej tak jest, nie zawsze się wygrywa.

Ile kosztuje Verratti?

- [Śmiech - dod. red.] Mówimy o poważnych, bardzo poważnych liczbach. Jest naturalnym talentem, który stanie się klasowym graczem. Mówimy tu o dosyć wysokich liczbach.

Tylko pieniądze czy również wymiana graczy?

- Zaczynamy od założenia, że nie chcemy go sprzedać, nawet jeśli mercato mówi coś innego. Mam odczucie, że zostanie tutaj, niezależnie od graczy na wymianę, których wielki klub może zaproponować Pescarze.

Roma śledzi Verrattiego od miesięcy. W przypadku sięgnięcia po gracza, miałaby ciekawych piłkarzy na wymianę dla Pescary?

- Jasne, dlaczego nie. Jednego mamy już między innymi tutaj (Caprari). Podoba mi się również Florenzi.

Zeman byłby w stanie wdrożyć w Romie od zaraz piękną piłkę jak również wygrane czy może potrzeba cierpliwości także z nim?

- Według mnie, można spodziewać się czegoś od samego początku. Ja, gdy spotkałem się z trenerem w Rzymie, zobaczyłem w jego oczach chęć zrobienia czegoś ważnego: zawsze powtarzał, że musimy skończyć pierwsi lub drudzy i od początku wziąłem go za szaleńca, ponieważ naszym celem było ugranie kilku punktów więcej niż przed rokiem. Jeśli odejdzie do Romy, uważam, że może uzyskać wielkie wyniki i wprowadzić ładną piłkę, która jest częścią jego stylu. Jeśli oddam Zemana, zrobię to z wielkim żalem, gdyż pracowałem z wielkim profesjonalistą: to było jedno z najpiękniejszych doświadczeń piłkarskich jakie kiedykolwiek przeżyłem.

Trener nigdy nie rozmawiał z tobą o Romie i Luisie Enrique?

- Tak, oglądaliśmy kilka razy razem mecze. Zawsze mówił, że Luis Enrique próbuje innej piłki od tej jakiej oczekuje się w Romie i że próbuje wdrożyć coś swojego. Prawdopodobnie się nie udało i prawdopodobnie nie był mu dany czas. Roma to miejsce, które jest głodne zwycięstw.

Wziąłbyś Luisa Enrique do Pescary?

- Tak, teraz tak. Po tak ważnych doświadczeniach, Pescara byłaby miejscem dla niego.