Aktualnie na stronie przebywa 4 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Nie różnice w negocjacjach, a upór prezydenta Sassuolo, Squinziego, który nie chce sprzedać Defrela w styczniu, wydaje się być największą przeszkodą w przejściu piłkarza do Romy.
Gianluca Di Marzio podaje jednak na swoim portalu, że klub z Emilii-Romanii otwiera się na sprzedaż gracza, choć potrzebna jest mocna oferta. Sky Sport donosi z kolei, że Sassuolo nadal zamyka drzwi przed Romą. Dodatkowym sygnałem na otwarcie ma być zainteresowanie się Alberto Paloschim, który mógłby zastąpić Defrela. Francuski portal le10sport.com plotkuje z kolei, że napastnikiem Sassuolo interesuje się też Marsylia.
To, że jest coś na rzeczy między Romą i Sassuolo jest pewne. Nikt nie zaprzecza bowiem negocjacjom między klubami, a Neroverdi otwierają się też w słowach dyrektora sportowego, Carnevaliego, który przed wczorajszym meczem z Pescarą nie wypowiadał się już tak stanowczo jak wcześniej, pozostawiając furtkę: "Nie ma nowości. Naszym zamiarem jest niesprzedawanie ważnych graczy w styczniu, ale zobaczymy...". Mauro Baldissoni, pytany z kolei o zamknięte drzwi ze strony Sassuolo, mówi: "Nie jest powiedziane, że owe pogłoski są prawdziwe".
Według Corriere dello Sport Roma jest gotowa na półtoraroczne wypożyczenie z przymusem wykupu w lipcu 2018 roku. W związku ze słabymi możliwościami ekonomicznymi klub mógłby zmniejszyć kwotę do zapłaty kartami lub wypożyczeniami swoich młodych graczy, zaczynając od F.Ricciego (na wypożyczeniu w Emilii-Romanii z prawem do wykupu za 3,5 mln euro), przez Marchizzę, Manchina i Tumminello, po Secka, który ma ofertę z Holandii, ale Roma wciąż go stopuje w związku z negocjacjami z Sassuolo. W grę nie wchodziło natomiast nigdy zrzeczenie się praw do Pellegriniego. Giallorossi zamierzają sprowadzić gracza z powrotem, aby, jeśli nie zostanie w klubie, sprzedać go ze sporym zyskiem.
Komentarze (9)
Oddawaniu Marchizzy i Tumminello stanowcze NIE!
Dlatego Politano, gość, który zrobił największy zawrotny skok w karierze z młodzików Romy (był rezerwowym Caprariego, Piscitelli i Cicirettiego w Primaverze -> najpierw świetny sezon w Lega Pro, potem dobry i następnie świetny w Serie B, rok temu jego gole dały Sassuolo awans do Ligi Europy) został oddany za 3 mln euro.
Pellegrini został oddany za 1,2 mln euro z prawem do odkupu za 10 mln.
Mazzitelli (też sporo grywa w Sassuolo i też całkiem nieźle mu idzie) oddany za 3,5 mln euro z prawem do odkupu za 11,5 mln.
Ricci oddany za darmo z prawem do wykupu.
A już szczytem jest oddanie za H'Maidata, który jest za cienki na Serie B i będzie grał w wesołej drugiej lidze portugalskiej (może z tymi kibicami Porto
W ogóle takiego DS-a, który mówi, że "nie ma dobrych młodych Włochów", każdy włoski klub powinien wykreślić ze swoich znajomości.