Aktualnie na stronie przebywa 56 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jak podaje Gianluca Di Marzio, Roma porozumiała się z Dzeko co do ewentualnych zarobków gracza, oferując pięcioletnią umowę w porównaniu do trzech lat, które pozostały mu w City.
Chodzi o rozłożenie zarobków. Roma zaproponowała 4,5 mln euro plus bonusy podczas gdy piłkarz zarabia w Manchesterze 5,5 mln, nie licząc różnych premii. Zdaniem dziennikarza teraz Roma musi usiąść przy stole negocjacyjnym z angielskim klubem. Na pewno porozumienie z graczem jest zaletą na korzyść Giallorossich w ewentualnych negocjacjach.
Komentarze (61)
Choć Dzeko mógłby być
No ja oglądam popisy Dzeko w tej samej lidze, w której występuje Lukaku i Dzeko jakoś wcale lepiej nie wygląda. Poza tym facet pewnie otrzyma duży 5 letni kontrakt, więc gdzie gwarancja, że po sezonie czy tam dwóch, nie stanie się drugim Borriello, który będzie ciągnął z klubu ogromną pensję za nic.
Poza tym to fajnie ze w koncu przychodzi jakies konkret nazwisko ale czy gość jest tego wart? Sam nie wiem, oby nie okazał się niewypałem lub co gorzej szklanka (odpukac).
City ubija niezły deal.
No cóż, ostatnia nadzieja w Mitrovicu.
@sierug
Raczej Pjanic bedzie wiecej pić :D moze na dobre mu to wyjdzie :p
Przecież to nie koncert życzeń i niespełniałrket. Też bym chciał takiego co by przyszedł za darmo i pracował za darmo, strzelal 20 goli co sezon (dodajmy, że nie wystarczy dostawienie nogi, gole muszą być cudowne), miał z 20 lat i spelnial kilka innych życzeń. Tylko gdzie oni znajdą takiego cudotwórcę?
Będą się razem modlić - Muzułmanie :)
Ale przecież może tak być, że Dzeko po pierwszym u dobrym sezonie, będzie miał drugi średni, a w pozostałych może mieć już wyyebane na to. I kto go kupi od nas? Nikt, każdy zainteresowany będzie chciał dużego obniżenia zarobków przez piłkarza, a na to Dzeko wcale się nie będzie musiał zgodzić. Kontraktu nie zerwiemy, bo będziemy musieli zapłacić wysokie odszkodowanie.
Wybaczcie moje czarnowidztwo, ale taka polityka transferowa to prosta droga do życia ponad stan. Już taką sytuację mieliśmy za Sensich i trzeba było sprzedać klub. Tam chociaż było Scudetto dzięki temu, ale jakim kosztem, kilka lat później za Ranieriego już nie było kompletnie pieniędzy na transfery.
No ********* przykład podałeś... Jedna zerwana negocjacje tego typu na 50 rocznie w Europie. Super :)
Teraz pozostaje kwestia tego, czy Dzeko jest wart tych pieniędzy. Cóż, moim zdaniem, nie, pomimo tego, że całym sercem jestem za tym transferem. Wiem, trochę skomplikowane to moje myślenie. Już tłumaczę. Sportowo, moim zdaniem, najlepszą opcją jest wlasnie Dzeko. Problemem jest zbyt wysoki i długi kontrakt. Trudno jednak liczyć na to, by przyszedł do Romy i zrezygnował jeszcze ze swojej pensji. Chyba za dobrze byśmy się mieli. Dlaczego Dzeko miałby rezygnować dla Romy z kontraktu, który ma w City? Rozumiem, że jest pełno obaw, które zostawił za sobą Borriello, jednak jeśli, zaznaczam jeśli, Dzeko strzeli w dwóch sezonach, w samej lidze, trzydzieści bramek, to jego kontrakt nie powinien być problemem. W każdym lepszym klubie, takie zarobki to codzienność. Różnica w tym, że zdobywają tytuły, prezentują wysoki poziom, a u nas najlepiej by piłkarze grali za pół darmo, wygrywali z każdym i wszystko po kolei. Chcemy wielkich piłkarzy, musimy liczyć się z tym, że i pensja będzie wysoka. Dzeko przychodzi z City, nie z FC Kukuryku, to też nie jest bez znaczenia. Możemy zrezygnować, kupić kogoś innego, pytanie, kogo, skąd i za ile? Dzeko pierwszej młodości nie jest, ale dwa, trzy wybitne sezony jest w stanie zagrać. Oby okazał się lojalnym gościem, który nie przyszedł do Romy tylko na wakacje. Może akurat Pjanic się ogarnie. Obaj Panowie znają się, lubią, wiedzą, jak grać ze sobą. Będzie jednak katastrofa jeśli Dzeko okaże się drugim Pjanicem...
No i co równie ważne, oby City nie chcialo więcej niż 20 mln, bo transfer mi zbrzydnie do reszty.
A jeszcze co do zarobków, to tak jak napisał @Luke, jeśli dałoby się wyrzucić Cole, Maicona, GERVINHO, to trochę tej pensji by uszlo.
Teraz ważne, by wzmocnić inne pozycje, bo i Dzeko w najlepszej formie nie pomoże, a jak inni będą się opieprzać, to i sam Bośniak rozłoży ręce i będzie miał wszystko w d... bo sam starać się nie będzie.
Daruj sobie to gimbazowe dogryzanie. A takie nazwisko jak Dzeko spokojnie zarobi porządne pieniądze za 3 lata np. w MLS. To nie jakiś Boriello o którym daleki świat nie słyszał.
"Junkhead. Nie myśl, że Lukaku czy Lacazette przyszliby do Romy grać za 2 miliony. A też mogą mieć wyje*ane na grę u nas czy zaangażowanie. Przy każdym transferze mamy ryzyko. Statystyki przemawiają za Dżeko. A na obecną chwilę to by nam się przydał ktoś kto yebnie magiczne 20+. Czyż nie ? Poza tym Sabatini wyciągnie Dżeko za 20-22 miliony. Do Lacazette czy Lukaku musiałby dołożyć z 15. Jak wygramy Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie to kupimy Benzeme ;) "
Canis nie o to chodzi, że za darmo. Cenowo za dajmy na to takiego Lacazette'a wyjdzie podobnie jak za Dzeko, bo sam transfer Dzeko będzie mniej kosztował, ale zarobki będzie miał gigantyczne. Sam transfer Lacazette będzie więcej kosztował, ale zarobki będzie miał dużo niższe. Na dłuższą metę może wyjść podobna kwota, ewentualnie większa za Lacazette. Ale Lacazette'a można sprzedać w razie czego, bo zawsze ktoś chętny na takiego młodego się znajdzie, nawet po słabszym sezonie , a i piłkarz nie będzie w tym wieku myślał o byciu pijawką, bo cała kariera przed nim.
Zresztą dla takiego piłkarza to Roma może być tylko przystankiem na drodze do Realu czy innego Manchesteru. I nie dość, że mielibyśmy dobrego strzelca to jeszcze istniałaby szansa na zarobienie na takim piłkarzu.
Młodość jest bezkonkurencyjna pod tym względem, weźmy takiego Destro. Niby nikt na chłopski rozum nie powinien dać teraz za niego złamanego grosza, a tu proszę są chętni. Bo piłkarz jest wciąż młody i jeszcze wiele przednim, a w przeszłości miał kilka okresów w których strzelał na zawołanie to myślą, że może uda się do tego wrócić. Młodszego zawsze będzie gdzieś jeszcze można wytransferować, ze starszym może być kłopot jak z Borriello.
Panowie, "dajmy na to Lacazette" słowo klucz powyższej wypowiedzi.
Jeszcze raz podkreślam, nie mam nic do Dzeko jako piłkarza. Ale kontrakt jest o wiele za duży i przede wszystkim za długi. Zgadzam się z Abruzzim, że jakby to miały być 3 lata to jeszcze byłoby spoko. Ale tak duży 5 letni kontrakt daje podstawy do nadużycia ze strony piłkarza. Czy Roma to naprawdę już na tyle silny klub, że może sobie pozwolić na takie ryzyko?
Ktoś pisał, że jak pozbędziemy się parę pijawek jak Maicon, Cole itd. to będą pieniądze na Dzeko. Nie wiem czy to takie łatwe, bo przecież za jedne pijawy przyjdą kolejne z podobnymi kontraktami. Jak to się mówi, nic w przyrodzie nie ginie :). Obecni gracze będą chcieli podwyżek. Ninja dostanie ładne podwojenie zarobków. Za sezon Romagnoli może być już gwiazdą Serie A i też będzie chciał kontrakt z prawdziwego zdarzenia. Takich piłkarzy, którym trzeba będzie dać podwyżki na pewno jeszcze kilku się znajdzie.
Zdaję sobie sprawę, że nie mamy możliwości i przede wszystkim czasu na przebieranie w napastnikach, ale mimo to wolałbym, żeby rozsądniej robili interesy. Nie jak Prade, dawać każdemu duże kontrakty ot tak.
Poza tym, nie ma wielu innych środkowych napastników z taką renomą, dostępnych za jakieś normalne pieniądze.
Bacca będzie kosztował Milan łącznie z pensją podobnie, a jest ryzykowniejszy transfer jak dla mnie.
Jak słusznie pisze @Kucharius1, podajcie tych młodych, klasowych, środkowych napastników do wyciągnięcia.
Do tego dochodzi element marketingowy. Po takim transferze, o Romie zacznie się mówić itd.
Myślę, że to się może opłacić.
Co do Dżeko to niesamowicie mocno chce tego gracza, ale podobnie jak u innych sporawe wątpliwości wzbudza kontrakt na 5 lat w wieku 29, kurcze...
No dobre pytanie, na które ja szczerze nie umiem odpowiedzieć. Dlatego w takich chwilach cieszę się, że to jednak nie ja muszę sobie zaprzątać głowę sprowadzaniem piłkarzy do Romy, tylko Sabatini.
Dzeko to jest napastnik, którego nam potrzeba, bo poza strzelaniem potrafi też inne rzeczy, które powinien robić klasowy napastnik, a których nie potrafią Doumbia i Destro. Tylko te jego zarobki są dosyć spore.