Aktualnie na stronie przebywa 67 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Prawdopodobnie w poniedziałek, za dwa tygodnie, poznamy nazwisko trenera, który poprowadzi Giallorossich w nowym sezonie. Wśród głównych kandydatów wymienia się Mazzarriego i Allegriego, choć to trener Napoli jest faworytem mediów, a z drugiej strony łączy się go też z Interem. Ekspert mercato, Gianluca Di Marzio, mówił o trenerskiej karuzeli w wywiadzie dla Radio Centro Suono Sport.
Nowy trener Romy...
- W Napoli pogodzili się z faktem, że Mazzarri odejdzie, De Laurentiis chciał zrobić z nim okrążenie wokół boiska. Fakt, że Napoli szuka nowego trenera, nie wyklucza, że De Laurentiis podejmie kolejny atak. Napoli nie ma obecnie zmiennika. Wydaje się, że droga miedzy Mazzarrim i Romą została narysowana.
A Allegri?
- Musi myśleć przede wszystkim o zakończeniu sezonu na trzecim miejscu. W tym tygodniu skupi się tylko na jednym: jeśli uda się awansować, myślę, że szanse będą minimalne, gdyż zostanie i odnowi kontrakt.
Mazzarri ma inne alternatywy?
- Moje badania mówią, że Stramaccioni zostanie w Interze. Myślę, że na koniec albo przejdzie do Romy, albo zostanie w Napoli. Wczoraj chciał sprawdzić nastrój Neapolu, moim zdaniem nie podjął ostatecznej decyzji, nadal walczy.
Komentarze (11)
Oficjalnie: Mazzarri trenerem Romy !
To bym chyba wypił piwo chociaż jestem nie pijący :D
Naprawdę jestescie az tak naiwni!
Tak jak ktoś wspomniał, napoli bez Hamsika i Cavaniego to w najlepszym razie drugie Udinese. A bez Mazzarriego na pokładzie nawet gorzej...
Idąc tym tokiem myslenia to, Real bez Ronaldo, Ramosa, to już nie to samo.
Barca bez Messiego, Xaviego, Iniesty to nie to samo.
Bayern bez Roobena, Riberego, Lahma to juz nie to samo.
MU bez Vidica, Ferdinanda, Rooneya, to juz nie to samo.
I tak mozna by mnozyc pzrykłady!
Widziałeś jak grała Barcelona bez Messiego/ z Messim w słabej formie?
Popatrz sobie na ostatnie mecze Blaugrany. Oni grają słabo, albo bardzo słabo, gdy Messiego nie ma na boisku.
Jak Messi wchodzi to zaczynają się ofensywne akcje, padają bramki.
Te statystyki nie biorą się z niczego.