Aktualnie na stronie przebywa 17 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Luciano Spalletti dał do zrozumienia na dzisiejszej konferencji, że oczekuje od Gervinho serca i pełnego zaangażowania, w przeciwnym razie klub poszuka innych opcji. Trener Romy potwierdził, że Iworyjczykowi mącą w głowie inne kluby.
Jak donosi Gianluca Di Marzio, najmocniej zainteresowane graczem chińskie Jiangsu Suning podwyższyło pierwszą ofertę. Chińczycy proponowali początkowo 10,5 mln euro, a teraz dają za kartę piłkarza 12,5-13 mln. Roma na samym początku była gotowa negocjować jedynie przy kwocie 18 mln euro. Wysłannicy z chińskich klubów pytali w Trigorii również o Doumbię, którego łączono z tamtymi zespołami już latem. W każdym razie Roma potrzebuje sprzedaży napastników, aby zdobyć pieniądze na zakupy.
Komentarze (16)
http://tmw-foto.tccstatic.com/storage/album/thumb1/e4554054ec6307d9198576d57bfd833a-52207-1453566499.jpeg
EDIT:
Patrzę Iturbe dziś nawet nie powąchał murawy. Na cztery oficjalne mecze, w których mógł już zagrać, wybiegł na boisko tylko raz. Albo podzieli los Ibarbo, albo kombinują, żeby nie przekroczyć ilości występów, po których wykup będzie przymusowy.
Czas już na niego,żegnam!
Teraz takich graczy jak Cassetti, Burdisso, Tonetto, Brighi, Perrotta, Taddei i wielu innych nie wymienionych przeze mnie można policzyć na palcach jednej ręki drwala.
Pamiętam mecz z Milanem za Montelli, gdzie Brighi grał, w pewnym momencie po jednym ze starć zaczął kuleć, ale chłop wybijał piłki, przerywał ataki, robił co mógł, po dziesięciu minutach zszedł z boiska, jak się później okazało, ze złamaną nogą. To był gracz!
A teraz? Amerykanie nadali temu klubowi zupełnie inną mentalność. Nazwa i barwy te same, wszystko wokół zupełnie inne, nijakie. Prezydent istnieje czysto teoretycznie, jego rolę zajął biznesmen i prowadzenie klubu też traktuje jako biznes. Zaintwestowano spore pieniądze, zaczęto płacić coraz więcej za piłkarzy i ich pensje. Co roku dokonuje się wielu zmian, człowiek nie zdąży się nawet do kogoś przyzwyczaić, a już go nie ma w klubie. Żeby to wszystko było kosztem wyników, ale poziom sportowy wzrósł nieznacznie, a od roku konsekwentnie idzie w dół...
Ciężkie czasy nas czekają, jeśli nie zmieni się sposób myślenia w tym klubie.
" Chorwat Andrija Balic jest bliski przenosin do AS Roma - informuje dziennik "La Gazzetta dello Sport". Transfer 18-letniego pomocnika Hajduka Split ma kosztować włodarzy wicemistrzów Włoch pięć milionów euro. "
To taka lepsza wersja Pjanica.