Aktualnie na stronie przebywa 27 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Mattia Destro to jedno z ciekawszych nazwisk na rynku transferowym. 21-latek swoje pierwsze kroki stawiał w Interze, jednak nie ma zamiaru wracać na San Siro. Wyżej ceni sobie akcje Romy.
- Spełnieniem marzeń byłoby granie w Romie pod okiem takiego szkoleniowca jak Zdenek Zeman i współpracowanie z takim mistrzem jak Francesco Totti - powiedział zawodnik.
Destro nie został powołany na Euro 2012 w przeciwieństwie do jego starego przyjaciela, Fabio Boriniego. - To trochę dziwne, ale nigdy razem nie graliśmy. On teraz występuje w pierwszej reprezentacji, a ja w tej do 21 lat. Mam nadzieję, że kiedyś zostaniemy boiskowymi partnerami i to może nawet nosząc koszulkę Romy - powiedział Destro w rozmowie z Sportmediaset.it.
21-letni pomocnik jest łączony głównie z Juventusem i Interem Mediolan, jednak idealnie pasuje także do koncepcji odmłodzenia Romy. Destro ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Sienie i został najlepszym strzelcem zespołu z dwunastoma bramkami na koncie.
Komentarze (14)
Ja bym chętnie widział w naszym ataku Boriniego z Destro a pozbył się Osvaldo.
Trzeba zrobic na niego miejsce i przygotowc kase.
Argument z Zemanem uważam jako usprawiedliwienie chęci zrobienia merdaczom na złość.
Ale Borini, Totti, Osvaldo, Bojan, Lamela, wróci Borriello.. dużo ich troche na trzy pozycje jakie mamy do obsadzenia, a wątpie by ktokolwiek z nich chciał siedzieć ciągle na ławce.
Konkurencja fajna sprawa, ale i tak mi się wydaje że ktoś pójdzie do odstrzału. Ciekaw jak to widzi Zeman w jego 4-3-3.
Destro jest dobry, bez dwóch zdań, tylko wolałbym w jego miejsce do ataku wstawić Caprariego i Piscitelle do składu niż znowu kogoś nowego kupować. Swoich mamy, więc nie uszczęśliwiajmy na siłę innych kosztem swoich.
Insigne od dwóch sezonów ładuje bramek dużo, asyst dużo, a Napoli woli ściągnąć Mascare czy Luccarelliego którzy piłkarsko na boisku nic wiele Napoli nie dawali, a kasiore trzepali z pewnością nie małą, a i lata swoje mieli. Ach te Włochy.
Proponuję najpierw zaklepać trenera, dopiero potem możemy kompletować skład.