Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Zespół Primavery Romy pokonał 2-1 Ternanę w spotkaniu piątej kolejki ligowej. Giallorossi wygrali czwarty mecz w sezonie i z trzynastoma punktami przewodzą tabeli grupy C.
Zespół De Rossiego musiał gonić wynik, gdyż goście objęli prowadzenie w 37 minucie. Chwilę później mogli podwyższyć na 2-0, ale Tedesco trafił w słupek. W 52 minucie Roma doprowadziła do wyrównania. Di Livio dośrodkował w pole karne, a Tumminello pokonał, strzałem głową, golkipera Ternany. W 66 minucie Roma objęła prowadzanie po golu Soleriego, który wykorzystał niezdecydowanie między Rosciolim i Scarsellą. Bramka dała zwycięstwo 2-1. We wtorek zespół De Rossiego zmierzy się na wyjeździe z Bayerem Leverkusen, szukając pierwszej wygranej w Youth League.
ROMA - TERNANA 2-1 (0-1)
0-1 Battista 37'
1-1 Tumminello 52'
2-1 Soleri 66'
ROMA (4-3-1-2): Crisanto - Nura, Ciavattini, Marchizza, Anočić - Ndoj (Bordin 88'), Vasco, Pepín - Di Livio (Spinozzi 84') - Soleri, Tumminello
Komentarze (3)
Co raz gorsze te wyniki. Niby zwycięstwo, ale tylko jedną bramką, i to chyba z beniaminkiem?
Dlaczego Sadiq nie zagrał? Kontuzja, czy po prostu wybór trenera? Za to Mendez i Ponce widzę tradycyjnie ławeczka. Jak wstają to chyba tylko po wino.
Chodzi bardziej o to, że Primavera też gra we wtorek z Leverkusen i De Rossi rotuje w ataku. Z Bate też zagrali Ponce i Sadiq, a potem, w lidze wyszli Soleri i Mendez. We wtorek wróci do składu dwójka, której dziś nie było. De Rossi podkreślał w tym sezonie, że ma trzech mocnych napastników (Soleri, Sadiq, Tumminello), a dodatkowo dostaje jeszcze Ponce.
Co do Mendeza, to raczej jest jednym z tych graczy wciśniętych do Romy przez swojego agenta i skończy jak Nico Lopez. W jego przypadku problem jest ten, że pozostaje mu tylko gra w rozgrywkach ligowych Primavery, a i tu należy do graczy spoza puli wiekowej. Chyba nie przewidywali, że wróci, bo miał być jeszcze rok w Perugii i w ostatnich dniach nie znaleźli dla niego klubu. Na razie jest takim w zasadzie tylko trenujący, razem z innym talentem, Alexisem Ferrante, który wrócił z wypożyczenia i dla którego też nie znaleźli zespołu w Lega Pro.
Co do tej Ternany, to rzeczywiście zawsze była na końcu tabeli. Ale tak wczoraj sprawdziłem i się w tym sezonie ogarniają. Mieli przed tym meczem tyle samo punktów, co my i zero straconych goli. Ogółem wyniki ciekawe: trzy wygrane po 1-0, 1-0, 0-0, 2-0.