Cristante: Przyszłość? Zobaczymy po sezonie

Bryan Cristante był uczestnikiem konferencji prasowej w przeddzień spotkania Roma - Leicester, ważnego meczu drugiego etapu półfinału Ligi Konferencji. Oto, co miał do powiedzenia mediom.

Sky: Kluczem jest utrzymanie tempa przez 90 minut?

- Widać, że przy zmęczeniu mecze stają się trudne. Ale w tych wyścigach pokonuje się zmęczenie, które nadejdzie następnego dnia.

Rai Sport: Jak się macie emocjonalnie?

- Wiele na nas spoczywa. Wiemy, że jesteśmy ostatnią włoską drużyną w Europie. Tu nie ma o czym gadać, trzeba dawać z siebie 100%, to jedyny sposób.

La Gazzetta dello Sport: Rok temu ogłoszono Mourinho. Czy pamiętasz, jak dowiedziałeś o tym fakcie? Co wniósł do klubu?
- Byłem zaskoczony, został ogłoszony nagle. Mou wygrał wszędzie i przyniósł nam mentalność zwycięstwa i jutro będziemy musieli ją udowodnić.

Il Tempo: Jak patrzysz na swoją przyszłość w Romie?

- Patrzę tylko na jutro, mamy półfinał i być może finał. Do końca sezonu moja głowa jest tutaj. Potem przyjdzie czas na resztę rzeczy.

Il Romanista: Co to znaczy grać przed 70 tysiącami ludzi w domu?

- Gra z rzymskim dopingiem to plus. Chcemy dobrze wypaść przed tifosi, oni na to zasługują. W takich meczach ich wsparcie jest niezbędne.

Corriere dello Sport: Czy były jakieś do powody, przez które w pewnych momentach sezonu graliście słabiej?

- Sezon jest długi. Rozgrywamy 50 meczów, granie zawsze na 100% staje się z czasem trudne. Na wydajność mogą wpływać różne czynniki.

Centro Suono Sport: Czasami grasz na pozycji defensywnego pomocnika który wspomaga obrońców. Jak bardzo pomógł ci w tym okres gry u Fonseki jako środkowy obrońca?

- Grając na różnych pozycjach na koniec wyciąga się wnioski oraz zwiększa wiedzę w różnych dziedzinach taktycznych. Dzięki temu łatwiej znajduje się rozwiązania w trudnych sytuacjach

Tele Radio Stereo: Jak zespół podchodzi do takiego meczu?

- W porównaniu do zeszłego roku gramy w otwartym półfinale i wiemy, że puchar jest w naszym zasięgu. Jesteśmy energiczni i skoncentrowani, chcemy finału.