Aktualnie na stronie przebywa 26 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Leandro Castan, Dodo i Dede to trójka graczy łączonych w ostatnim czasie z zespołem Romy. Ten drugi będzie podobno pierwszym oficjalnym nowym transferem Giallorossich. Portal forzaroma.info skontaktował się z Andreą Colacione, dziennikarzem i wielkim znawcą brazylijskiej piłki. Wyjaśnił on to i owo, jeśli chodzi o wspomniane nazwiska.
Co myślisz o Leandro Castanie?
- Nie kupiłbym go nawet na ławkę rezerwowych. Nie jest absolutnie graczem na Romę i moim zdaniem nie nadaje się nawet do żadnego zespołu w lidze włoskiej. Mimo posiadania pewnych umiejętności w grze w powietrzu i w kryciu, Castan jest typowym powolnym stoperem, którego jedyną zdolnością jest jego sprawność fizyczna. Ma już 26 lat i na pewno nie widać u niego żadnego miejsca na poprawę. Okolicznością obciążającą jest również jego mało radosna przygoda z Helsingborgiem.
Zgodnie z tym co wiesz, możemy uważać Dodo za gracza Romy?
- Z tego co wiem, negocjacje doszły już do końca. Ponadto według moich informacji, Walter Sabatini stawia mocno na tego gracza, na tyle, aby nawet nie dokonywać żadnych innych inwestycji na lewej stronie. To inwestycja, którą w pełni popieram, choć być może powinien być wsparty przez kogoś z większym doświadczeniem. Dodo jest trochę "mały", jednak mogę zapewnić, że posiada naprawdę wysoką jakość. Być może jednak na dzisiaj widziałbym go bardziej w lidze hiszpańskiej.
Wiesz coś o zainteresowaniu Sabatiniego Dede? To prawda, że gracz posiada duże ograniczenia jeśli chodzi o charakter?
- Absolutnie nie. Jeśli nie podoba się Sabatiniemu, to jedynie z przyczyn związanych z ceną. Osobiście, w mojej opinii, Dede jest obecnie zdecydowanie najlepszym obrońcą w brazylijskim futbolu. To bardzo silny gracz: dobrze gra nogami, jest silny w grze w powietrzu, potrafi wyprowadzić akcję, zdobywa dużo goli, podsumowując ma wszystkie cechy potrzebne do dobrej gry. Wiem na pewno, że gracz podoba się Juve.
Jakiś czas temu zdradziłeś, że Sabatini pracuje nad nazwiskiem polecanym przez ciebie. Zainteresowanie zostało zachowane?
- Napastnik przeze mnie zaproponowany podoba się nadal bardzo, jednak z powodu na jego status spoza UE, niestety będzie ciężko, aby przybył do Romy. Poza docenianiem jakości, Sabatini woli wykorzystać tą okazję do obsadzenia innych pozycji. Mogę jednak powiedzieć, że zgłosiłem Romie również innego gracza. Pozycja? Środkowy pomocnik, jednak na tą chwilę nie ma niestety żadnych ruchów. Przed ich rozpoczęciem, kierownictwo czeka na oficjalne potwierdzenie trenera. Cokolwiek się stanie, chcę jednak podkreślić, że Sabatini jest wielkim znawcą piłki nożnej i z pewnością da szczęście drużynie Giallorossich.
Komentarze (28)
juz nie pamietacie aldaira, p.sergio, cafu, batistuty, manciniego, samuela, nawet limy i m.assuncao, nawet emersona??
@kolo, zauważ że z tych co wymieniłeś obecnie gra chyba tylko Samuel. Daaawno nie było u nas gracza "z południa" który byłby warty wspomnień. Byli oczywiście solidni, trzymający poziom zawodnicy ale jeżeli szukamy kolejny raz wzmocnień to do licha nie grzebmy w szkółkach żeby wyciągnąć Dodo, Dede czy inną Dodę!
@Fabek, Otwarcie na wszystkie rynki jest ok pod warunkiem ze szukasz w nich uzupełnień składu, zawodników których możesz rozwinąć i zarobić na nich dużą kasę jak np Pastore. Ale szukanie tam tylko młodzików podczas gdy skład dziurawy jest jak sito i potrzeba pewnych, mocnych filarów jest lekkim nieporozumieniem.
@kolo, zauważ że z tych co wymieniłeś obecnie gra chyba tylko Samuel. Daaawno nie było u nas gracza "z południa" który byłby warty wspomnień. Byli oczywiście solidni, trzymający poziom zawodnicy ale jeżeli szukamy kolejny raz wzmocnień to do licha nie grzebmy w szkółkach żeby wyciągnąć Dodo, Dede czy inną Dodę!
@Fabek, Otwarcie na wszystkie rynki jest ok pod warunkiem ze szukasz w nich uzupełnień składu, zawodników których możesz rozwinąć i zarobić na nich dużą kasę jak np Pastore. Ale szukanie tam tylko młodzików podczas gdy skład dziurawy jest jak sito i potrzeba pewnych, mocnych filarów jest lekkim nieporozumieniem.
masz pelna racje w tym co piszesz
tylko ze zawodnikow, ktorzy z miejsca moga byc wzmocnieniami skladu, tez mozna tam szukac, znowu przyklady: mancini, znowu ten samuel :), ale tez pato, kaka (!), czy chocby za miedza hernanes
i wg mnie sabatini zostal sciagniety do rzymu wlasnie po to zeby takich pilkarzy sam sciagal
ale na razie mu to niestety nie idzie :/
talentow mamy juz rzeczywiscie dosyc
potrzeba paru pilkarzy na juz
http://www.youtube.com/watch?v=yJMbrnMu4Mc
Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że chłopak gra na strasznym kartoflisku.
Mimo to Dodo to chyba gracz który najbardziej przypomina mi... Łukasza Piszczka! Niezmordowany - biega jak wariat, jest szybki, przepycha się, jego drybling nie polega tak jak u Angela - na ładnym przełożeniem piłki za drugą nogę, jest urozmaicony. Oprócz tego nie boi się szarpać gry do przodu i od czasu do czasu włączać się do ataku. Jest szansa że to będzie dobry transfer, bo Angel nawet na filmikach nie prezentował podobnego poziomu. Właściwie dało się tylko zauważyć że Hiszpan jest... szybki. Także chyba możemy być optymistami.
Inna sprawa, że przy tak grającym Dodo po prostu musimy mieć dwójkę kapitalnych środkowych obrońców. I przynajmniej jednego ogarniętego defensywnego pomocnika. Można powiedzieć że jeśli nic złego się nie wydarzy, to jednego już mamy - Daniele. Ale problem zostaje z obrońcami - na chwilę obecną być może tylko Burdisso dałby radę. O ile złapie formę po tak długiej kontuzji. Na gwałt potrzebujemy świetnego obrońcę do pary z Argentyńczykiem.
Martwi mnie zachowanie van der Wiela. To mogłaby być naprawdę niezła opcja na prawą stronę. Dodo i vd Wiel - dwóch wariatów na skrzydłach, którzy nie bolą się przeć do przodu i grać twardo. Póki co nie widzę dla Holendra alternatywy. No chyba że Isla? Ale to będzie bardzo trudny transfer.
Tak czy siak jestem przekonany, że w przyszłym roku będzie "normalniej" niż do tej pory. Mieliśmy ciężki rok głównie z uwagi na przeprowadzaną rewolucję. Jakieś fundamenty zostały położone, teraz trzeba wziąć się za wznoszenie naszej pięknej budowli.
Swoją drogą zabawne, gdyby w obronie Romy obok siebie grali Dodo i Dede. Już widzę te wpadki komentatorów i dziennikarzy :)
ja bardziej patrze co robią zawodnicy których tak mija zwodami czy na szybkości Dodo...
poza tym w wielu sytuacjach ma dużo miejsca co raczej się nie będzie zdarzać w serie A
tak jak już pisałem nt Castana, że mnie ten kierunek transferów nie kręci
tutaj jakiś znawca mówi jeszcze, że nawet na ławkę by go nie chciał - więc coś chyba jest na rzeczy
popieram grande_syfon ja też chcę Włochów albo chociaż kogoś z europejskiej piłki...
po poprzednim letnim okienku byłem wniebowzięty transferami i w mojej opini to LE zepsuł nam sezon bo Sabatini wykonał kawał dobrej roboty
mam nadzieje, że po tym mercato nie będę klnął na Waltera (a zaczynam się tego obawiać)
Wolę już żeby grała primavera pod wodzą samolocika :/, a nie kolejna banda idiotów z kraju kawy.
Oczywiście Prade naściągał graczy bez brania pod uwagę ich osobowości, ale Sabatini zauważyłem robi inaczej. Mamy co prawda dwóch niepokornych graczy - Osvaldo i Lamelę, ale względem klubu ci chłopcy zachowują się fer, a klub szybko potrafi ich przywrócić do porządku. Nie opieprzają się, dają z siebie tyle ile obecnie mogą. Sądzę że gracze są dobrze dobierani, nie wystawiamy się na ryzyko ściągnięcia kogoś, kto nie będzie się starał, lub rozwali w klubie atmosferę.
ale jesli masz 1m92, to dobrze :)
to jest ten dede z vasco??
to ten Dede, 2 występy w seniorskiej kadrze Brazylii, w Vasco (zajęli 2 miejsce w lidze Brazylijskiej), 120 występów i 17 goli, jak na stopera to świetne statystyki, więc jego bym brał jako partnera do obrony dla Burdisso. Co do Dodo (boże...) to za mało doświadczenia, może odstawiać gwiazdorkę na tym polu kartoflanym z filmiku, w serie a sobie nie poradzi.
Co do transferów, w poprzednim okienku były trafione, poza obroną oczywiście, Angel to największe drewno jakie od dawna widziałem.
Tak to ten Dede który ma 193 (lub jak podają inne źródła 192) cm wzrostu, z Vasco da Gama :)
Angel - drewno i wydaje mi się nic z niego nie będzie, jest za słaby.
Kjaer - to jest Pan pomyłka, dużo błędów popełnia, słaby psychicznie
Heinze - zagrał nie zły sezon, ale lata już ma swoje i w dodatku babole tez mu się przytrafiają.
Lamela - talent ma, ale zaczyna gwiazdorzyć i nie wiem czy się ogarnie, czy ta kasa już mu uderzyła do głowy.
Bojan - słaby fizycznie, dobry technicznie - kilka dobrych meczy reszta sezonu dno.
Marquinho - ciekawy piłkarz, duży talent podobnie jak Lamela. Za mało czasu żeby pokazał na co go stać.
Pijanic - gra bardzo nie równo, ładnie prowadzi grę - gracja elegancja, ale jego problemem jest to, ze nie umie odnaleźć dla siebie roli i miejsca w zespole.
Gago - słabo grał i w ogóle mnie nie przekonał, podobnie jak Angel niech opuszcza stolicę.
Osvaldo - Pan jedna bramka, strzeli i przestaje grać. Ma również problemy po za boiskowe.... wiemy jakie.
Wszyscy chyba - nikt nie zagrał na tyle, żeby powiedzieć, tak to był transfer numer jeden i ten człowiek zasługuje by grać pierwsze skrzypce w pierwszej 11.