Co w prasie piszczy: poniedziałek 05.07.2021

Dziś z opóźnieniem, ale tylko względem poprzednich dni. Bardzo możliwe, że jeśli ten format ma pojawiać się tutaj codziennie albo jak najczęściej to będzie wpadał właśnie popołudniu. Wiecie: zmiany, zmiany, zmiany. O czym dziś? O Underze w l’OM, Rui Patrico w Romie, zastępcach Spiny i Hyundaiu. Zapraszam.

Hyundai zostaje na sezon 2021/22

AS Roma oraz Hyundai z radością ogłaszają przedłużenie umowy współpracy. Po tym jak związano się umową sponsorską przed sezonem 2018/19 informujemy, że również w nowych rozgrywkach logo koreańskiej firmy zagości na tyłach koszulek zespołu AS Roma.

Reklama będzie widoczna także na strojach kobiecego zespołu, który zwyciężył w ostatniej edycji Coppa Italia.

Under oficjalnie w l’OM

Od wczoraj już oficjalnie Cengiz Under jest zawodnikiem Olympique Marsylia. Turek został wypożyczony do końca czerwca 2022 roku, a Roma zarobiła na tym ruchu 500 tysięcy euro. Umowa jednak przewiduje obligatoryjny wykup zawodnika przez klub francuski za kwotę 8,4 miliona € jeśli spełniony zostanie warunek sportowy. Rzymianie zagwarantowali sobie także 20% zysku od kolejnego transferu Udera już z Marsylii.

Jak podał Gianluca Di Marzio warunkiem sportowym jaki musi zostać spełniony by Marsylia musiała wykupić Undera jest zdobycie przez nią choćby punktu w nowym sezonie ligowym.

Rui Patricio u bram

Roma jest gotowa by oficjalnie ogłosić pozyskania bramkarza reprezentacji Portugalii. Sam zawodnik jest już spakowany i gotowy do tego by pojawić się w Rzymie choćby dziś. Tiago Pinto przedstawił ofertę na poziomie 10 milionów euro plus kolejne trzy miliony w bonusach. Wolverhampton zaś życzyłoby sobie warunków 11mln + 3 kolejne w bonusach.

Ostatni głos w sprawie bramkarza miał sam Mourinho, który przekonał Pinto, że to właśnie ich rodak powinien stanąć w bramce Romy w nowym sezonie bo gwarantuje największy spokój w obronie. Rui Patricio porozumiał się z zarządem Giallorossichi około miesiąc temu w temacie kontraktu, który ma być podpisany na trzy lata z zarobkami 2 milionów euro rocznie plus bonusy.

Dżeko spotka się z Mou

Dziś piłkarze Romy pierwszy raz po urlopach pojawią się w Trigorii, póki co indywidualnie aby wykonać test na covid, ale tę okazję chce wykorzystać Mourinho by porozmawiać z Edinem Dżeko – oczywiście zachowując wszystkie środki bezpieczeństwa. Trener drużyny chce poznać plany Bośniaka odnośnie tego czy wciąż chce być częścią Romy. Sytuacja gracza jest wszystkim znana: Roma chętnie zeszłaby z jego pensji, ale chęć odejścia musi wyrazić także Dżeko. Napastnik Romy ma podobno na stole ofertę z Fenerbahce, które jest w stanie zagwarantować mu takie same zarobki jakie ma obecnie w stolicy Włoch. Dla samego piłkarza jednak ten kierunek nie jest priorytetowy.

Kto za Spinę?

Fatalna kontuzja Leonardo Spinazzoli jest złą wiadomością dla reprezentacji Włoch, która przygotowuje się do półfinału Mistrzostw Europy, ale także dla Romy. Lewy wahadłowy nie wróci do gry przynajmniej przez pół roku, a rzymianie mają w kadrze jedynie Ricardo Calafioriego na tę pozycję. Nie dziwi więc, że niemal natychmiast ruszyła giełda nazwisk potencjalnych następców Spiny.

Londyńska Chelsea ma dwóch zawodników na tę pozycję, których może wytransferować, ale to wcale nie będzie łatwy ruch dla Romy. Zarówno Marcos Alonso jak i Emerson Palmieri są w kręgu zainteresowań wielu klubów, a Pinto nie ma zamiaru uczestniczyć w licytacji. Kontrakt reprezentanta Włoch kończy się co prawda w czerwcu przyszłego roku, ale klub ma opcję przedłużenia go o kolejne 12 miesięcy. Jednak z drugiej strony jego kandydatura byłaby najbardziej optymalna dla Romy: zawodnik zna tak klub jak i Serie A.

Dziennikarze informują, że opcją mógłby być Marcelo, ale jego żądania finansowe są bardzo wysokie. Kolejnym z drogich piłkarzy jest Bensebaini z Gladbah i on bardzo pasowałby Mourinho, ale Niemcy chcą za tego piłkarza przynajmniej 20 milionów euro. Z graczy występujących we Włoszech dostępni są Cristiano Biraghi z Fiorentiny, Federico Dimarco z Interu, który poprzedni sezon rozegrał na wypożyczeniu z Hellas Werona oraz Mitchell Dijks z Bolonii, która wycenia go na 5 milionów euro.