Aktualnie na stronie przebywa 40 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Dziś plotkujemy co jeśli. Jeśli odjedzie Dżeko to Kalajdzić, jeśli Kostić to w wymianie z Uderem czy nie, jeśli Nzonzi do Benfiki to za darmo, a jeśli Pastore odejdzie to tylko z odprawą. Jest też o nowej koszulce. Zapraszam.
Kalajdzić jeśli odejdzie Dżeko
Roma w tych mistrzostwach Europy wydaje się śledzić zawodników, którzy grają u rywali włoskiej reprezentacji. Najpoważniejszym kandydatem do wzmocnienia środka pola jest Granit Xhaka, którego Szwajcaria była grupowym przeciwnikiem Azzurrich, a teraz na radarach znalazł się Sasza Kalajdzić – napastnik reprezentacji Austrii i Stuttgartu, który 7 lipca skończy 24 lata. Nie jest jednak tajemnicą, że przyszłość formacji ataku zależy od tego jaką decyzję dotyczącą swojej przyszłości podejmie Edin Dżeko. Klub na pewno nie ma zamiaru dać mu odejść za darmo, ale spieniężenie zawodnika w jego wieku nie jest łatwe, trzeba tu dokonać wyboru bez pośpiechu i dotyczy to także samego gracza. Dla Mourinho pozostanie Dżeko nie będzie problemem, ale jeśli uda się go sprzedać to wtedy Kalajdzić będzie najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Bośniaka. Tym bardziej, że niemiecki klub nie będzie chciał za swojego zawodnika więcej niż 20 mln € – pisze La Gazzetta dello Sport.
Kostić
Priorytetem w mercato pozostają bramkarz oraz środkowy pomocnik, ale jeśli pojawi się szansa sprowadzić kogoś klasowego na inną pozycję to będzie ona wykorzystana, donosi Il Messagero. Taką szansą ma być Filip Kostić, 28-letni Serb z Eintrachtu Frankfurt ma wiele cech by stać się ważną postacią. Mistrz asyst (17 w ostatnim sezonie Bundesligi, 41 od 2018 roku) jest w kręgu zainteresowań włoskich klubów (Inter, Lazio) wśród których jest także Roma. Cena podyktowana przez niemiecki klub to minimum 25 mln €. Możliwość sprowadzenia gracza, która jest najpopularniejszą na włoskim rynku, czyli wypożyczenie z obowiązkiem wykupu została już przez Eintracht odrzucona po tym jak złożyło ją Lazio. Wydaje się, że kluczem może okazać się Cengiz Under. Eintracht zgłosił się po niego już wcześniej. Trudnością będzie znalezienie odpowiedniego balansu w wycenie obu piłkarzy. Nie jest wykluczone, że w weekend dojdzie do spotkania z Ramadanim na którym może być omawiana także przyszłość Maksimovicia, który po zakończeniu kontraktu odchodzi z Napoli.
O serbskiego skrzydłowego zapytany został Thomas Berthold, były gracz Romy w latach 1989-1991 i oto co odpowiedział portalowi tuttomercatoweb:
„Kostić nie jest młody, ma 29 lat i zainwestowanie w niego 30 milionów to zbyt duży koszt. Nie wydałbym takiej kwoty na zawodnika, choć w Eintrachcie miał dobre liczby”.
Nzonzi w Benfice? Pastroe na wakacjach
Steven Nzonzi jest bliziutko Benfiki, przekonuje Corriere dello Sport za portugalską A Bolą. Portugalczycy mieli mu zaproponować dwuletni kontrakt. Mourinho dał sygnał, że nie będzie korzystał z tego piłkarza, a klub chętnie pozbędzie się, nawet za darmo, obciążenia na liście płac w wysokości 4,5 mln € i wystawił go na listę transferową. Taki sam los spotkał także Javiera Paastore, ale w tym wypadku to może nie wystarczyć by przekonać go do opuszczenia Romy.
Argentyńczyk także zarabia 4,5 miliona euro rocznie, ale ma umowę aż do 2023 roku. Po powrocie z wakacji będzie rozmawiał z kierownictwem klubu o swojej przyszłości. Możliwe jest (choć Roma nie bardzo wzmaga się przed tą ewentualnością), że kontrakt zostanie rozwiązany, ale z odpowiednią odprawą dla gracza.
„Nie wiem dokąd pójdzie Javier´- powiedział jego agent. „Na pewno nie odejdzie do Talleres i w ogóle nie wróci do Argentyny”. – uzupełnił swoją wypowiedź.
Kiedy nowa koszulka?
Nowy sezon, nowa koszulka. Kibice nie mogą się już doczekać kiedy pojawi się projekt nowej koszulki Romy, a ciekawość jest tym większa ponieważ będzie to pierwszy projekt nowego dostawcy sprzęty, New Balance.
W sieci kraży wiele konceptów, ale amerykańskiej firmie udaje się póki co utrzymać w pełnej tajemnicy szczegóły dotyczące nowej kolekcji. Na pewno wzorów koszulek będzie cztery: pierwsza w czerwieni, wyjazdowa ma być biała, trzeci komplet ma być w kolorze niebieskim, a ostatni ma być żółty.
Krótko mówiąc pierwszy rok współpracy ma być bardzo owocny. New Balance szykuje także kilka niespodzianek dotyczących innych elementów ubioru: bluzy, dresy, kurtki, T-shirty czy buty mają łączyć styl undergroundowy ze sportowym. Oczywiście wszystko to z uszanowaniem tradycji klubu i wykorzystaniem Lupetto czy herbu, który Friedkinowie zaproponowali na maskach antycovidowych.
Nowa koszulka będzie zaprezentowana w portalach społecznościowych Romy w pierwszych dniach lipca, a tymczasem klub usunął ze swojej strony internetowej wszelkie ślady współpracy z Nike w tym koszulki używane w zeszłym sezonie.
Komentarze (5)
uwielbiam włoską prasę