Aktualnie na stronie przebywa 14 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Rudi Garcia rozmawiał z mediami po kolejnym remisie w tym sezonie. Szkoleniowiec powiedział, że Roma grała źle. Dodał również, że bardzo współczuje Mattiello z powodu jego strasznej kontuzji. Oprócz Garcii, wypowiadali się też De Sanctis, Nainggolan i Maran. Dodatkowo będzie można przeczytać o stanie zdrowia kontuzjowanego oraz wypowiedź jego agenta.
- W porównaniu do innych, podobnych wyników, dzisiaj zremisowaliśmy bez dobrej gry. Mogliśmy grać przez dwie, trzy godziny bez strzelenia gola. W piłce nożnej są zachęcające przegrane i niepokojące zwycięstwa. Dzisiejszy remis był właśnie niepokojący.
- Jutro wrócimy do pracy i musimy spisywać się lepiej. W poprzednich trzech meczach graliśmy znacznie lepiej. W pierwszej połowie byliśmy bierni i zagraliśmy źle w całym meczu.
- Dzisiaj prawdziwym horrorem była kontuzja Mattiello i moje myśli są z nim.
- Nie wyróżnił się żaden zawodnik. Mieliśmy zagrywać za plecy obrońców Chievo, ale nie widziałem tego. Przygotowujemy się na podstawie nagrań wideo, które muszą być dobrze analizowane. Mam nadzieję, że w przyszłości będą bardziej przydatne dla zawodników.
- Chcieliśmy naciskać wysoko przez cały mecz. Podjęliśmy zbyt dużo złych decyzji, bo boisko nie sprzyjało posiadaniu piłki i szybkim podaniom. Było zbyt dużo pomyłek i niedokładnych, prostych podań, a szczególnie w pierwszej połowie.
- Ljajić i Pjanić nie byli w 100% kondycji i nie mogłem ich użyć od początku. W tym wypadku, trzeba było wystawić Tottiego. Wszyscy moi zawodnicy muszą zacisnąć zęby i dać z siebie co tylko mają. Nic więcej nie możemy zrobić. Jedynym pozytywem było to, że zdobyliśmy punkt na wyjeździe, nawet jeśli zagraliśmy słabo.
- To chyba pierwszy raz od kiedy tu jestem i nie mogę poznać mojej drużyny. Zaczynając od jutra, musimy być ze sobą szczerzy. Teraz mamy cztery mecze w krótkim odstępie czasu, by pokazać się z innej strony. Byliśmy w dość pozytywnej aurze i jestem zszokowany negatywami tego meczu.
Nainggolan dla Sky Sport:
W pierwszej połowie Nainggolan starł się z Mattiello i gorzej z tego wyszedł młody zawodnik Chievo, który doznał złamania kości piszczelowej i strzałkowej...
- W momencie wydarzenia, chciałem rzutu wolnego na naszą korzyść, ale potem spojrzałem na ławkę Chievo i zrozumiałem, że doszło do kontuzji.
- Po meczu widziałem powtórkę. Nasze wejścia były tak samo ostre, ale podczas upadku jego noga utknęła pomiędzy moimi. To strasznie przykre, zwłaszcza, że jest taki młody. Życzę mu wszystkiego najlepszego.
- Zapytałem jego klub o telefon do niego, więc będę mógł zadzwonić.
To był ósmy remis w ostatnich dziesięciu meczach, a Rudi Garcia określił występ jako "niepokojący"...
- Nie zrobiliśmy wystarczająco wiele, by wygrać.
- To był zły występ po części dlatego, że Chievo się zamknęło, ale także z powodu bardzo słabej gry, którą pokazała Roma.
- Analizujemy przeciwnika bardzo dokładnie, ale jeśli nie podajemy odpowiednio piłki, wszystko staje się trudne. Musimy zakasać rękawy i odnaleźć prawdziwą Romę.
- Trzeba się skoncentrować i popracować nad szczegółami.
De Sanctis w rozmowie z reporterami:
- Nie potrafimy już grać w ekscytujący i błyskotliwy sposób.
- W tygodniu odpowiemy sobie na pytanie, dlaczego tak się dzieje i spróbujemy wszystkiego. Nie było widać tego co przygotowywaliśmy w tygodniu. Poza wyjątkowymi sytuacjami, wyniki są skutkiem przygotowań.
- Nie ma co szukać kozłów ofiarnych, bo to zbiór przypadków, które nie pozwalają nam grać w odpowiednim tempie.
- Nasi przeciwnicy byli wyważeni, grali defensywnie i nie mogliśmy ich złamać. To od nas zależy, czy będziemy mogli się przebić.
- Jeśli remisuje się osiem na dziesięć meczów, to nie można oszukiwać siebie i kibiców Romy mówiąc, że celujemy w Scudetto.
- Musimy patrzeć za siebie, ale celem pozostaje zwycięstwo w każdym meczu.
Mecz ten był okupiony straszną kontuzją Federico Mattiello...
- Takie kontuzje są rzadkie. Jest młody i ma dużo czasu na leczenie. Życzę mu wszystkiego najlepszego i jestem pewien, że wróci.
Rolando Maran dla Mediaset:
Mattiello doznał podwójnego złamania...
- Chciałbym mu życzyć szybkiego powrotu do zdrowia. Jesteśmy blisko niego i wiem, że powróci silniejszy niż zwykle.
Mattiello przybył w styczniu na wypożyczenie z Juventusu. Był to jego drugi występ od początku meczu w Serie A...
- Niestety nie czujemy radości po tym remisie. Musimy kontynuować pracę, przygotowując się tak samo, a dzisiaj dołożyliśmy kolejną cegiełkę pod bezpieczne fundamenty.
- To było świetne Chievo przeciwko wspaniałemu przeciwnikowi, jakim jest Roma. Mogliśmy nawet zdobyć trzy punkty.
Komunikat odnośnie operacji Mattiello na oficjalnej stronie Chievo:
- Operacja, którą przeszedł Federico Mattiello, zakończyła się całkowitym sukcesem.
- Zawodnik pozostanie pod obserwacją ortopedów w szpitalu Najświętszego Serca w Nergar, a informacje o jego stanie zdrowia będą podawane poprzez oficjalne komunikaty.
- Operacja, która trwała dwie godziny, była niezbędna w wyniku starcia z szesnastej minuty meczu Chievo - Roma, gdzie zawodnik doznał złamania kości piszczelowej i strzałkowej w prawej nodze.
Nie wiadomo jeszcze ile mógłby zająć powrót zawodnika na boisko, ale brak uszkodzeń więzadeł kolana, może oznaczać krótszy czas leczenia.
Agent Mattiello, Andrea Pastorello, dla Calciomercato:
- Rozmawiałem dziś rano z chłopakiem poprzez SMS, czuje się dobrze.
- Jest bardzo zdenerwowany i zły, że nie zakończy sezonu ze swoimi kolegami.
- Nainggolan? To prawda, że to twardy zawodnik, ale Federico również nie odpuszcza. To nie wina Nainggolana, takie rzeczy zdarzają się pechowo.
- Mattiello to wie i nie czuje urazy, pokazał wspaniałą dojrzałość. Docenił to tak jak inni, że zawodnik Romy kilka razy wyciągał rękę.
- Możemy być tylko zadowoleni z wyrazów współczucia jakie otrzymał.
Pastorello mówił też o prognozach co powrotu młodego zawodnika...
- Wczoraj zdecydowaliśmy się na opecację nie ze względu na komplikacje, ale dlatego, że były do tego sprzyjające warunki, które pozwoliły na nią od razu.
- Co do leczenia, nie mogę powiedzieć nic na temat terminów. Szczęście w nieszczęściu, że nie uszkodził sobie kostki czy też kolana.
- Jestem przekonany, że Federico będzie gotowy na początek nowego sezonu.
Komentarze (22)
Czy aby Morgan czasem nie zadrwił z Rudiego?
Pjanic jest w słabej kondycji, pytam się ile już czasu i kto za to odpowiada? Młody gracz, jakoś nie miał szczególnie dużo kontuzji, żeby mieć takie problemy.
''Nie wyróżnił się żaden zawodnik''
''To był zły występ po części dlatego, że Chievo się zamknęło, ale także z powodu bardzo słabej gry, którą pokazała Roma.''
''Nie potrafimy już grać w ekscytujący i błyskotliwy sposób''
Atmosfera jest dołująca, jak teraz zmotywować tych graczy do gry?
Zresztą wystarczy fakt że ostatnio pewni zawodnicy wypowiadają o grze zespołu lekko ironicznie.
Nie wiem czy Garcia na kolejny sezon to dobry pomysł.
Warto żeby piłkarze dogadali się z trenerem i może jednak coś byśmy jeszcze ugrali, zważywszy na fakt, że bez LM w przyszłym sezonie połowa piłkarzy odejdzie.......
Co to niby znaczy? Że są źle przygotowywani, czy że przygotowania są OK, ale drużyna ich nie zrealizowała (to sugeruje Rudi)?
Dajcie link gdzie to znajdę po włosku, bo to dla mnie dość interesujące.
Morgan mówił, że mecze wygrywa się w większości poprzez przygotowania, a czasami uda się szczęśliwie wygrać, przez jakieś wydarzenie losowe.
Link po włosku sobie znajdź, bo to było z angielskiej strony tłumaczone.
Chociaż to co mi wpadło w sieci jest trochę inne, ale to normalna rzecz, bo każdy jakoś tam inaczej postawi kropkę, przecinek, coś opuści i nie słysząc samego wywiadu mamy materiał jednak z drugiej ręki.
W każdym razie żalu do Rudiego nie zauważyłem. Raczej do samych siebie.
Wśró∂ kibiców jak w narodzie - sami trenerzy i eksperci majacy setki rozwiązań złych sytuacji w kieszeni
I nie żebym się czepiał. Nigdy nie sprawdzałem niczego. Teraz też zupełnie z innego powodu popatrzyłem i kapelusz z głowy: z anglika zrobiłeś dobrą robotę.
Ja wyrzutów żadnych nie mam:) Tylko akurat temat się nawinął odpowiedni i dlatego napisałem o różnicach:D
Usprawiedliwienie jest to jednak tylko częściowe, bo z tymi graczami co mamy teraz i tak powinniśmy mieć co najmniej 5 pkt więcej niż obecnie.