Aktualnie na stronie przebywa 42 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Corriere dello Sport - R.Maida) Tak dla obrońcy. Poza Mahrezem lub kto przyjdzie zamiast niego. Roma przygotowuje dwa zakupy do powierzenia Di Francesco, aby nie żałować już w trakcie walki. To czy galicyjski klaps posłużył za lekcję, jak ma nadzieję trener, zobaczymy w niedzielę w Bergamo. Tymczasem był jednak użyteczny, aby zrozumieć, że kolejny środkowy obrońca do dokooptowania do Manolasa, w oczekiwaniu na aklimatyzację i poprawę fizyczną Hectora Moreno, ma kluczowe znaczenie dla konkurencyjności zespołu.
Monchi już pracuje. W rzeczywistości robił to od początku lata, jeśli pamiętacie, od momentu, gdy był o krok od pozyskania Serba Nastasica z Schalke 04. Nastasic, nie posiadając paszportu UE, nie jest już możliwy do pozyskania. Jednak również w Niemczech pojawia się opcja: Niemiec Niklas Stark, z Herthy Berlin, świeży mistrz Europy U21 z Niemcami. Rocznik 1995, prawonożny, grał już dwa sezony w Bundeslidze, udowadniając, że jest dojrzałym graczem. Tyle tylko, że po odnowieniu zimą umowy do 2022 roku kosztuje co najmniej 10 mln euro. Monchi negocjuje, tak jak trzyma otwarta bezpośrednią linię z Madrytem w sprawie Nacho. Jeśli gracz zerwie definitywnie z Realem, Roma chciałby być o tym poinformowana. Tym bardziej, że Nacho jest graczem, którego można wykorzystać także na prawej obronie, pozycji, na której do powrotu Karsdorpa i ewentualnie Florenziego, jest tylko Bruno Peres. Inne nazwiska, które podobają się Monchiemu to Brazylijczyk Rodrigo Caio (Sao Paulo, posiada włoski paszport) i Francuz Lenglet, widziany w grze kilka dni temu w Sevilli.
Napastnik? Dochodzimy do najbardziej przejrzystej i zarazem tajemniczej sprawy lata Romy. Odnośnie Riyada Mahreza słychać każdego dnia o nowych wątpliwościach i nowych kierunkach. Prawda jest jednak bardziej prozaiczna: Mahrez ma od miesiąca porozumienie z Romą co do każdego szczegółu i w jedynym wywiadzie potwierdził hipotezę transferu do Włoch i determinację do opuszczenia Leicester. Zatem jest to tylko i wyłącznie kwestia pieniędzy. Dziś tymczasem, w święto Ferragosto, wygasa wirtualne ultimatum postawione przez Monchiego koledze Macii: nie wystarczą 32 mln euro plus 3 mln bonusów, które oferuje Roma? Spokojnie, zmieni się cel. Wczoraj z Leicester nie wpłynęły sygnały otwarcia, ale w najbliższych dniach może wydarzyć się wszystko. Tymczasem w Trigorii zaprzeczają seryjnie wszystkim nazwiskom, które wypłynęły w ostatnich godzinach. Jedni nie interesują Romy, inni nie są możliwi do pozyskania, inni mają cenę nie do przyjęcia. Zatem najwyraźniej nic z tego, jeśli chodzi o Cuadrado, Lucasa Vasqueza, Promesa, Berardiego. I nic jeśli chodzi o Iago Aspasa, który w niedzielę zbił Romę wraz z Celtą Vigo i posiada właśnie cechy wymagane przez Di Francesco, któremu podobał się już w czasach Sassuolo. Tyle tylko, że Aspas ma 30 lat i jest wyceniany na 30 mln euro: zdecydowana przesada. Tymczasem młody Sadiq idzie do Torino: wypożyczenie z prawem do wykupu za 6 mln euro i kontrwykupem za 8 mln.
Komentarze (29)
Myślę, że Monchi nie blefuje i naprawdę ma przygotowaną jakąś alternatywę i wcale bym się nie zdziwił jakby jeszcze w tym tygodniu do Rzymu przyleciał ktoś na testy. Sprawa Mehreza była od początku bardzo klarowna bez względu na to co wypisywali dziennikarze.
I żeby Monchi już żadnych Turków nie brał !
Z ataku Nainggolan, Salah, Dzeko, też wiele nie zostanie..O ofensywę byłbym raczej spokojny z Di Francesco, gdybyśmy mieli faktycznie jakościowych napastników. Niestety tak, nie jest..i większość to przeciętniacy z przebłyskami, nie porównywalni do Salaha. Chyba że ten Cengiz rozbłyśnie..A wiele było meczów szczególnie tych trudnych, o wysoką stawkę gdzie wszystko szło praktycznie na Salaha...
Do tego ciągle siedzi mi w głowie koniec kariery Tottiego..co prawda w ostatnim sezonie i tak prawie nie grał. Ale była to zawsze jakaś opcja do wykorzystania choćby na kilkanaście minut, z rozegraniem i nieszablonowymi zagraniami.
Zlituj się chłopie, nawet Totnik potrafi raz na ruski rok strzelić pozytywny komentarz. Zawsze od razu leciałem do lektury pod newsem z największą ilością komentarzy, dziś staram się szybko przeczytać ten bez żeby nie psuć sobie humoru, pewnie jakby przyszedł Mahrez byłby za drogi i muzułmanin, nie przyjdzie to Monchi merda.
Modlę się żeby zespół naprawdę zaskoczył, żeby wszystkim Wam było głupio. Żeby DiFra okazał się świetnym trenerem a transfery Monchiego udanymi.
Tu chodzi o ludzką mentalność i charakter, a nie staż kibicowski. Idąc tą logiką Roma nie miałaby kibiców 30+.
Ogarnij się chłopie i przestań wywalać tu swoje smutki w postaci bezcelowego i nielogicznego hejtu, proste.
☺.
Ja zawsze staram się napisać coś minimalnie konstruktywnego, i jeśli z kimś zaczynam tu dyskutować to zawsze staram się to przeprowadzić w miarę merytorycznie. Naprawdę jesteś gorszy od Totnika, a to już naprawdę poważne oskarżenie (z całym szacunkiem Totniku, ale sam wiesz jak jest).
A potęguje to fakt, iż pierwsze okienko Monchiego się nawet nie skończyło a pierwszy sezon DiFra nawet nie zaczął. Wiem że było krucho, ale nie pomagasz tymi komentarzami nikomu prócz sobie.
Powtórzę po raz ostatni: chciałem odróżnić realizm od defetyzmu, ale chyba jestem w mniejszości. Widocznie Wam wszystkim to sie podoba i fajnie się czyta pod każdym postem ze wszystko jest c***owe i nie ma po co oglądać tej śmiesznej Romy. Obrzydza mnie takie podejście i dziwi, że znajdujecie siłę z takim nastawieniem wchodzić tu codziennie i zakładać koszulkę do meczów, ale powtarzam, inna mentalność. Absolutnie szczerze Wam współczuję, mi jest zdecydowanie łatwiej
Ty tak zawsze musisz dodać coś od siebie? My naprawdę nie chcemy źle. Żyły bym sobie dał wypróć za ten klub ale jak jest źle, to mówię że jest źle. Koło ch*ja mi lata Monchi i jego wielkie transfery. Dla mnie, to facet może sprowadzić 5-ciu osiemnastolatków ale niech drużyna wygląda na boisku. Sprzedać wartościowych graczy jest łatwo. Teraz niech zrobi coś dobrego, to go pochwalę za dobrą robotę.
Dobra, ja pasuje. Serio, mimo wszystko ważniejsze jest dla mnie to że kibicujemy jednej drużynie. Każdy to robi w inny sposób, niektórzy w bardzo daleki ode mnie, ale na tym to też polega. Ale mimo wszystko, oby spełniły się moje przewidywania, a nie Wasze, tak będzie lepiej dla wszystkich!
Peace!
Przecież oczywistym jest, że odejście Wojtka, Salaha i Rudego to osłabienie, że nie sprowadziliśmy żadnego top zawodnika, że mamy trenera niewiadomą. To wiemy wszyscy. Ale to jeszcze nie powód aby zalewać się łzami. Cokolwiek się wydarzy, to i tak będę przeżywał piękne chwile kibicując tej drużynie. Chcę też przeżywać piękne chwile wchodząc na stronę ASRoma i w tym sensie faktycznie powinniśmy trochę luzować. Niech wejście tu będzie "świętem", a żeby tak było to dbajmy aby nie psuć nastroju innym Romanistom. I tyle.