Aktualnie na stronie przebywa 47 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Corriere dello Sport - R.Maida) Zabawna scena pozwala zrozumieć sytuację. Podczas konferencji prasowej przed meczem Roma-PSG, algierski dziennikarz zapytał o opinię techniczną Di Franceso i Gonalonsa na temat Mahreza.
Di Francesco pozostawił zadanie graczowi, żartując "Powierzam to tobie, odpowiedz, ale wymijająco...". Aby nie szkodzić, możemy dodać: negocjacje są bardzo gorące i mogą zamknąć się szybciej niż się wydaje. Gonalons odpowiedział naturalnie, że tak, byłby wielkim transferem. W Trigorii, jak również w USA, mimo ostrożności Di Franesco, oddychają wielkim optymizmem, odnośnie dobrego powodzenia transakcji. Monchi bowiem ma już porozumienie z Mahrezem. To wielka nowość, która przewija się w ostatnich godzinach. Szepcze się o kontrakcie na cztery lata z około 3 mln euro plus łatwe do osiągnięcia bonusy, zarobkami niewiele różniącymi się od tych w Leicester. Mahrez powiedział tak Romie: chce grać w Lidze Mistrzów i opuścić Leicester. Brakuje porozumienia między klubami, co potwierdza trener Shakespeare, po drugiej stronie globu, w Hong Kongu: "Znamy wolę Mahreza, ale dopóki nie wpłynie prawdziwa oferta, nie ma sensu rozmawiać o transferze". Do tej pory podchody Romy nie były wystarczające. W celu zamknięcia interesu Monchi musi wspiąć się powyżej 30 mln euro. Pallotta nigdy nie zapłacił tyle za piłkarza.
Mahrez jest w tym samym wieku co Defrel (26 lat) i zająłby w chwili obecnej puste miejsce. Jeśli nie będzie to on, może być Lucas, który będzie dziś w nocy rywalem w Detroit. W ostatnich tygodniach oceniany był Suso, który jednak nie przekuje Romy za cenę, jakiej żąda Milan: 25 mln euro. "Chcemy płacić odpowiednio za graczy", powtarzają w Trigorii. W międzyczasie uwaga na lewego obrońcę, gdzie w ostatnich dniach na prowadzenie wyszedł Barreca z Torino. W wyścigu są też Kolarov, który jest na wylocie z City, Duńczyk z macedońskimi korzeniami Riza Durmisi, rocznik 1994 z Betisu i Jeremy Toljan z Hoffenheim.
Komentarze (12)
W sumie ok, wysokie stawki to znak czasów, ale ważnym jest by zakupieni za takie pieniądze zawodnicy faktycznie grali na miarę wydanych na nich pieniędzy.
Jeśli Defrel jest tym co zapewni machinie Di Francesco poprawne działanie to ok, nie próbujmy "wiedzieć lepiej" od trenera. Jeśli się pomyli zapłaci za to swoim stanowiskiem. I być może karierą. Dajmy im działać. I miejmy nadzieję że to wszystko zadziała tak jak to sobie wymyślili. Ku chwale i wielkości naszej Romy
Ja tam sobie czytam i czekam co będzie. Jak sprowadzaliśmy drogiego Dzeko, to byłem bardzo za. Po pierwszym sezonie ugryzłem się w język, a po drugim przyznałem, ze warto sprowadzać gości z nazwiskiem, bo nazwisko nie bierze się znikąd - coś muszą umieć.
Teraz jestem starszy o dwa lata i trochę spokojniejszy
Mahrez powiedział Romie "tak", Roma powiedziała Leicester "30 milionów", Leicester powiedział Romie ... "46 milionów". Dziękuję, dobranoc
Lisy rzuciły, że na pewno do innej angielskiej drużyny nie pójdzie, to co tak naprawdę mu zostało?
w Hiszpanii ławka w Realu/Barc, w Atletico się zapier***dala, więc też konkretne osoby tam idą
Niemcy to samo, ława Bay, Francja? PSG celuje w turbo transfer, za 'tani' dla nich. Zostają Włochy, a tutaj poza nami lepsza opcja to tylko Juve. W sumie to chłop za dużego wyboru nie ma, jeśli chce być nr 1, grać w wyjściowej 11, grać w lidze mistrzów, i kto wie, może ploty o lajtowym życiu w Rzymie też swoje robią.
Myśle, że zamknie się w 35mln + 2-3 bonusów.
Czy będzie w Leicester odstawiał "pańszczyznę". Nie sądzę. I to jest chyba jedna z ważnych cech, która może przekonać Monchiego do walki o ten transfer - ambicja i profesjonalizm. Chyba że tego chłopakowi brakuje, ale nie sądzę. Jeśli ktoś coś o tym wie, chętnie się dowiem.