CdS: Roma wraca po Schicka

(Corriere dello Sport - G.D’Ubaldo) Roma, sugestia z Schickiem. Kierownictwo Giallorossich wróciło po czeskiego środkowego napastnika, którego negocjowało również zeszłego lata. Gracz Sampdorii może być dobrą alternatywą dla Dzeko.

W czwartek Ferrero spotkał się w Rzymie z jego agentem, Pavelem Paską, menadżerem wielu graczy z Czech jak Rosicky i Baros. Tematem numer jeden spotkania było przedłużenie kontraktu napastnika, aby podwyższyć klauzulę sprzedaży z 25 do 40 mln euro. Do tej pory nie znaleziono porozumienia, interwencja agenta skomplikowała strategię Ferrero, ale dojdzie do ponownych rozmów w najbliższych dniach. W spotkaniu brał też zaufany prawnik prezydenta Sampy, który wrócił dopiero z USA. Podwyżka wynagrodzenia gracza przewidziana jest o prawie milion, startując od aktualnych 330 tysięcy. Korzystając z obecności w stolicy Włoch, agent mógł mieć też kontakty z wysłannikiem Romy. Dla kierownictwa Giallorossich Schick jest celem numer jeden do wzmocnienia ataku. Młody napastnik jest rewelacją Sampdorii, która po raz pierwszy w tym sezonie, od piętnastu lat, zaprezentuje dodatni bilans finansowy. W swoim pierwszym sezonie we Włoszech Patrik Schick zdobył dziesięć goli w Serie A i dwa w Coppa Italia, w trzydziestu występach łącznie, wiele z nich zaczynając z ławki.

Roma miała go w garści zeszłego lata, negocjowała z Dario Canovim, który miał mandat agenta do pracy nad transferem z klubem Giallorossich. Jednak w momencie zamykania negocjacji Sabatini nie miał 4 mln euro, aby nabyć kartę ze Sparty Praga. To był jeden z największych żali byłego dyrektora sportowego Giallorossich, który do ataku ściągnął Doumbię i Iturbe, a nie miał środków na nabycie Schicka. Skorzystała z tego Sampa, która ma teraz jedne z najważniejszych nazwisk na rynku. Ferrero wie, ze cena Schicka rośnie i jest gotowy zaliczyć wysoki zysk. Inter jest dalej od wszystkich, ale w wyścigu jest też Juve. Nerazzurri są bliscy porozumienia, które pozwoli na pozostanie Schicka przez rok na wypożyczeniu w Sampie w zamian za 25 mln euro. Jeśli Roma go chce i zapłaci, może go wziąć od razu. Dziś Schick jest najbardziej bramkostrzelnym graczem U21 w Serie A. Młody napastnik wie, że jest w Genui przejściowo. Jego ambicją jest rozwój i przejście do wielkiego klubu. Mieszka w Pieve Ligure z dziewczyną Haną. Brakuje mu trochę jego miasta, Pragi. Zadebiutował już w pierwszej reprezentacji. Na Schicka jest gotowy postawić Dario Canovi, agent, który współpracuje z Paską na Włochy: "Patrik jest graczem na miarę wielkiego zespołu i uważam, że już jest gotowy. Nie wiem czy odejdzie w styczniu, ale myślę, że już byłby idealny dla wielkiej drużyny".

Kolejnym młodym, którego obserwuje klub jest Ascaribar z Estudiantes, środkowy pomocnika ala De Rossi, rocznik 1997. Zapytania robiła też Bologna, a nowy dyrektor sportowy Monchi obserwował go już dla Sevilli.