Aktualnie na stronie przebywa 34 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Corriere dello Sport - R.Maida) Po ostatniej mediolańskiej polemice, szanse na ponowne oglądanie Spallettiego w Romie od początku przyszłego sezonu zmalały. I mimo że w Trigorii sprawa owiana jest tajemnicą, casting dyrektorów wszedł w fazę operacyjną. Wewnętrzne i zewnętrzne rozmowy są na porządku dziennym i biorąc pod uwagę wszelkie możliwe rozwiązania, które będą też zależeć od miejsca w lidze i w konsekwencji od zasobów, które mogą być zainwestowane w wynagrodzenia.
Cześć kierownictwa sugeruje zatrudnienie włoskiego trenera - Montella i Di Francesco na prowadzeniu, ponadto byli Romaniście, aby wdrożyli się szybciej w nową rzeczywistość. Nie przez przypadek wstępnie zostali zaalarmowani również Gasperini i Giampaolo. Jednak obecność Monchiego pozwala wierzyć w bardziej egzotyczne opcje. Zaczynając od Unaia Emeryego, który wciąż nie ma pewności do do swojej przyszłości w PSG i z którym Monchi stworzył zwycięskie partnerstwo w Sevilli. Pallotta jeszcze z nim nie rozmawiał, ale jeśli konsultant Baldini zasugeruje jego zatrudnienie, pozna go z chęcią. Emery byłby idealnym profilem do zespołu "aroganckiego" (made in Trigoria) i ambitnego projektu waloryzacji młodych piłkarzy, tak jak prosi prezydent. Monchi, jak podają dobrze poinformowane źródła w Hiszpanii, kontaktował się też z Ernesto Valverde, szanowanym profesjonalistą z Athleticu Bilbao, który uważa Romę za dobrą alternatywę dla Barcelony, gdzie jeszcze nie zatrudniono następcy Luisa Enrique. Valverde wygrał w Hiszpanii tylko Superpuchar, właśnie w Bilbao w 2015 roku, ale uzyskał wiarygodność zwłaszcza za granicą, zdobywając pięć tytułów z Olympiakosem Pireus. Nie można wymazać takiej hipotezy. Z listy, po Sampaolim, który ze zrozumiałych względów zaakceptował ofertę bycia selekcjonerem Argentyny, został usunięty kolejny Hiszpan, Marcelino, były trener Sevilli i Villarealu: będzie trenował Valencię.
Jeśli z kolei przeważy włoskie rozwiązanie, niemal pewne w przypadku przegonienia ze strony Napoli, Montella będzie miałby większe szanse od Di Francesco, jeśli chodzi o CV. Di Francesco ugrał bardzo dobre wyniki w Serie A, ale trenował tylko Sassuolo, z kolei Montella dał się docenić już w pierwszych tygodniach pracy w Romie, tak jak w Catanii i Florencji, zanim wygrał Superpuchar Włoch przeciwko Juventusowi jako trener Milanu. Spalletti ponadto naznaczył go kilka razy jako następcę, jakby znał już finał historii, choć relacje między Montellą i kierownictwem Romy musiałyby zostać odbudowane po niesamowitym zerwaniu stosunków latem 2012 roku, gdy Badini wolał Zemana.
Spalletti gdzie pójdzie? W jego głowie jest Inter, gdzie znalazłby w pewien sposób mile widzianą figurę czyli Waltera Sabatiniego, który może go wybrać, po tym jak został zmuszony go zakontraktować w Romie w styczniu 2016. Nic jednak nie może być pewne po zwolnieniu Pioliego, który rozpoczęło efekt domina. Teoretycznie również Pauolo Sousa, który może zostawić Pioliemu miejsce w Fiorentinie, jest dobrym nazwiskiem dla Romy, posiadając odpowiednie doświadczenie, charyzmę i typ gry, który podoba się Baldiniemu i Monchiemu. Trzeba jednak mieć jeszcze trochę cierpliwości, zanim puzzle zostaną ułożone. Nie tylko w Rzymie, nie tylko we Włoszech.
Komentarze (9)
Na Vincenzo przyjdzie jeszcze czas, Sousa po tym co odwala ostatnimi czasy w Violi też wydaje się średnią opcją, najlepiej byłoby zobaczyć Emery'ego lub Di Francesco.
Marzy mi się trener Włoch mający we krwi Romę. Di Francesco byłby więc tutaj interesującym kandydatem - ładnie radzi sobie z Sassuolo, może i poradziłby sobie z Romą?
Montella też ok, tutaj niepokoi mnie trochę, że trenował całkiem poważne drużyny jak Viola czy Milan, ale nigdy żadnego wyniku nie zrobił. Wszyscy go chwalą, ale wymiernych efektów nie widać.
Poza tym interesujaca opcja to Gasperini.
W Conte czy Ancelottiego nie wierzę
Jak juz zmienić trenera to na takie z topu
Ancelotti
Guardiola
Conte
Wenger
Mourinho
Blanc
Klopp
Simeone
P.s Marzenia
Milan to już inna bajka, ale skład też ma tam z łapanki.