Aktualnie na stronie przebywa 20 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Corriere Della Sera - G.Piacentini) "Wystarczyło, że jego nazwisko połączono z Romą i zaczął psuć najłatwiejsze okazje. To syndrom Dzeko". Żart, złośliwy, narodził się (zwłaszcza na portalach społecznościowych) po zepsutych szansach Arkadiusza Milika przeciwko Niemcom, gracza Ajaxu i reprezentacji Polski, który był łączony w ostatnich tygodniach z Romą.
Również Luciano Spalletti, dwa dni temu, żartował dla Sky Sport odnośnie tej sprawy, pozostawiając jednak zwierzenia, które nie spodobały się kierownictwu Romy, które uznaje mercato za tajemnicę handlową. "Zepsuje okazje Milika? - zapytany odpowiedział - Jeśli ma jakieś wady, jakieś problemy, możemy zapłacić mniej". Z logicznego punktu widzenia nie jest bez skazy i nie przez przypadek Ajax odłożył wszelkie rozmowy dotyczące możliwej sprzedaży na czas po Euro. Holenderski kluby ma nadzieję, że cena Milika może wzrosnąć w porównaniu do obecnych około 15 mln euro. Roma, ze swojej strony, rozmawia już od dawna z Mino Raiola, który w Amsterdamie jest jak w domu i z którym relacje nie były tak dobre nigdy w ostatnim czasie.
W najbliższych dniach Roma powinna omówić kontrakt Manolasa, który trafił do Trigorii dwa lata temu dzięki właśnie mediacjom Raioli. Operacja, transfer Greka z Olympiakosu, przyniósł za sobą również darmowy angaż Emanuelsona, prowadzonego przez Raiolę, który w styczniu trafił do Atalanty, po tym jak zaliczył dwa występy. Dwa lata po tym zdarzeniu Giallorossi mogą powtórzyć podwójną operację: poza Milikiem zaangażowany byłby też Van der Wiel, prawy obrońca kontrolowany przez agenta, który może przybyć za darmo i który rozmawiał już w Trigorii na temat wynagrodzenia. Roma zamroziła negocjacje z Holendrem, być może dlatego, aby zobaczyć czy możliwe jest podejście do Polaka. Najpierw jednak trzeba rozwiązać kwestię Dzeko. Roma otrzymała ofertę 14 mln euro z Sunderlandu, ale po ostatniej rozmowie ze Spallettim Bośniak powtórzył, że chce zostać. Tygodniówka na poziomie 180 tysięcy euro może jednak pomóc w zmianie zdania.
Komentarze (13)
Higuain z tego sezonu by się przydał z poprzednich niekoniecznie. Nie rozumiem robienia z niego nagle wielkiej gwiazdy. Wyszedł mu sezon życia, zapewne już takiego nie powtórzy. Wcześniej do 20stki w lidze też nie dobijał a i sytuacje marnował na potęgę (m.in. karne).
Milik to ciekawa opcja.
Nikt nie strzela jak Higuain, chyba że Suarez ;) Lubię Milika i może się jeszcze rozwinie ale we Włoszech go zjedzą. Raz, że to nie jest zawodnik silny, dwa że jakiś szybki to on nie jest za specjalnie. To taki cofnięty napastnik ze słabą skutecznością i tylko jedną nogą. Romie potrzebny strzelec, szybki, sprytny, techniczny. Lacazette albo Alcacer. Raczej nie Milik.
Sabat raz w życiu o coś proszę.