Aktualnie na stronie przebywa 39 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Corriere dello Sport - R.Maida) Pierwsze transfery: przychodzą z Brazylii. Bramkarz, Alisson, kosztuje 7,5 mln euro. Trequartista, młody fenomen Gerson, dodatkowe 16,5 mln. Trzecim może być jednak również bramkarz: mowa o Szczęsnym, który już dziś broni dostępu do bramki Romy i rozmawia się o przedłużeniu wypożyczenia z Arsenalu. Chce tego Spalletti, chce Szczęsny, który wczoraj był wkurzony na brytyjskiego dziennikarza, jego zdaniem winnego złej interpretacji.
Dlaczego Roma wydaje tyle pieniędzy na podstawowego bramkarza reprezentacji Brazylii i potem stara się zatrzymać Szczęsnego? Gdyż Alisson, w przewidywaniach kierownictwa, będzie potrzebował kilku miesięcy, aby zaaklimatyzować się w lidze włoskiej, po Copa America i być może Igrzyskach Olimpijskich. I więcej. Sabatini, który nadal jest u sterów w Trigorii, mimo debaty odnośnie swojej przyszłości, którą również on pozostawia otwartą, ocenia dwa opcje, które mogą otworzyć mercato Romie: zostawić Alissona na rok na wypożyczeniu lub też zarejestrować go jako gracza z UE, w przypadku szybkiego uzyskania niemieckiego paszportu. Dlatego można wyjaśnić badanie terenu, który Sabatini prowadzi z agentem Falcao, środkowego napastnika, który jest własnością Monaco i serbskiego obrońcy, Branislava Ivanovica. Obydwaj gracze to mocne nazwiska, ale obydwaj są bardzo kosztowni (szczególnie z punktu widzenia zarobków) i w szczególności nie mają paszportów UE, stąd nie można byłoby ich zarejestrować, jeśli Roma dokooptuje do kadry Alissona (bez paszportu) i młodego Gersona.
Nie byłoby z kolei problemów z Michy Batshuayi, belgijskim napastnikiem Marsylii, którego Sabatini starał się pozyskać również gdy ten grał w Standardzie Liege. Po pokazaniu się w lidze francuskiej i debiucie w reprezentacji, obecnie kosztuje 25 mln euro. Jeśli Roma szuka nabywcy na Dzeko, którego Spalletti uznaje za drugi wybór, jeśli chodzi o typ zespołu, który ma w myślach, Batshuayi może być wielką letnią inwestycją Romy. Biorąc pod uwagę konkurencję (Tottenham wydaje się być na prowadzeniu). Taka sama sytuacja jest z Lacazette z Lyonu. Wczoraj jednak Sabatini, w studiu Mediaset, gdzie został zaproszony, aby komentować mecz Ligi Mistrzów, podzielił się obserwacją, którą trzeba brać pod uwagę: "Nie mamy problemów w ataku, strzeliliśmy najwięcej goli ze wszystkich. Trzeba zainterweniować w innych miejscach...". Zatem, jeśli wierzyć w jego słowa, Roma będzie poruszać się wśród pomocników i obrońców. W ostatnich dniach w wielu lokalach z modą w mieście widziany był Marouane Fellaini. Fellaini w poniedziałek wieczorem udał się na kolację z Nainggolanem i Pjanicem i został rozpoznany przez kibiców Romy. W Trigorii jednak są wycofani, w oczekiwaniu na wyjaśnienie ruchów, które będą dotyczyć właśnie Nainggolana i Pjanica.
I podczas gdy Roma naciska na zatrzymanie Lucasa Digne, niemal nieuchronny wydaje się angaż Ansaldiego z Genoi. Między Sabatinim i Preziosim nie będzie problemu z zamknięciem transakcji. W obronie, poza Ivanovicem, nie odrzucono włoskich celów, ze względu na kwotę graczy ustalonych przez federację piłkarską: podoba się bardzo Acerbi z Sassuolo.
Komentarze (16)
No na pewno jeśli pozbędziemy się Ninji a ściągniemy dziadka Ivanovica ...
Batshuayi/Lacazette/Ben Yedder, bardzo ciekawe!
Felaini in, Ninja out.
Ivanović in, Rüdiger out.
Ansaldi in, Digne out.
Dajesz Sabat.
Felaini in, Ninja out.
Ivanović in, Rüdiger out.
Ansaldi in, Digne out.
Dajesz Sabat. "
I walczymy z Juve... oczywiście Juve Stabia...
Tak sobie myślę, że politykę transferową Sabatiniego można porównać do zakupów w lumpeksie. Czasem znajdziesz coś fajnego, ale ogólnie są to mniej, lub bardziej zużyte rzeczy, w których ktoś, kiedyś, lubił chodzić, a gdy te straciły wartość pierwotną dla pierwszego właściciela, to postanowił się ich pozbyć. Taki jest siwy palacz w swoich poczynaniach, kupując rzeczy drugiego sortu.
Dzeko kimś zastąpić.
Poszukać zmiennika dla Keity, chyba że nim będzie Kevin.
Poszukać środkowego obrońcy.
Poszukać podstawowego prawego obrońcy lub solidnej rezerwy dla Florka.
Zatwierdzić Digne i poszukać mu solidnego rezerwowego.
A sprzedaży jest sporo do zrobienia: Iturbe, Doumbia, Ibarbo, Toro, Falque, Dzeko ewentualnie Ljajic, Sanabria/Sadiq.
Chociaż Juventus potrafił się w tym sezonie odnaleźć po poważnych zmianach i fatalnym jednak początku sezonu. Ale to jest Juve, klub od lat prowadzony tak aby wygrywać.
Zgadzam się. Tylko że my, takich piłkarzy, mamy dwóch według mnie; Radje i Kostasa. Resztę albo się spokojnie da zastąpić albo się poprostu bez nich można obejść. Pewnie, że taki Salah, Perotti, Digne czy Pjanic dają jakąś wartość drużynie ale nie oszukujmy się, większość kadry do wymiany (powolnej lub natychmiastowej). Nie liczę Sttootmana, bo jego w tym sezonie nie było a w przyszłym to może być ktoś więcej niż Radja obecnie.