Aktualnie na stronie przebywa 29 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Kolejny dzień przynosi kolejne zmiany. Dziennik Unione Sarda, który wypuścił wczoraj pogłoski o porozumieniu Cagliari z Juventusem, opublikował nowy wywiad z dyrektorem Rossoblu, Capozuccą, opatrzony również plikiem audio. Przekaz jest zupełnie inny niż ten, który wypływał z wczorajszej wypowiedzi dyrektora Sardyńczyków.
Ile jest prawdy w zainteresowaniu Juve Nainggolanem?
- Weźmy pod uwagę, że Nainggolan jest graczem klasy międzynarodowej, grał w Lidze Mistrzów, w reprezentacji również grał dobrze. Jest zainteresowanie Juve i innych klubów. Zainteresowanie jest realne.
Mówi się o liczbach dotyczących tego zainteresowania.
- Przedstawione liczby odpowiadają jego wartości.
18 mln za połowę karty?
- Dokładnie.
Jak zakończą się negocjacje między Cagliari i Romą?
- Negocjacje trwają. Cagliari odda gracza tym, którzy w największym stopniu spełnią wymagania.
Komentarze (25)
A z naszej pozycji nie ma znaczenia, gdzie oni grają, dlatego wytknięcie im palcem przez Sabatiniego, że są w Serie B, nie było na miejscu. Cagliari ma mocną pozycję negocjacyjną, bo rozmawia się o jednym z najlepszych pomocników we Włoszech, a być może w Europie, a nie o jakimś ogórku czy przeciętnym Ibarbo, w przypadku którego można pogrozić Sardyńczykom palcem.
Trochę to wszystko przykre, biorąc pod uwagę, że Sabat obrał plan typu: 12 mln za Radję i 7 mln za 70% karty jakiegoś dzieciaka, zamiast dać te 15 mln i zrezygnować z młodego.
Jak to jest mozliwe że konkurencja robi transfery zaraz po ostatnim gwizdku czy to latem czy zimą a my czekamy do ostatniego dnia? Czy nie moze wyjsc ze stron dla pedofilii na chwile i dogadac spraw pilnych? Straciliśmy Benatię, a teraz pachnie utrata Ninji.
Faktem jest jednak - pisałem już o tym kilka dni wcześniej - że Juve robi zakupy wtedy, kiedy jeszcze sklep jest zamknięty (okno transferowe). A my jeździmy po promocjach, zastanawiamy się gdzie taniej i czy lepiej, a potem kupujemy towar przebrany za wcale nie niską cenę. Nie mówiąc już o problemie zgrania zespołu, bo taki Doumbia kupiony w ostatnim dniu stycznia mógł spokojnie się konsolidować przez miesiąc z zespołem. Strategia Sabatiniego nie daje nic, poza nerwami i stratą czasu.
Co do współwłasności to dobrze, że to przemija bo to najmniej jasne rozwiazanie i najgorsze dla zawodnika...
A co do samego Radji rozumie, że negocjacje muszą być bo przeciez jak by krzykneli 25 to byśmy im tyle nie dali i 18 to też jest przesada nikt nie da 36 mln za Radje, a na pewno nie my pewnie zamkniemy sie w 16 mln i na tym bym skończył te śmieszne interesy z Cagliari póki nie będzie tam konkretnego zawodnika... A nie upychacza składu za 10-15 mln
Teraz to wszystko to mogą być naczynia połączone.
Owszem, pazerny dwa razy traci, ale to Roma jest pazerna w tej historii. Chcieli wydymać Freda, to teraz Fred wydyma ich. Stara zasada handlu, jak masz coś wartościowego do sprzedania to trzymasz się ceny, chętnych nie brakuje. Kupujący chce zbić cenę? Odmawiasz i tak wróci po jakimś czasie z kupą w majtach, że jednak chce kupić za twoją cenę, ale wtedy mówisz, że taka cena to była wczoraj, dzisiaj trzeba zapłacić więcej.
Jest tutaj tyle interesików poszczególnych klubów i osób, że nie sposób osobom z boku to wszystko ogarnąć...
Ja ufam, że Sabat koniec końców zgarnie Radję, inaczej byłaby to jego największa wtopa w całej zawodowej karierze DS.
Było, ale ta kwota była ustalona słownie, przy wypożyczeniu, gdy prezydentem był Cellino, a dyrektorem sportowym koleżka Sabata, Marrocu. Poza tym wiadomo, jak się nie ma czegoś na piśmie, to potem jest nieciekawie.
A wypożyczenie Spollego za 1,5 banki? My za Destro dostaliśmy ile? 500 tys? Czy nic, bo już sam nie pamiętam.
Sabatini działa na niekorzyść, szkodę tego klubu...
Radja powinien byc kupiony w styczniu a nie czekac do końca i kopert. Wiadomym było że na koniec sezonu jego cena skoczy i zaczna sie nim interesować inni podbijajac tylko cenę jeszcze bardziej.
Co do transferów to wiem ze mamy smycz ale poniekąd na własna prośbę - gdyby Sabat nie szastał kasą tylko wydawał ją na konkretne wzmocnienia to nie byłoby srania i konieczności ponownego obstawiania 3-4 pozycji na boisku.
Konkurencja nie śpi i kupuje co oznacza ze dogadywała się wcześniej z managerami czy klubami. Czy ta siwa franca nasza nie mogła kurde dogadac się wczesniej z kimś kto reprezentuje zawodnika spoza Ameryki Południowej czy innej Afryki?
i tak na marginesie, plotki mówią o Martinezie w Milanie i potwierdzają to znajomi kibice z Mediolanu. My miejmy go dalej na liście życzeń, poczekajmy, cena zapewne spadnie.
on się zachowuje jakby Roma to był jakiś projekt, który się dopiero buduje, ale Roma JUŻ jest wielki klubem i ma grać TU i TERAZ, jesteśmy w LM i my potrzebujemy sprawdzonych grajków, a nie robimy międzynarodową szkółkę dla dzieci z ameryki płd sprowadzając kolejnych noname'ów po 5/6/7 mln za sztukę, a ogranego wychowanka puszczamy na Sycylię za 4 mln, przecież to jest jakaś kpina
Tam już jest ciasno w drugiej linii nawet jeśli Pirlo odejdzie do MLS. Jest Marchisio, Pogba, Vidal - jako pierwszy garnitur, jest Pereyra, który zagrał świetny sezon, młode objawienie Sturaro i jeszcze przychodzi Khedira. Już nie mają miejsca na kolejnego pomocnika, tym bardziej, że Padoin też tam skutecznie łatał jak było trzeba. Dlatego myślę, że mowa o Juve to podpucha.