Candela: Ważne jest zjednoczenie

Ostatnio swoimi spostrzeżeniami o drużynie Romy podzielił się jej były piłkarz, Vincent Candela. Francuz, który wygrał ze swoją reprezentacją Mistrzostwa Świata, a w barwach Giallorossich Scudetto, uważa, że "zjednoczenie drużyny" jest ważnym składnikiem sukcesu.

O meczu z Veroną:

- Lepiej byłoby rozpocząć sezon od zwycięstwa. Uważam, że drużyna potrzebuje jeszcze troszeczkę czasu, by dojrzeć w kilku kwestiach, ale trener oraz sztab codziennie nad nimi pracują i jestem pewien, że zbudują wspaniałą Romę. Jakość jest, wystarczy tylko żeby każdy skupił się na wygrywaniu. Brzmi prosto, ale trzeba nad tym pracować każdego dnia.

Candela powiedział, gdzie jeszcze widziałby wzmocnienia:

- Myślę, że mogliby wzmocnić trochę obronę. Dobrze wyglądają w pomocy i ataku.

O większej, tegorocznej rywalizacji i powrocie dwóch mediolańskich drużyn:

- Mam nadzieję, że znów będą walczyć o Scudetto, dla dobra włoskiej piłki. Jeśli Inter i Milan wrócą na odpowiedni poziom, tak się właśnie stanie. To sprawi, że cała liga będzie ciekawsza.

Refleksja o zwycięskiej drużynie z 2001 roku:

- Oglądałem ostatnio mecz Verona - Roma z roku Scudetto. Byliśmy bardzo zgraną grupą, z piłkarzami takimi jak: Batistuta, Cafu, Samuel, Tommasi i kapitan. Oni byli świadomi swojej wartości. Występowało również niesamowite zjednoczenie, bo nawet chłopaki z ławki odgrywali kluczową rolę. Wszystko to jest istotne, jeśli chce się odnieść sukces.

Candela skomentował wezwanie Garcii, o jedność między drużyną i kibicami:

- To ważny czynnik, ale potrzeba trochę czasu i dużo ciężkiej pracy, by udowodnić każdemu do czego jest się zdolnym. Można spodziewać się trochę gwizdów, ale w dłuższej perspektywie, jeśli gra się z sercem oraz pokazuje jak bardzo zależy ci na koszulce, kibice to podłapią i docenią.

O kandydatach do wygrania Ligi Mistrzów w tym roku:

- Faworyci pozostaną tacy sami, bo niewiele się zmieniło. Jest Barcelona i Real Madryt. Spodziewam się też, że Bayern Pepa Guardioli również coś pokaże. Mam nadzieję, że Roma może zajść daleko. Awans do półfinałów byłby świetnym osiągnięciem.