Aktualnie na stronie przebywa 39 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Bruno Peres wrócił po drobnym urazie uda, praktycznie w momencie, gdy ciężkiej kontuzji doznał Alessandro Florenzi. Brazylijczyk jest gotowy na kolejne wyzwania, o czym mówił w wywiadzie dla asroma.com.
Po kontuzji wróciłeś do dyspozycji, aby pomóc drużynie: jak się czujesz?
- Nadal jestem w fazie odzysku i staram się wrócić do stuprocentowej formy fizycznej. Pracuję, aby wrócić do maksimum kondycji.
Z Austrią Wiedeń pokazaliście charakter, zareagowaliście natychmiastowo po utracie bramki...
- Tak, spisaliśmy się świetnie i od razu zareagowaliśmy. Wygrana była dla nas ważna, również po to, aby odzyskać pewność siebie przed najbliższym niedzielnym meczem.
Spalletti powiedział, że gdy tylko spada wasza uwaga, od razu zbytu dużo ryzykujecie. Musicie pracować nad koncentracją?
- Musimy być skoncentrowani przez 94 minuty, do końca, nie możemy odpuścić na chwilę. Gdy odpuścisz na dwie minuty, możesz potem nadziać się na każdego rodzaju niespodziankę: musimy być inteligentni i pracować nad koncentracją, aby nie popełniać takich błędów.
W ostatnich meczach często przechodziliście do trójki w obronie, a ty byłeś wolny w poczynaniach ofensywnych: o co prosi ciebie Spalletti w takich sytuacjach?
- Zawsze gramy czwórką w obronie, jedynie gdy posiadamy piłkę ustawiamy się trójką, a ja mogę podejść bliżej bramki i pomóc formacji ofensywnej. To niczego nie zmienia.
Po dwóch wygranych i dwóch remisach jesteście pierwsi w grupie Ligi Europy: jak bardzo liczycie na te rozgrywki?
- Bardzo, wiemy, że musimy zajść do samego końca i dobrze się spisać. Są jednak jeszcze ważne mecze do rozegrania, aby zakończyć na pierwszym miejscu w grupie.
Dzeko ma dwanaście goli w sezonie, co myślisz o początku sezonu w wykonaniu Edina?
- Gra świetnie, jesteśmy z niego zadowoleni. Nie może jednak zadowolić się tym, co zrobił do tej pory, musi pracować więcej, robić więcej, zobaczyć w jakich aspektach może się jeszcze poprawić i pracować cały czas, gdyż może dać wiele drużynie.
Po meczu z Austrią Wiedeń Spalletti powiedział, że zespół rośnie pod względem mentalnym. Również ty tak uważasz?
- Myślę, że tak, zespół rozwija się pod każdym względem. Musimy pracować, nie myśleć jedynie o pozytywnych aspektach, ale koncentrować się na błędach, aby zobaczyć gdzie możemy się poprawić.
Remis z Empoli nauczył was czegoś?
- Myślę, że tak, mogliśmy zrobić coś inaczej, mimo że graliśmy dobrze.
W niedzielę Roma-Bologna. Jak ważny jest powrót do wygranej w lidze przed pauzą na reprezentacje?
- Jest ważny, również po to, abyśmy zostali blisko pierwszego Juventusu. Wygrywanie u siebie jest ważne, musimy być skoncentrowani, aby rozegrać wielki mecz.
Niestety negatywną rzeczą tego okresu jest kontuzja Alessandro Florenziego: ile traci Roma poprzez jego absencję?
- Jesteśmy smutni, Roma traci bardzo dużo: jest graczem o wielkiej jakości, brakuje nam go. Musimy dać z siebie co najlepsze dla nas, dla niego i dla Romy.
Będziesz zmuszony do niesamowitego wysiłku...
- Myślę, że tak, teraz muszę grać jeszcze więcej. To jednak dobre dla mnie, robię to, co lubię. Muszę grać, gdy będę na skrzydle, nie sądzę, że będę sam, on też tam będzie, będzie mi pomagał i dawał słowa zachęty.
Ruediger wrócił do gry i zagrał z Austrią 90 minut: jak ocenisz jego występ?
- Świetny, cieszę się, gdyż jest niesamowitym chłopakiem, fantastycznym, zasłużył na to. Cieszę się z jego powodu, gdyż rozegrał wielki mecz, zagrał dobrze przez 90 minut, pomógł drużynie. To ważne dla niego i dla nas.
Myślisz o reprezentacji?
- Myślę, ale muszę jeszcze poprawić wiele rzeczy, aby móc otrzymać powołanie do drużyny narodowej.
Rozgrywki ligowe są nadal otwarte? Myślisz, że dacie rady walczyć z Juventusem do samego końca?
- Myślę, że tak, jesteśmy dopiero na początku. Jest wiele meczów, musimy starać się popełniać jak najmniej błędów, aby zostawać blisko nich i uważam, że w tym sezonie decydująca będzie końcowa jego część, aby wyłonić mistrza.
Z Sassuolo i Empoli cieszyliście się wsparciem kibiców. Jak ważne będzie odzyskanie naszych kibiców również na Olimpico?
- Dla nas byłoby to bardzo ważne, są naszą siła. Gdy są rywalom jest trudniej się z nami mierzyć i jesteśmy silniejsi.
Komentarze (3)